Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Winny czy niewinny, zawiodłem własne dziecko.

Moje życie byłoby skończone, nawet gdybym nie został aresztowany, osądzony i skazany.
W moim wypadku wyrok dożywocia jest zarówno metaforyczny, jak i dosłowny.

Każdy pozwala sobie na luksus głupoty, gdy wszystko w życiu się układa.

Wyjście z tej piekielnej celi nie doprowadziłoby mnie do odkupienia.

Krzyki były jak kawałki szkła, które przeszywały każdą cząstkę
mojego ciała. W końcu musiałem się uciszyć. Nie pamiętam
tego. Może pękły mi struny głosowe. Ale echo tych krzyków
nigdy mnie nie opuściło. Te kawałki szkła wciąż mnie kaleczą, rozdzierają i masakrują.

Philip przez ponad czterdzieści lat był żonaty z Ruth, ale czasem wracał myślami do Sophie.Droga, którą nie poszedł. Wielka niewiadoma. Dziewczyna, którą wypuścił z rąk.