cytaty z książki "Białe kłamstwa"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
s. 123
-Dzięki za miłe słowa, choć przyznam, że nie zaszkodziłoby ci od czasu do czasu zerknąć do słownika. Słowo, którym określiłeś Karola pisze się przez "ch".
- Może i tak, ale to przecież bardzo mały chujek, więc po co na niego tracić litery?
s. 8
Nawet nie próbowała zastosować na sobie żadnej z technik relaksacyjnych, które kiedyś polecała pacjentom. Wiele lat temu, gdy psychiatrię i psychologię stawiała jeśli nie wyżej, to przynajmniej na równi z neurochirurgią czy transplantologią, opracowała autorską metodę radzenia sobie ze stresem, z którą w wąskim kręgu kojarzono ją po dziś dzień. Seria artykułów o oddaleniu negatywnych emocji poprzez kontemplowanie najdrobniejszych szczegółów w otoczeniu przyniosła jej nie tylko uznanie, ale też potężny zastrzyk gotówki i możliwość kontynuowania badań. Teraz jednak ta sama metoda wzmocniłaby towarzyszące jej emocje. Zamiast wsłuchiwać się w szmer klimatyzatora, szlyszałaby swój nierówny oddech, zamiast badać opuszkami palców chropowatą powierzchnię drewnianego stołu czułaby drżenie dłoni, a skupiając wzrok na jakimkolwiek elemencie wystroju gabinetu, odczułaby co najwyżej zażenowanie faktem, że nie miała w sobie dość odwagi, by odbyć to spotkanie we własnym domu.
s. 183
Najbardziej irytowała go myśl, że przyszłość tych nieporadnych istot o nieskończonym potencjale wkrótce zostanie zaprzepaszczona przez ich opiekunów. Zakazy, nakazy, karmienie kłamstwami i wrzucenie w wir systemu stopniowo odbierało dzieciom zdolność samodzielnego myślenia, przez to już w wieku 8 lat nie nadawały się do niczego więcej niż odgrywanie odgórnie przepisanych ról. W zależności od stopnia ograniczenie rodziców niektórym wystarczało, by ich pociechy dobrze się uczyły, inni wymagali kreatywności, a jeszcze inni uwrażliwiali dzieci na sztukę. Nawet jeśli odnosili pozorne sukcesy dydaktyczne, to było niczym w porównaniu z drogami, które zamknęli przed podatnymi na kształtowanie umysłami.
s. 220
Przestań przypisywać mu nadludzkie cechy. To zwykły śmiertelnik. Samotny, egocentryczny i najwyraźniej mocno popieprzony.
s. 222
Nie szczędził szczegółów. Cała książka jest poświęcona technikum wyrzucania z głowy niechcianych wspomnień.
s. 223
W mitach i legendach bohaterowie posiadający boskie moce mieli jakiś słaby punkt: pięta Achillesa, włosy Samsona, żyła na nodze Talosa, gałązka jemioły, od której zginął Baldur... W przypadku Artura była to pycha, która kazała mu publikować efekty swojej nieetycznej i często niezgodnej z prawem praktyki.
s. 34
Zawsze mi imponowało. jak pan rozmawia z pacjentami, jak nimi manipuluje, niekiedy za nic mając etykę zawodową. Wiem, że wiele osób ze środowiska naukowego neguje pana podejście, niemniej nie można odmówić panu rezultatów.
s. 33
Wyszło, że jesteśmy naiwni, łatwo przychodzi nam oceniać innych, choć nie mamy po temu odpowiedniej wiedzy.
s. 166
Opracował teorię o możliwości uleczenia osób pełnych wewnętrznego gniewu poprzez nakłonienie ich do zabicia drugiego człowieka i próbuje ją udowodnić.
s. 257
Tajemnica skutecznego podsumowania tropów polegała nie tylko na tym, bobek manipulacji myślał, że sam wpadnę dany pomysł, ale przede wszystkim, był ważył się przy tym za wyjątkowo bystrego. Samozachwyt Nie dość że nadaje pomysłowi priorytet na liście to powoduje że z klucza odrzuca się wszystkie wątpliwości.
....Musiałaś sama na to wpaść. Rozwiązanie podane na tacy nie wywołałoby odpowiedniego szoku....