cytaty z książki "Najciekawszy człowiek na świecie. Ekscentryczne życie Petera Freuchena"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Reżim hitlerowski, zwany przez niego obrazą ludzkiej godności i moralności, doprowadzał go do szewskiej pasji.
Mycie się moczem kłóci się z naszymi wyobrażeniami o higienie, choć znakomicie sprawdza się on jako środek czystości" - pisał Freuchen.
Zanim pojawią się dzieci, mężczyzna rzadko uświadamia sobie, jak bardzo ich pragnie. Później nie wyobraża sobie, by życie bez nich miało jakąkolwiek wartość.
Zmiany zachodzą, czy tego chcemy, czy nie, a świat stale ewoluuje.
Dlaczego teraźniejszość tak łatwo ocenia przeszłość? Jest zawsze jakaś neurotyczność w teraźniejszości, która uważa się za lepszą od przeszłości, ale nie potrafi przezwyciężyć dokuczliwego lęku, że może to nieprawda.
Gdy spogląda się tam naturze w oczy, próbując rozwikłać jej zagadki, życie nabiera nowego znaczenia.
Choćbym umarł za trzy dni, jedno jest pewne: nie poddam się do samego końca, nie zamierzam siedzieć bezczynnie i kręcić młynka kciukami. Ani przez chwilę nie pożałowałem udziału w tej ekspedycji. Moje miejsce jest tutaj. Tu jestem w czymś dobry.
Dopiero co skończyłem dwadzieścia lat i żądny przygód jak głupiec uparłem się, by tam zostać.
Ktoś, kto nie doświadczył długotrwałego osamotnienia, nie wie, co mówi, domagając się, by wszyscy dali mu spokój i pozwolili pobyć sam na sam z własnymi myślami - napisał Freuchen, wspominając okres przymusowej izolacji. -Myśli te bywają bowiem całkowicie jałowe i nieciekawe.
Los i przypadek często nas zaskakują, szybko jednak uczymy się, by cieszyć się tym, co przynosi życie.
Szkoła nie mogła dać mu emocji i chwały, w których zdążył się rozsmakować.
Przestań nam dziękować za mięso - powiedział myśliwy o imieniu Sorqak. Należy ci się. W tych stronach nikt nie chce być uzależniony od innych. Nie dajemy sobie podarków, one bowiem odbierają autonomię. Stwarzają niewolników, tak jak bicz stwarza psy!. Freuchen odebrał kolejną lekcję zasad obowiązujących w jego nowej ojczyźnie.
Przede mną zamajaczyła przyszłość jak rzeka bez celu meandrująca po pustkowiu - napisał.
Mężczyzna odczuwa nocą większą rozkosz, gdy obok niego, pod futrem leży zmysłowa kobieta.
Niewykluczone, że Adam porozumiewał się z Ewą telepatycznie, a wąż przekazał jej część swej mądrości bez uciekania się do konwencjonalnego ludzkiego języka.
Tak jak ludzie różnią się one pod względem charakteru. Niektóre psy zjedzą, co im podetkniesz pod nos. Inne gotowe są pożreć własną matkę, co wielokrotnie widziałem na własne oczy. Jeszcze inne wolą zdechnąć z głodu, niż pożywić się towarzyszami. Są też takie, które nie tkną mięsa, póki jest ciepłe, kiedy jednak wystygnie, zapominają, skąd pochodzi, i łapczywie je pałaszują.
Winston Churchill przysłał cierpką odpowiedź: Wtedy i tylko wtedy zainteresuję się tymi pingwinami, kiedy wszyscy chorzy i ranni otoczeni zostaną troską, gdy ich zubożałe, zrozpaczone rodziny staną na nogi, kiedy każdy szpital opływał będzie w dostatek, a organizacje charytatywne zakończą działalność.
Uważano, że imiona wiodą życie niezależne od tego, kto je nosi, i odzwierciedlają cechy i talenty tych, których nazywano nimi w przeszłości. Gdy ktoś umarł, jego imienia nie wypowiadano na głos, póki jego duch nie powrócił w nowym ciele. Imiona niedawno zmarłych często nadawano nowo narodzonym, kiedy już rodzice mieli okazję z zachowania dziecka wyczytać, jakie imię byłoby dla niego odpowiednie. Niektórzy twierdzili, że maluchy płaczą, bo domagają się imienia.
Bez nogi nie przyjęto by mnie do armii, ale mogłem inaczej walczyć z wrogiem.
Przez całe życie mówiłem to, co miałem na myśli, nie zważając na konsekwencje - wspominał. To, że nie umiałem utrzymać języka za zębami, utrudniało mi życie podczas wojny.
Ludzi żądnych przygód spotkać może większa tragedia niż ruina, nędza na stare lata, łachmany i pogarda - mogą dotrzeć do kresu przygód.
Jeżeli ekspedycja, zamiast dociekać prawdy i ustalać fakty, miała przynieść chwałę jednemu państwu, działała na szkodę całego polarnictwa.
Zginął, ratując innych z opresji. Trudno wyobrazić sobie godniejszy koniec tak wspaniałego życia.
Jak się zdaje, od powiązań między częściami świata i wodą zależy nasz dobrostan.
Zorientowałem się, że inwalidzi to optymiści- napisał. Najbardziej podziwiał ich za to, że znajdowali jasne strony najtragiczniejszych sytuacji. Ci, którzy stracili nogi, cieszyli się, że wciąż mają ręce, a ci, którym amputowano dłonie, powtarzali, że na szczęście mogą jeszcze chodzić."Istota ludzka jest tak skonstruowana, że dostrzeże plusy w każdej sytuacji"-uzmysłowił sobie. Terapia Petera obejmowała lekcje pozytywnego myślenia.
Gdy z ofiary w końcu uchodzi odwaga i siła, na arenę wkracza matador z szablą, pisał Freuchen, przygnębiony tym widowiskiem. Uważał je za pokaz wyjątkowego okrucieństwa wobec zwierząt.
Nad tym najbardziej ubolewał Freuchen. Kraj szczytnych ideałów i godnych pochwały osiągnięć miał na swoim koncie przewiny, które rzucały cień na dobro, jakie zdolny był czynić. Dziwne, że naród, który tyle mówi o prawach człowieka i kulturze, nie nauczył się odpowiednio zachowywać - pisał Freuchen. - Nadejdzie jeszcze dzień, gdy Amerykanie gorzko pożałują, że mają we krwi lęk przed kolorowymi.
Człowiek, który łączy w sobie wszystkie cechy wikingów, jest bodaj najbardziej wyjątkowym z żyjących dziś Żydów.