Okulary i wizyta u lekarza.Oraz mycie oczu.Moje metody.

Okulary i wizyta u lekarza.Oraz mycie oczu.Moje metody.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie zauważyłem, by czytanie książek papierowych w odpowiednich warunkach męczyło lub psuło wzrok. Podkreślam - w odpowiednich warunkach, czyli przy dobrym oświetleniu, ale nie na tyle mocnym, by powodowało olśnienie. Komputer i każdy świecący monitor (od Tv po komórkę) to już całkiem inna bajka. Nawet czytnik jednak męczy bardziej niż papier. Tym, którzy wmawiają innym, że nie, połóżcie płytkę szklaną na książkę i niech spróbują tak czytać. Odbłysk od szybki zawsze jakiś jest i męczy.

Na zmęczone ślepki biorę jakieś tabletki, ale przede wszystkim pietruszka i sok z czarnych porzeczek - zalecają w szpitalu po operacjach okulistycznych. No i dużo patrzeć na zielone - najlepiej na spacerku po lesie.

Nie zauważyłem, by czytanie książek papierowych w odpowiednich warunkach męczyło lub psuło wzrok. Podkreślam - w odpowiednich warunkach, czyli przy dobrym oświetleniu, ale nie na tyle mocnym, by powodowało olśnienie. Komputer i każdy świecący monitor (od Tv po komórkę) to już całkiem inna bajka. Nawet czytnik jednak męczy bardziej niż papier. Tym, którzy wmawiają innym, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dużo korzystam z komputera, więc oczy mi się męczą. Ostatnio dawno tego nie robiłem, ale swego czasu trzymałem na powiekach waciki nasączone rumiankiem (herbatą, po ostygnięciu oczywiście). Muszę do tego wrócić, bo pomagało, tylko ciężko mi wyleżeć jakiś czas bez patrzenia, nic nie robiąc ;)

Dużo korzystam z komputera, więc oczy mi się męczą. Ostatnio dawno tego nie robiłem, ale swego czasu trzymałem na powiekach waciki nasączone rumiankiem (herbatą, po ostygnięciu oczywiście). Muszę do tego wrócić, bo pomagało, tylko ciężko mi wyleżeć jakiś czas bez patrzenia, nic nie robiąc ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Może to się wydać dziwne, ale ja często, gdy robię herbatę z liści mięty/melisy wypijam herbatę, a liście kładę na oczy.To pomaga moim oczom. Polecam, wypróbujcie. :) Oczy się odprężają i odpoczywają.

Może to się wydać dziwne, ale ja często, gdy robię herbatę z liści mięty/melisy wypijam herbatę, a liście kładę na oczy.To pomaga moim oczom. Polecam, wypróbujcie. :) Oczy się odprężają i odpoczywają.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Czy ktoś jeszcze zna inne skuteczne sposoby?

Czy ktoś jeszcze zna inne skuteczne sposoby?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dobrym sposobem na odprężenie oczu oprócz tych podstawowych rzeczy czyli przerw w czytaniu, patrzeniu co 15 minut w dal itp. jest między innymi palmowanie, czyli zakrywanie dłońmi oczu tak, by nie dochodziło do nich światło.

Najważniejsze jest by dłonie były dobrze rozgrzane i ciepłe, więc najlepiej przed palmowaniem chwilę pomachać rękoma, albo włożyć pod kran z mocno ciepłą wodą. Ja co jakiś czas praktykuję i to na prawdę dobrze odpręża!

Wydziurkowane okulary ajurwedyjskie też są spoko, ale chyba tylko dla osób z wadą wzroku, bo jak ubierają je moi znajomi, to lekko się krzywią i zaraz zdejmują pytając co to w ogóle jest. Okulary te reklamowane są jako leczące wzrok i faktycznie może jak ktoś ma małą wadę, to może mu się polepszyć. Dziurki w okularach powodują pracę oka i jak dla mnie rewelacja. W odprężaniu oczu, skuteczność 100%. Mój tata mówi na nie "okulary do spawania" - śmiesznie się w nich wygląda ;)

Poza tym krople, świetliki do oczu itp. czasem też się sprawdzają. Wiadomo, każdemu coś innego może podejść. Aaa no i słynna borówka. Kiedyś jadłam i jadłam, ale mnie jakoś nie ruszyło.

Dobrym sposobem na odprężenie oczu oprócz tych podstawowych rzeczy czyli przerw w czytaniu, patrzeniu co 15 minut w dal itp. jest między innymi palmowanie, czyli zakrywanie dłońmi oczu tak, by nie dochodziło do nich światło.

Najważniejsze jest by dłonie były dobrze rozgrzane i ciepłe, więc najlepiej przed palmowaniem chwilę pomachać rękoma, albo włożyć pod kran z mocno...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

W moim przypadku sprawdzają się dość powszechnie polecane sposoby dbania o oczy. Książki czytam tylko w wersji papierowej i czasami na czytniku e-booków ale nigdy na komputerze. Staram się czytać/pracować przy komputerze maksymalnie godzinę a następnie kilka minut przerwy podczas której polecam wyjrzeć przez okno i częściej pomrugać. Dodatkowo wspomagam się sztucznymi łzami ponieważ dość szybko wysychają mi oczy.

W moim przypadku sprawdzają się dość powszechnie polecane sposoby dbania o oczy. Książki czytam tylko w wersji papierowej i czasami na czytniku e-booków ale nigdy na komputerze. Staram się czytać/pracować przy komputerze maksymalnie godzinę a następnie kilka minut przerwy podczas której polecam wyjrzeć przez okno i częściej pomrugać. Dodatkowo wspomagam się sztucznymi łzami...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zapraszam do dyskusji:)

Zapraszam do dyskusji:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post