Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie rezygnuje się ze związku tylko dlatego, że pojawiły się trudności.

Ale kiedy rzeczywistość uderza, robi to naprawdę mocno.

Kocham ją. Nie chodzi mi o to, żeby było łatwo.

Czasami musi poboleć, zanim wszystko się ułoży.

W miłości jest jak na wojnie i trzeba sobie jakoś radzić.

Kiedy wiedzie się spokojne życie i ma się to, czego się chce, to śpi się jak dziecko. Kiedy zaś jest się niezadowolonym ze swojego życia, kiedy czuje się pustkę i nie ma czym jej wypełnić, pojawiają się problemy. Aż w końcu, jak zawsze rezygnuje się ze snu i włącza lampę.

Niektóre rzeczy po prostu się zdarzają. Wbrew intencją.

Ja też chciałabym być kimś innym. Kimś, kto nie przejmuje się swoim postępowaniem ani obowiązkami, kogo nie przytłacza odpowiedzialność i zobowiązania względem innych.

Cóż, półprawda jest najlepszą przyjaciółką kłamstwa.