rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka wypada całkiem nieźle na tle podobnych książek fantasy. Nie jest to może jakieś arcydzieło redefiniujące ten gatunek, ale powieść ma do zaoferowania humor, ciekawe postacie.

Koncept książki to typowy scenariusz fantasy. Główny bohater okazuje się wybrańcem; dołącza do tajnej organizacji i wyrusza na misję by ocalić swoich bliskich. Nie jest to może specjalnie kreatywne, ale wykonanie jest na tyle dobre, że nie ma tu zbyt wiele problemów.

Książka wypada całkiem nieźle na tle podobnych książek fantasy. Nie jest to może jakieś arcydzieło redefiniujące ten gatunek, ale powieść ma do zaoferowania humor, ciekawe postacie.

Koncept książki to typowy scenariusz fantasy. Główny bohater okazuje się wybrańcem; dołącza do tajnej organizacji i wyrusza na misję by ocalić swoich bliskich. Nie jest to może specjalnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czasem zdarza się, że książka wciąga już od pierwszych stron. Innym razem trzeba się najpierw przedostać przez nudny wstęp... w przypadku "Zimnego Ognia" było jeszcze inaczej. Książka ta ma intrygujący koncept, ale początkowe rozdziały pozostawiają sporo do życzenia. Możnaby przymróżyć na to oko, gdyby powieść stała się bardziej interesująca z czasem, lecz tak się niestety nie stało. Sama książka nie jest najgorsza. Jak już wspomniałem, koncept był intrygujący i potencjał spory. Niestety, prezentacja fabuły i styl pisania pozostawia wiele do życzenia.

Zdażyły się interesujące fragmenty, lecz były one napisane w taki płaski, mechaniczny sposób, że zabierało to całą przyjemność z czytania.

Wątek romantyczny jest chyba najsłabszą stroną tej powieści. Jest oczywisty, drewniany i przedstawiony w sposób tak niesamowicie przewidywalny, że nie pasowałby idealnie do romansów za 30 groszy, publikowanych na Kindle.

Możnaby się spierać, że niektóre momenty w drugiej połowie powieści zostały przedstawione w niezbyt imponującycy sposób specjalnie, by podkreślić [spoiler] [spoiler] [spoiler], lecz jako, że czytelnik nie ma jeszcze potrzebnego kontekstu, sprawia to jedynie, że czytanie "Zimnego Ognia" staje się frustrujące.

Podobnie ma się sprawa z akcją w książce. Niby jakaś tam jest; niby są (może nie innowacyjne, ale dobrze przemyślane) punkty zwrotne, lecz wszystko jest opisane w taki sposób, że ciężko się w tym doszukiwać ekscytacji.

Ogólnie książka nie jest zła. Broni się kilkoma intrygującymi pomysłami, nawet jeżeli autor w rezultacie nie wykorzystuje ich pełnego potencjału.

Czy polecam? Eh, ciężko stwierdzić.

Czasem zdarza się, że książka wciąga już od pierwszych stron. Innym razem trzeba się najpierw przedostać przez nudny wstęp... w przypadku "Zimnego Ognia" było jeszcze inaczej. Książka ta ma intrygujący koncept, ale początkowe rozdziały pozostawiają sporo do życzenia. Możnaby przymróżyć na to oko, gdyby powieść stała się bardziej interesująca z czasem, lecz tak się niestety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Opowiadanie buduje specyficzną atmosferę. Na pewno warto przeczytać :)

Opowiadanie buduje specyficzną atmosferę. Na pewno warto przeczytać :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Interesująca powieść młodzieżowa. Powiedziałbym nawet, że nietuzinkowa. Niestety, powieść pod koniec skupia się za bardzo na intrygach arystokracji. Niektóre wątki były rozegrane rewelacyjne. Inne - wręcz przeciwnie, dlatego nie mogę niestety dać Diabolice 8/10.

Interesująca powieść młodzieżowa. Powiedziałbym nawet, że nietuzinkowa. Niestety, powieść pod koniec skupia się za bardzo na intrygach arystokracji. Niektóre wątki były rozegrane rewelacyjne. Inne - wręcz przeciwnie, dlatego nie mogę niestety dać Diabolice 8/10.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Podobnie jak Ningen Shikkaku - ostatnia powieść Osamu dazai, ta książka porusza podobne problemy. Są one również napisane w podobnym stylu, lecz jest jedna zasadnicza różnica.

"Zmierzch" jest powieścią, która mówi o trudnościach życia, lecz opowiada historia jest przedstawiona z perspektywy postaci, która nie ma zamiaru się poddać. Mimo, że książka ma swoją dozę pesymizmu, głównym motywem jest nadal chęć przeżycia i przystosowania się do szybko zmieniającego się świata XX wieku.

Podobnie jak Ningen Shikkaku - ostatnia powieść Osamu dazai, ta książka porusza podobne problemy. Są one również napisane w podobnym stylu, lecz jest jedna zasadnicza różnica.

"Zmierzch" jest powieścią, która mówi o trudnościach życia, lecz opowiada historia jest przedstawiona z perspektywy postaci, która nie ma zamiaru się poddać. Mimo, że książka ma swoją dozę pesymizmu,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przygnębiająca książka opisująca losy Yozo - człowieka mającego problemy ze zrozumieniem otaczającego go społeczeństwa. Ukrywa on swoje problemy i obawy za komiczną personą oraz nieszczerym uśmiechem, co sprawia że książka ma bardzo przygnębiający nastrój. Jest ona pisana w formie dziennika, dzięki czemu autor ma możliwość komentowania zdarzeń z przeszłości i foreshadowing'u. Jego monotonny i bezstronny, a zarazem przekonujący, osobisty styl przedstawiania historii sprawia, że czytając te wpisy ma się wrażenie, że autor tego dziennika - fikcyjna postać wykreowana przez autora to sam autor. Nie jest to wcale dalekie od prawdy. Jest to ostatnia książka napisana i wydana przez Osamu Dazai niedługo przed jego samobójczą śmiercią. Wystarczy choćby powierzchowna znajomość jego życiorysu by zauważyć, że główny bohater książki wzorowany był na samym autorze, co czyni ten utwór zarówno utworem fikcyjnym, lecz również swego rodzaju autobiografią.

Przygnębiająca książka opisująca losy Yozo - człowieka mającego problemy ze zrozumieniem otaczającego go społeczeństwa. Ukrywa on swoje problemy i obawy za komiczną personą oraz nieszczerym uśmiechem, co sprawia że książka ma bardzo przygnębiający nastrój. Jest ona pisana w formie dziennika, dzięki czemu autor ma możliwość komentowania zdarzeń z przeszłości i...

więcej Pokaż mimo to