Ocalić źdźbło trawy

Sylwia Sekret Sylwia Sekret
30.05.2015
Okładka książki Kwiatożercy László Darvasi Logo Patronat
Średnia ocen:
7,4 / 10
19 ocen
Czytelnicy: 252 Opinie: 4

Nad Cisą, piękną lecz kapryśną, wyrasta Szeged – trzecie pod względem ludności miasto Węgier. Jak wszędzie spotkać możemy tu ludzi, którzy wiosną wypatrywać będą pierwszych, nieśmiało rozkwitających roślin, nad rzeką ze smutkiem obserwować możemy jętki, które, choć w postaci larwy żyją nawet do kilku lat, pod dorosłą postacią otrzymują w darze tylko jeden dzień. Ulicami przechadzają się zakochani, skinieniem głowy pozdrawiają nas kupcy bławatni, a w pracowni kapeluszy na pewno znajdziemy coś dla siebie. Do takiego dziewiętnastowiecznego Szegedu zabiera nas László Darvasi, który w swojej oryginalnej i niezwykle poetyckiej powieści „Kwiatożercy” wykreował również nietuzinkowe i zapadające w pamięć postaci.

Na początku, w pierwszej części powieści, poznajemy więc Klárę – śliczną, niepokorną dziewczynkę, która wraz z ojcem, nieczuła na zawodzenia swojej matki, żyje w świecie marzeń i ułudy. Nie dostrzega wad wiecznie pijanego ojca, którego uwielbia, z kolei nie czuje się związana ze zmanierowaną matką. Czytelnik powoli, choć nie systematycznie i nie chronologicznie obserwuje dorastanie Kláry, która wyrasta nie tylko na piękną, uwodzicielską kobietę, ale również na osobę obdarzoną inteligencją i jakąś niezwykłą intuicją, a także w szczególny sposób związaną z naturą i zdającą się doskonale widzieć to, co niematerialne. I choć nie zawsze będziemy popierać wybory kobiety, to niełatwo będzie nam oprzeć się jej urokowi. Klára roztacza bowiem wokół siebie jakąś niewyobrażalną, magiczną aurę, zdaje się uosabiać w sobie wszystko to, czego pragniemy, choć wiemy, że nigdy nie będzie nam dane.

Druga część „Kwiatożerców” opowiada o przybyciu do Szegedu Cyganów. Również ta społeczność obfituje w nierealne zjawiska i postaci. Poznajemy więc ciężarną Barkę, której nieziemska uroda nijak ma się do paskudnego charakteru, zostaje nam przedstawiona śliczna Somnakaj - delikatna córka cygańskiego króla, która z czasem wyrobi sobie zadziorny charakter, a także Prawdomówny Habred – obleczony w postać ni to starca, ni to dziecka, z którego ust wydobywa się nieustannie tylko jedno zdanie: „Dajcie pieniędzy!”. Poznajemy w końcu również samego Gilagóga – cygańskiego króla, któremu będziemy towarzyszyć w jego upadku i zapomnieniu.

Kolejne trzy części powieści dotyczyć będą trzech mężczyzn w szczególny sposób związanych z Klárą. Pierwszym będzie Imre, mąż Kláry, który dla opowiadanej historii ma znaczenie niepodważalne. Imre jest bowiem botanikiem; całymi dniami mógłby nie robić nic, poza obserwowaniem pączkujących roślin, sadzeniem nowych nasion i cebulek i podjadaniem sobie tu i ówdzie płatków kwiatów. Mąż Kláry zna się na tym, co robi, jednak nie do końca odnajduje się we współczesnym mu świecie. Wydaje się być kruchy i zagubiony; wyznawane przez niego idee często spotykają się z niezrozumieniem i brakiem akceptacji. Drugim mężczyzną jest z kolei jego brat, Péter. Przeciwieństwo Imrego – ogromny, silny mężczyzna, z wyglądu przywodzący na myśl barbarzyńcę. Nieco prostacki i grubiański - jednak również takiego mężczyzny potrzebuje Klára. Péter wraca więc do niej raz po raz, niejednokrotnie nie zważając na czuwającego za drzwiami brata. Trzeci mężczyzna jest równie silnie związany z Klárą i braćmi. Ádám przewija się przez powieść niczym cień, aż czytelnik nie wie, czy rzeczywiście pojawił się w niektórych scenach, czy był tylko naszym bądź któregoś z bohaterów wyobrażeniem. Ádám to postać bodaj najbardziej w „Kwiatożercach” tragiczna. Najlepiej określają go chyba słowa: sierota, przybłęda, tułacz, cień. Niezauważalny przez ludzi – często tych, na których mu zależy – przemyka przez powieść pełen bólu i żalu. Przypomina ducha, który któregoś dnia ujawni się tylko po to, aby wytknąć nam nasze błędy i winy.

László Darvasi czyni swą powieść jeszcze bardziej magiczną i odrealnioną dzięki wpleceniu do historii postaci w sposób oczywisty nierealnych, wręcz mitologicznych. Spotkamy więc w Szegedzie Korzenną Panią, Pana Listka i Pana Robaka, Kocmadonnę, a także harfiarza traw. Snują się oni w „Kwiatożercach” niczym zapomniane bóstwa, które resztką sił utrzymują się jeszcze na kartach historii; póki ostatnia osoba o nich zapomni. Siła tej powieść tkwi jednak w tym, że autor umieszcza to wszystko na prawdziwym, historycznym tle. Bohaterowie będą więc przeżywać swoje miłości, tułaczki i chwile zwątpienia, podczas gdy Węgry zatoną w ogniu rewolucjonistycznych walk. Kroczące gdzieś na granicy jawy i snu postaci wspominać będą w swych rozmowach ludzi, których znajdziemy w prawdziwej historii tego kraju. Szeged będący kłębowiskiem kultur i religii wydaje się być więc wyborem oczywistym dla takiej powieści jak „Kwiatożercy”. W tej historii bowiem od początku senne mary krzyżują się z prawdziwym życiem, śmierć kroczy przylepiona do cienia bohatera, a słowa, myśli i zdarzenia zdają się być obleczone tkaniną, która nie pozwala na bezpośrednie uchwycenie ich w dłonie. Jakby dotyk miał wszystko zepsuć, zniszczyć migotliwość i ulotność fabuły, położyć się niszczycielskim cieniem na wyjątkowości bohaterów.

„Kwiatożercy” to niezwykła powieść, której wielowątkowość, poetyckość i symbolika nie pozwalają na uchwycenie jej sensu czy fabuły w kilku zdaniach. Nawet czas nie ma w niej znaczenia; autor przeskakuje w latach i wydarzeniach, bez ostrzeżenia cofa się, by po chwili wrócić i zabrać nas w przyszłość. Język tej powieści jest wymagający, bo zdaje się odzwierciedlać wielokulturowy Szeged. „Kwiatożercy” nie są lekturą, którą się pożera niczym płatki kwiatów. Trzeba ją smakować powoli i z wyczuciem, każdy kęs obracając kilka razy pod i na języku, wyczuwając  dokładnie strukturę i smak. Powieść węgierskiego pisarza jest historią wymagającą od czytelnika skupienia i całkowitego zaufania w to, że autor nas nie zawiedzie i bezpiecznie zaprowadzi do końca. Tak też zresztą się dzieje, bo László Darvasi klamrą zamyka swoją powieść – klamrą okrutną i wzbudzającą sprzeciw, choć od początku wszystko na nią wskazywało.

Tak pełne poezji i symboliki powieści nie rodzą się często. Tacy bohaterowie, których jednocześnie podziwiamy i boimy się ich, również nie trafiają się co dzień. Szeged potrafi zauroczyć, ale łatwo może też omamić. Czy wolność to bowiem zawsze to, na co w danej chwili mamy ochotę? Czy  życie wbrew jest z góry skazane na szczęście? Jaki jest sens w ocaleniu źdźbła trawy? „Kwiatożercy” nie odpowiadają na wszystkie te pytania, stawiają jednak tysiąc kolejnych, te z kolei tworzą labirynt symboli i powiązań, które tylko na cienkiej granicy realności mają rację bytu.

Sylwia Sekret

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja