Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- Nie potrzeba magii, żeby być niebezpiecznym, Shiori - powiedział Benkai. - Reputacja wystarczy, by siać strach. A strach to potężna broń.

- Żmija jest jadowita, czy tego chce, czy nie.
- Ale nie każda trucizna jest zła. Czasami jest lekarstwem w przebraniu.

Otaczaj się tymi, którzy będą kochać cię mimo twoich błędów i wad. Stwórz rodzinę, która będzie uważać cię za piękniejszą każdego dnia, nawet gdy twoje włosy posiwieją.
Bądź światłem, które rozpali czyjś lampion.

Strach to tylko gra, Shiori" - powtarzałam sobie raz za razem. ,,Wygrywasz, jeśli grasz".

Ból nie zelżeje - przypominałam sobie, gdy się wzdrygałam. To ty musisz stać się silniejsza".

Przyszłość mignęła mi przed oczami - zobaczyłam siebie uwięzioną w zamku Bushianów, poślubioną z lordem bez twarzy i zamkniętą w pokoju, w którym szyłam do końca swoich dni.
Gdybym miała wybór między tym a porwaniem przez demony, wybrałabym demony.

Jeśli los to plątanina nitek, to będę nosiła ze sobą nożyczki - mówiłam nauczycielom, kiedy uczyli nas Emuri'en. Sama dokonuję wyborów. I będę decydować tak, jak mi się podoba.

- Mam się z tobą zakładać? Smoki nie są znane z dotrzymywania słowa.
- Zawsze dotrzymujemy słowa - oznajmił. - Dlatego tak rzadko je dajemy.

Wszyscy mamy swoje sekrety. Pewnego dnia dorobisz się własnych, Shiori.

Jedzenie syci żołądek, myśli sycą umysł, ale miłość jest tym, co syci serce.

Nie możemy pozwolić, aby cień odebrał nam cenne godziny światła.