Dla kogoś kto trenuje Judo, tytuł książki w którym pojawia się słowo "Judoga" powinien zaciekawić, a nawet zaintrygować. Tak było ze mną, gdyż uprawiam tą japońską sztukę walki od kilku lat. Okazało się że Autor - Artur Gorzelak, to czynny Judoka który kilkukrotnie wcześniej będąc w Japonii zakochał się w tym kraju. Wpadł na zupełnie szalony pomysł. Przejechać kraj kwitnącej wiśni wzdłuż rowerem. Po drodze zaliczyć jak najwięcej atrakcji tyrystycznych,a także miejsc gdzie zwykli turyści nie docierają (a warto). Ponadto,zatrzymywać się w szkołach Judo i odbywać treningi na tatami z kolegami judokami z Japonii. Jak to podczas takiej wyprawy bywa, spotyka go mnóstwo ciekawych i niespotykanych zdarzeń.Po opuszczeniu Japonii Artur promem przedostaje się do Koreii Płd.gdzie po przejechaniu następnych kilkuset kilometrów (oczywiście po drodze zwiedzając co tylko się da) w Seulu kończy swoją wyprawę i wraca do Polski. Książka, absolutnie do przeczytania dla każdego. Nie tylko dla sympatyków Judo. Do tego mnóstwo fajnych zdjęć, które przybliżają nam to co Autor opisuje. Polecam.

Dla kogoś kto trenuje Judo, tytuł książki w którym pojawia się słowo "Judoga" powinien zaciekawić, a nawet zaintrygować. Tak było ze mną, gdyż uprawiam tą japońską sztukę walki od kilku lat. Okazało się że Autor - Artur Gorzelak, to czynny Judoka który kilkukrotnie wcześniej będąc w Japonii zakochał się w tym kraju. Wpadł na zupełnie szalony pomysł. Przejechać kraj...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

W judodze na rowerze. Japońsko-koreańska przygoda na dwóch kółkach.[bookLink]4846443|W judodze na rowerze. Japońsko-koreańska przygoda na dwóch kółkach.[/bookLink]

W judodze na rowerze. Japońsko-koreańska przygoda na dwóch kółkach.[bookLink]4846443|W judodze na rowerze. Japońsko-koreańska przygoda na dwóch kółkach.[/bookLink]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post