forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Decyzje z przeszłości - wygraj książkę "Stulecie"
W opowieściach naszych rodziców i dziadków często kryją się historie rodzinne – anegdotki, legendy, wspomnienia dotyczące naszych antenatów, przechowywane czasem przez kilka pokoleń. Jak życiowe decyzje sprzed wielu lat, podejmowane przez Twoich przodków, wpłynęły na Twoje życie? Czekamy na teksty o objętości do 2000 znaków ze spacjam
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Stulecie
Regulamin
- Konkurs trwa od 15 do 21 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2000 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Smak Słowa.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [45]
Moja babcia kilkakrotnie opowiadała mi historie, o tym jak jej ojciec, a mój pradziadek sprzedał wielowiekową rodzinną kolekcje mieczy. Sprzedawał je za wódkę.
Były wśród nich zwykłe szable, które liczyły sobie najwyżej pól wieku. Ale też o wiele starsze. Opowiadała o jednym, który jej się najbardziej podobał i szczególnie zapadł jej w pamięć. Mówiła że miał wygrawerowana...
Po pierwsze - Babcia! Gdyby w młodości odwiedziła Anglie, a tam spotkała księcia Karola, być może teraz byłabym którąś tam osobą w kolejce do tronu. Niestety się nie udało. Może to i dobrze, bo w sumie Harry jest przystojny, a związek z bratem chyba nie za bardzo przypadł by królowej do gustu :P
Po drugie - Dziadek! Gdyby w młodości zamieszkał w Australii,...
Prababcia uznała, że nawet pod groźbą śmierci nie pódzie do Niemiec. Dzięki temu jestem Polką.
Babcia miała wybrać karierę, nie rodzinę. Zaoferowano jej pracę jako maszynistce w policji. Zrezygnowała dla dziadka. Gdyby zrobiła inaczej, rawdopodobnie miałabym o wiele mniej lat albo by wcale mnie nie było.
Tata był zaręczony z pewną dziewczyną, ale nie ufał jej. ROzstał się z...
To, że tu jestem zawdzięczam, najbanalniej chyba, moim wszystkim pra dziadkom, za to, że po kolei decydowali się na zakładanie rodzin i posiadanie dzieci. Mojej praprapra babci i praprapra dziadkowi ze strony prapra babci i prapra dziadka ze strony pra dziadka i pra babci ze strony babci i dziadka ze strony mojej mamy oraz w tej samej kolejności ze strony mojego ojca. Gdyby...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Może powiedzieć, każdy, że jesteśmy przypadkiem. Mam szczęście, jak każdy, że ta nić genealogiczna nie została przerwana gdzieś po drodze za sprawą walki o kraj, głupotą, może epidemią, a może przypadkiem, bo jestem tu i przeżywam to życie. Ten co tu pisze jest losem, i właśnie iloczynem decyzji swoich przodków.
Tym najdawniejszym nie wiem za co dziękować, może za tą...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
życiowa decyzja i zachowanie mojej biologicznej matki (kobiety która mnie urodziła) Zmieniło moje życie na pewno. Nie wiem kim by teraz była gdyby nie to? może jakąś narkomanką albo pijaczką... często się nad tym zastanawiałam. Jej zachowanie wpłynęło że zostały jej odebrane prawa rodzicielskie i Dzięki temu trafiłam najpierw do domu dziecka a później do Obecnych Rodziców....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCo by było gdyby? Często myślę właśnie w ten sposób. Gdyby babcia nie poznała dziadka, może moje życie byłoby lepsze? Wiem, wiem możliwe, że nie byłoby mnie. Ale tak chciałabym myśleć, że może po prostu wyglądałabym trochę inaczej. Nie miałabym tych wstrętnych rudych włosów. Gdyby babcia wybrała tego przystojnego pana ze zdjęcia. Jak on miał na imię? Tadeusz, tak....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMając 14 lat przeczytałam pamiętnik mojego dziadka z wojny. Był starszym zwiadowcą i często pisał na skrawkach papieru, gdy był na froncie. Po wojnie przepisał wszystko do zeszytu, a sam zeszyt przepadł na kilkadziesiąt lat. Odnalazłam go po śmierci mojego dziadka. Sama nie doceniałam mojego go za życia, bo zawsze dla mnie był tym schorowanym staruszkiem, którym się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoi przodkowie dali mi moich rodziców. Rodziców, którzy urodzili się w latach, gdzie bycie głuchoniemym było czymś ciężkim i obcym. Mimo tego wykształcili się i wszczepili we mnie bakcyl czytania książek. Czytają ich mnóstwo, rzadko oglądają telewizję, uwielbiają sobie wszystko wyobrażać i wzajemnie sobie każdą książkę opowiadać. Dzięki moim pradziadkom, którzy od lat...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej