rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

Przenikający mróz - wygraj książkę „Zabójczy mróz".

LubimyCzytać
utworzył 19.12.2018 o 10:12

Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w styczniu 2019.

„Zabójczy mróz” to drugi tom bestsellerowej serii o Armandzie Gamache’u, pełnym uroku i niezwykle błyskotliwym pięćdziesięcioletnim szefie wydziału zabójstw Sureté du Québec. Podobnie jak poprzednio, Armand Gamache zostaje oddelegowany do Three Pines, sielskiego miasteczka położonego na południe od Montrealu. Trwają rozgrywki dorocznego turnieju curlingowego. Podczas meczu na zamarzniętym jeziorze porażona prądem ginie CC de Poitiers, tak bardzo nielubiana przez mieszkańców, że niemal każdy mógłby mieć motyw zbrodni. Długa lista podejrzanych to jednak dopiero początek kłopotów. Gdy wszystkim wydaje się, że na pytanie o to, kto zabił, odpowiedź jest oczywista, nadinspektor Gamache wkracza do akcji…

Kryminał Louise Penny daje czytelnikowi wgląd w sposób prowadzenia śledztwa w warunkach pogodowych zupełnie różnych od tych, które zna z innych książek o zbrodniach. Poszukiwanie mordercy w środku zimy, gdy temperatura spada do -30 stopni to nie lada wyzwanie. Podzielcie się z nami historią, w której stanęliście oko w oko z może nie zabójczym, ale przenikającym mrozem.

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Zabójczy mróz - Jacek Skowroński
Zabójczy mróz

Autor : Louise Penny

UWAGA, wydana również jako "Zabójczy spokój". „Zabójczy mróz” to drugi tom bestsellerowej serii o Armandzie Gamache’u, pełnym uroku i niezwykle błyskotliwym pięćdziesięcioletnim szefie wydziału zabójstw Sureté du Québec. Podobnie jak poprzednio, Armand Gamache zostaje oddelegowany do Three Pines, sielskiego miasteczka położonego na południe od Montrealu. Trwają rozgrywki dorocznego turnieju curlingowego. Podczas meczu na zamarzniętym jeziorze porażona prądem ginie CC de Poitiers, tak bardzo nielubiana przez mieszkańców, że niemal każdy mógłby mieć motyw zbrodni. Długa lista podejrzanych to jednak dopiero początek kłopotów. Gdy wszystkim wydaje się, że na pytanie o to, kto zabił, odpowiedź jest oczywista, nadinspektor Gamache wkracza do akcji…

Regulamin
  • Konkurs trwa 19 grudnia do 26 grudnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydanwictwu Poradnia K. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [42]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
więcej
Jolanta  - awatar
Jolanta 21.12.2018 20:12
Czytelniczka

Drogę z domu do pracy pokonuję codziennie na piechotę. To był zimowy poranek. Prawdziwie zimowy - temperatura -18 stopni, mrożący wschodni wiatr i śnieg sypiący tak, że światu nie widać. Opatulona w najcieplejsze swetry, dwie pary rajstop, szalik, dwie pary rękawiczek,czapkę, "króliczki" (buty całe wyścielone kożuchem, grzejące jak kaloryferki) odważnie opuściłam dom....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Wiktor Dąbrowski - awatar
Wiktor Dąbrowski 21.12.2018 18:34
Czytelnik

Wychodzę z domu. Rozglądam się wokół, śniegu nie ma, ale mimo to ciemno i wszędzie chmury. Cisza jak makiem zasiał. Na dworze lodowato i smutno, jakby w pobliżu pojawili się dementorzy. Patrzę dla pewności na datę w telefonie... 22 lipca, no tak, piękne polskie lato.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
śliwka_w_kompocie  - awatar
śliwka_w_kompocie 21.12.2018 15:51
Bibliotekarka

Była mroźna, weekendowa noc. Kraków. Przystanek w pobliżu Wisły. Ciągnąca od rzeki wilgoć jeszcze potęgowała uczucie chłodu. Skurczone w rękawiczkach dłonie, twarz schowana w szaliku. O tej porze roku przestawało mieć znaczenie, kto siedział koło ciebie na ławeczce. Każdy pragnął uciec przed zimnem. Skryć się przed lodowatym wiatrem w tej nędznej osłonie, jaką dawały...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Meekhanka  - awatar
Meekhanka 21.12.2018 11:26
Czytelnik

Nie jestem zmarzluchem, co to to nie. Mam jednak problem z marznącymi stopami i dłońmi. Wychowywałam się na wsi – takiej prawdziwej, nie podmiejskich sypialniach. Często spotykaliśmy się ze znajomymi , łaziliśmy po okolicy. Następnie odprowadzaliśmy się wzajemnie do połowy drogi i każdy szedł już sam w stronę swojego domu. Tak było i tym razem, pewnego pięknego, mroźnego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Arecki  - awatar
Arecki 20.12.2018 20:37
Czytelnik

Była jesień, jeden z pierwszych naprawdę mroźnych dni od kilku miesięcy. Razem z moim kolegą wybrałem się na spacer. Tym razem padło na „krype”. Tak okoliczni mieszkańcy nazywają rów – pozostałość po niegdyś płynącej przez wieś rzece. Po rzece od lat nie ma śladu jednak koryto jakie po niej zostało może robić wrażenie. Lato tego roku było bardzo deszczowe, dlatego „krypą”...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Paulina  - awatar
Paulina 20.12.2018 15:49
Czytelnik

Pewnego razu w Mikołajki...Dzień niby jak każdy inny, ale jednak na swój spoósób wyjątkowy. Mikołajki, więc w szkole grane świąteczne piosenki, dookoła pełno Mikołajów i Mikołajek, zapach mandarynek i szelest papierków po cukierkach...Wszyscy radośni, bo przecież zbliżają się święta, a co za tym idzie - wolne od szkoły, nareszcie! W pewnym momencie zaczął sypać śnieg, my...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
wiktona  - awatar
wiktona 20.12.2018 14:51
Czytelniczka

Środek lata, 30 stopni w cieniu, a z 50 w słońcu! Pewnie was dziwi, że opowieść o mrozie zaczyna się od upalnego lata. Nic jednak mylnego. Za każdym razem, gdy latem przekraczam w sklepie strefę z lodówkami i mrożonkami czuję się jakbym wkroczyła do Krainy Lodu. Pokusa jedzenia kontra występująca na ciele gęsia skórka i dreszcze, przez które twoja wyciągnięta po masło ręka...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Iris  - awatar
Iris 20.12.2018 13:40
Czytelniczka

Była to zima kilka lat temu, kiedy jeszcze zimy w Polsce były śnieżne i mroźne. Grudzień, tuż przed świętami, mróz naprawdę okropny. A ja wybrałam się na targ kupować sukienkę sylwestrową, którą oczywiście musiałam przymierzyć. Zakupy w tak ekstremalnych warunkach, kiedy w dłoniach traci się czucie z zimna i nie sposób nawet suwaka zasunąć, są zupełnie innym doświadczeniem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
KailaaMoor  - awatar
KailaaMoor 20.12.2018 11:43
Czytelniczka

To zdarzyło się parę lat temu, kilka dni przed wigilią. Nietypowo, zdecydowaliśmy się z rodziną, na małą zmianę, czyli zamiast sztucznej choinki, postanowiliśmy wykopać małą, żywą - by później wsadzić ją w ogrodzie. Pozałatwialiśmy z leśniczym sprawy formalne i wraz z bratem pojechałam do lasu. Było przenikliwie zimno, śnieg i mróz dawały się we znaki. Nie wiem jak, ale po...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bartus20  - awatar
Bartus20 20.12.2018 10:05
Czytelnik

Do Polski,a dokładniej do Warszawy zawitała syberyjska zima.Śniegu było pełno,a temperatura wynosiła - 45 stopni.Ludzie żyli w strachu co to będzie jak temperatura spadnie jeszcze o kilka stopni,i doprowadzi do tego,iż nastąpi całkowita blokada kraju z powodu silnego mrozu i obfitych opadów śniegu.

W mieście życie jakby wymarło.Każdy marzył by to ju się skończyło ,a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej