-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "wroga miłość" [11]
[ + Dodaj cytat]Muszę przyznać przed sobą, że zależy mi na niej, jak na niczym innym w życiu. Dla niej byłbym w stanie zrobić wszystko. Nie mam pojęcia skąd to się we mnie bierze. W końcu znamy się zaledwie kilka tygodni, a mam wrażenie, jakby minęły lata.
To, co się dzieje, jest jak jakiś sen. Sen, z którego nie mogę, lub nie potrafię się wybudzić - a raczej nie chcę.
Jej oczy doprowadzają mnie do obłędu, łamią od środka. Są niewiarygodne, jakby były nie z tego świata. Jakby ona była obcym w ciele pięknej kobiety.
Zdjęcia ani trochę nie oddają jego rzeczywistej postury i grozy, którą od niego czuć. Wygląda imponująco i ewidentnie bije od niego władczość.
Powiedział, że przyjdę i będę go błagała. Tylko nie wie jednego, że jestem silna i nigdy to nie nastąpi. W tę grę mogą grać dwie osoby, a ja na pewno stoczę z nim batalię, tylko tym razem to ja będę górą.
Tłum szaleje, tak jak szaleje moje ciało. Każdy krzyczy dookoła, dając ujście swoim emocjom, a ja zaciskam nogi, pełna innych emocji i pragnień. Jego dotyk jest jak narkotyk. Obezwładnia moje ciało i chcę znacznie więcej.
Oboje podjęliśmy wyzwanie. Wiem, że szybko ją złamię. Co do tego nie mam najmniejszej wątpliwości. Zamierzam wypróbowywać jej granice za każdym razem, kiedy ją tylko zobaczę. Zmusić ją, aby przyszła do mnie po więcej. Nie ma pojęcia, z czym chce się zmagać, ale ja mam zamiar jej to pokazać. A to mnie rajcuje jak diabli.
Taka kobieta jak ona, gdy zakocha się, oddaje mężczyźnie całe swoje serce, a kiedy ten odchodzi, jej serce rozpada się na milion kawałków.
Wszystko w nim jest nieskazitelne, a zarazem mroczne. Jego wygląd nie może mnie zmylić. Wiem, czego dokonuje i niejednemu napewno zmroziłoby to krew w żyłach. Jest jednym z tych ludzi, których lepiej unikać jak ognia. Właśnie takie jest moje zadanie. Nie rzucać się w oczy, być niewidzialna.
Uciekam od niego jak najdalej. Jego obecność powoduje, że dzieją się ze mną niestworzone rzeczy. Na pewno mu nie ulegnę. A jeżeli myśli, że przyjdę do niego po cokolwiek, to się grubo myli. Po moim trupie. Chyba, że będzie to mój ostatni oddech.