cytaty z książki "Surrealistka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Prawda jest taka, że by móc dokonać na tym świecie czegoś wartościowego, kobiety muszą pokonać na swej drodze więcej przeszkód niż mężczyźni.
(...) jego miłość jest obrzmiała jak siniak, spuchnięta i – za każdym razem, kiedy ją widzi – coraz bardziej drażliwa.
Gdyby była mężczyzną, mogłaby żyć tak, jak by chciała, i nie rozumiała, jak z samego faktu, że jest posiadaczką ciała zdolnego wydać na świat dziecko, wynika, że nie może.
(...) czyż wszystkie romanse nie są trójkątami? Chyba że są czworokątami.
Szum rzeki jest piękniejszy niż wolność. Nawet cichy, rozpłomienia się w uchu, nadaje blask każdemu nerwowi, każdej komórce.
Wszystkie dzieci mają swoje inne światy, różne od naszego - to znaczy różne od owego „prawdziwego” świata, na jaki zgodnym chórem zdecydowali się dorośli, lecz nie tak znowu odmienne od innego, prawdziwszego świata, tego, który może się ujawnić jedynie, kiedy jest się naprawdę samemu, kiedy poczęstuje się śmierć filiżanką herbaty, usiądzie się i pogawędzi, a wszystkie koty, jakie się kiedykolwiek kochało, wiją się pomiędzy nogami, ocierają się o kolana i liżą koniuszki palców stóp, kiedy klacz, którą się uwielbiało w dzieciństwie, unosi człowieka na grzbiecie przez łąkę rozciągającą się aż po horyzont.
To jednak dzieje się później, kiedy świat dziecka staje się światem artysty, a choć oba są do siebie podobne, odróżnia je istotna rzecz: artysta jest świadom niebezpieczeństw takiego świata...
Zastanawiał się, jak to jest być ptakiem, być wolnym, lecz kiedy je zapytał, odpowiedziały jedynie „tak, tak”. Kiedy tak sobie szedł, wyobraził sobie, że ręce zmieniają mu się w skrzydła, wyobraził sobie wiatr pod gęstymi piórami, wyobraził sobie, że jego stopy odrywają się od ziemi. Wspiął się na sam czubek dużego głazu i stanął na jego krawędzi. Zamknął oczy, rozpostarł ramiona, a kiedy nie czuł już stóp i był pewien, że oderwały się od skały, otworzył oczy.