-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać1
-
ArtykułyMoa Herngren, „Rozwód”: „Czy ten, który odchodzi i jest niewierny, zawsze jest tym złym?”BarbaraDorosz1
-
Artykuły„Dobry kryminał musi koncentrować się albo na przestępstwie, albo na ludziach”: mówi Anna SokalskaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyDzień Dziecka już wkrótce – podaruj małemu czytelnikowi książkę! Przegląd promocjiLubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "druga połówka" [7]
[ + Dodaj cytat](...) twoja druga połówka może pojawić się przed twoim nosem. (...) Nim zdążysz otworzyć oczy, stracisz swoją przyszłość. Ona przyjdzie i odejdzie tak szybko, że stracisz ją w ciągu jednego mrugnięcia okiem.
Ten świat ma tylko jeden słodki moment przeznaczony dla nas.
– Uczyniłaś mój tatuaż kłamstwem, Parker.
Podniosłam oczy z mojego imienia na jego klatce piersiowej do jego twarzy. – Co
masz na myśli?
– Nie dostałem jednego słodkiego momentu. Miałem ich garście.
- Platon pisał o stworzeniach, które miały cztery nogi, cztery ramiona, dwie głowy. Były absolutnie samowystarczalne, ekstatyczne i potężne. Zbyt potężnie, więc Zeus porozcinał je na pół i porozrzucał po świecie, przez co ludzie już na zawsze skazani są na poszukiwanie swojej drugiej połówki, tej, z która mają wspólną duszę. Tylko najszczęśliwsi znajdują swoją drugą połówkę.
Wszystko sprowadza się do tego, żeby te sprawy mieć z głowy: kochać kogoś i być kochanym, i wtedy można się zabrać do życia. Dopóki nas to męczy, że jesteśmy sami, niespełnieni, nie mamy tej drugiej połówki, wszystko jest temu niespełnieniu tak czy siak podporządkowane.
Jak wynika z Twojej historii, ludzi rozdzielono i od tamtej pory poszukują tego mocnego uścisku, który połączyłby ich na nowo. To instynkt. Lecz dzięki niemu łatwiej nam znieść wszystkie przeciwności losu podczas tych poszukiwań. Pragnę, byś na mnie patrzył, a jednocześnie wolałabym nie widzieć tych spojrzeń. Pierwszy dreszcz pożądania jest tak ważny, właśnie dlatego że chcemy go stłumić, bronimy się przed nim. Nie masz żadnej pewności, czy ta druga osoba to twoja utracona połówka. Ona też tego nie wie, lecz coś was do siebie przyciąga i trudno się temu oprzeć.
Najbardziej chyba było mi żal samego siebie, bo jakoś zawsze wierzyłem, że Jenny i ja byliśmy sobie zapisani. Więc kiedy usłyszałem, że wyszła za mąż poczułem się taki jakby połowa mnie umarła i nigdy nie będę taki sam jak dawniej. (...) Nawet popłakałem się w nocy, ale to niewiele pomogło.
A tata częściej mówił takie rzeczy jak: „twoja mama bywała wieloma osobami wciągu tych dwudziestu lat, od kiedy się poznaliśmy, a ja miałem możliwość zakochać się w każdej z nich, Jamie, to jest klucz do małżeństwa. Trzeba zakochiwać się na nowo, w każdym kolejnym wcieleniu drugiej osoby. I to jest najpiękniejsze uczucie na świecie.