Czytaj jeśli ci się nie spodoba to odłożysz

Czytaj jeśli ci się nie spodoba to odłożysz

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja w podstawówce przeczytałem sagę o wiedźminie. Nic złego mi się nie stało. W zasadzie, to wielu rzeczy nie zrozumiałem do końca, dlatego teraz czytam po kilku latach znowu, żeby poznać tę historię naprawdę. Także myślę, że gra o tron dla gimnazjalisty będzie ok.

Ja w podstawówce przeczytałem sagę o wiedźminie. Nic złego mi się nie stało. W zasadzie, to wielu rzeczy nie zrozumiałem do końca, dlatego teraz czytam po kilku latach znowu, żeby poznać tę historię naprawdę. Także myślę, że gra o tron dla gimnazjalisty będzie ok.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

1. Może. Ale zależy jaki trzynastolatek.

2. W książce nie ma aż takich, jak w serialu. Wiadomo kto co i z kim, ale większość dzieje się za zamkniętymi drzwiami, a jeśli już coś "widać", to raczej nie ma w tym erotyzmu, w tym sensie, że to nie są sceny zmysłowe i mające oddziaływać na czytelnika.

3. A to już zależy od tego, jaką religię kto wyznaje i jakie są w niej zakazy. Ja czytałam bez grzechu :)

4. Te książki, czy jakiekolwiek książki? Osobiście wychodzę z założenia, że ograniczenia dostępu do jakichkolwiek treści nie powinny być warunkowane wiekiem, a indywidualnym poziomem rozwoju intelektualnego i emocjonalnego.
Ja gdzieś w wieku 13-15 czytałam sporo powieści kryminalnych, sensacyjnych, thrillerów, szpiegowskich, wojennych i podobnych i kiedyś w jednej była scena brutalnego gwałtu i chyba w tej samej jeszcze dokładny i ze szczegółami opis sceny łóżkowej pomiędzy jakimś obleśnym politykiem i wydobywającą z niego informacje kochanką-agentką - czytając te sceny przeżyłam szok, ale zaskoczyła mnie nie ich treść, ta niewiele mnie ruszyła, a tylko to, że COŚ TAKIEGO dostało się w moje ręce za zgodą i z polecenia dorosłych, którzy przecież czytali książkę wcześniej i spodziewałabym się, że raczej usuną ją z widoku lub zabronią jej czytania. To, że książkę mogłam przeczytać i że nikt mi nie zaznaczył stron, które muszę ominąć, było dla mnie bardzo ważnym sygnałem mówiącym o tym, że rodzice traktują mnie poważnie, już nie jak dziecko, a jak pełnoprawną osobę. W pewnym sensie ta książka była dla mnie jednym z bardzo ważnych kroków na drodze do dorosłości - to, że mogłam ją przeczytać, nie to, co z niej wyczytałam.

5. Odradzam! Pomijając już mój stosunek do próby wyrywania kartek lub zamazywania części tekstu, uważam, że jak dasz nastolatkowi wersję okrojoną, to będzie chciał sprawdzić, czego brakuje, co mu odebrano - znajdzie w bibliotece egzemplarz kompletny i nie tylko przeczyta to, co zostało ocenzurowane, ale jeszcze przeczyta to z wielką uwagą i zastanawiając się nad szczegółami, czego mógłby nie zrobić, jeśliby nie wiedział, że ta akurat scena nie podoba się rodzicom - nie ma to jak słodycz zakazanego owocu! Oprócz tego patrz wyżej - jak dla mnie dozwolenie czytania "dorosłych" treści było krokiem na drodze do porozumienia z rodzicami, tak ograniczanie dostępu może mieć działanie przeciwne, może utwierdzać małoletniego w przekonaniu, że dorośli mają go za młodszego i mniej dojrzałego niż jest w rzeczywistości, a to prowadzi do buntu.

1. Może. Ale zależy jaki trzynastolatek.

2. W książce nie ma aż takich, jak w serialu. Wiadomo kto co i z kim, ale większość dzieje się za zamkniętymi drzwiami, a jeśli już coś "widać", to raczej nie ma w tym erotyzmu, w tym sensie, że to nie są sceny zmysłowe i mające oddziaływać na czytelnika.

3. A to już zależy od tego, jaką religię kto wyznaje i jakie są w niej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Grę o Tron może przeczytać 13 latek?
Chodzi mi o nieodpowiednie sceny itp.
To będzie grzech?
Książki w ogóle mają jakieś ograniczenia?
A te sceny można jakoś pominąć? 😁

Grę o Tron może przeczytać 13 latek?
Chodzi mi o nieodpowiednie sceny itp.
To będzie grzech?
Książki w ogóle mają jakieś ograniczenia?
A te sceny można jakoś pominąć? 😁

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post