cytaty z książki "Listy od astrofizyka"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jedną z (wielu) zalet kosmosu jest to, że należy do nas wszystkich.
Perspektywa kosmiczna otwiera nasz umysł na niezwykłe koncepcje, ale nie tak szeroko, żeby wypłynął nam mózg i żebyśmy stali się podatni na wierzenie we wszystko, co się nam mówi.
Skłonność ludzkiego umysłu do przyjmowania rzeczy na wiarę przy braku namacalnych dowodów nie zna granic.
Zwróć też uwagę, że genom homo sapiens pozwoliłby wytworzyć biliardy niepowtarzalnych istot ludzkich, co oznacza, że większość osób, które mogą istnieć, jeszcze się nawet nie urodziła. Zatem śmierć jest swego rodzaju przywilejem dla tych nielicznych z nas, którzy poznali życie.
Nie dbam o to, czy jestem potomkiem królów czy biedaków, świętych czy grzeszników, odważnych czy tchórzliwych. Moje życie będzie takie, jakim uczynię je ja.
Perspektywa kosmiczna przypomina nam, że w przestrzeni pozaziemskiej, gdzie nie ma powietrza, flaga nie załopocze - co wydaje się wskazówką, że być może wymachiwanie flagami i eksploracja kosmosu nie idą w parze. (s. 205).
Osobiście uważam, że granica przyzwoitości jest przekraczana wówczas, kiedy ktoś mija leżącego na ulicy bezdomnego, żeby nakarmić lub przygranąć bezpańskiego psa. (s. 209-210).
Każdego roku Ameryka wypłaca farmerom ponad 100 miliardów dolarów rocznie w gotówce, aby ci NIE uprawiali roli. Już samo to sześciokrotnie przekracza roczny budżet NASA. (s. 211).
Biorę sobie też do serca powiedzenie, że "kiedy dyskusja trwa więcej niż pięć minut, obie strony są w błędzie". (s. 256).
Dobór naturalny nigdy nie prowadzi do doskonałego projektu - ani choćby do dobrego - lecz takiego, który przewyższa skutecznością konkurencyjny gatunek i pozwala przetrwać wystraczająco długo, by się rozmnożyć. Nic innego w tym procesie nie ma znaczenia. (s. 272).
Należy zauważyć, że zeznania naocznych świadków są zdecydowanie najsłabszymi dowodami, jakie można przedstawić na poparcie jakiegokolwiek twierdzenia. Choć wysoko cenione w postępowaniu sądowym, w postępowaniu naukowym są zwyczajnie bezużyteczne. (s. 51).
Z mojego doświadczenia wynika, że pominięcie liter "dr" przed nazwiskiem pomaga obnizyć barierę komunikacyjną i sprawia, że ludzie chcą się więcej ode mnie dowiedzieć - pod warunkiem że komunikat pedagogiczny stymuluje zdolność myślenia u słuchającego. (s. 292).
Pytasz, czego uczę swoje dzieci. Moja odpowiedź brzmi: mniej martwię się tym, co wiedzą - bardziej tym, jak myślą. To może być jeden z kluczowych celów pedagogicznych, ponieważ w najważniejszych chwilach naszego życia to, w jaki sposób myślimy, jest bardziej istotne niż to, co wiemy. (s. 314).
Prawdziwe zamiłowanie do nauki nigdy nie wygasa. Z kolei średnia ocen traci swoje znaczenie wraz z końcem edukacji w college'u i przez resztę naszego życia pozosaje całkowicie bezużyteczna. (s. 335).
Krowa to maszyna biologiczna wynaleziona przez ludzi do przekształcania trawy w steki. (s. 344).
W Walmarcie - u największego sprzedawcy broni w Ameryce - można kupić kabarin szturmowy. Ale polityka korporacyjna firmy zabrania sprzedaży płyt z muzyką, na których padają przekleństwa. (s. 347).
Moim osobistym celem jest pozostawienie świata odrobinę lepszym niż go zastałem. (s. 274).
Na koniec dodam, że aktualnie wykorzystywany na całym świecie kalendarz gregoriański może się pochwalić dokładnością do jednego dnia na około 44 tysiące lat. Pod takim względem nie może się z nim równać żadna inna rachuba czasu. (s. 61).
Kiedy ktoś odnosi się do tych rezultatów [wyników badań naukowych] sceptycznie, z mojego doświadczenia wynika, że niemal zawsze wynika to z konfliktu z jego oczekiwaniami, jak ma wyglądać wszdechświat. (s. 104).
Za atakami na religię stoją głównie ateiści, a nie naukowcy (i chociaż istnieje oczywiście część współna tych dwóch zbiorów, najbardziej hałaśliwi ateiści zazwyczaj nie są naukowcami). Mimo to gdy przyjrzeć się współczesnej kulturze, ataki na naukę ze strony religii są zdecydowanie częstsze niż odwrotnie. (s. 178).
Ubolewam nad utratą pożytecznych filozofów z czasów poprzedzających postwanie współczesnej fizyki - Immanuela Kanta, Davida Hume'a, Kurta Godla, Bertranda Russella, Ernsta Macha. Nie bez przyczyny przejście filozofii do stanu bezużyteczności zaczęło się w chwili, kiedy nasze eksperymenty odkryły aspekty działania wszechświata niegodnie z czymś, co wszyscy nazwaliby zdrowym rozsadkiem. Aspekty takie jak choćby zasada względności i mechanika kwantowa. (s. 185).