cytaty z książki "Z braku rodzi się lepsze... Wywiad strumyk"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kocham człowieka, jeśli zależy mi na tym, żeby on poszedł do Nieba.
Ja mam od dawna kłopoty z pamięcią. Dzięki temu ciągle odkrywam na nowo coś co już kiedyś odkryłem.
Mrówka idzie ze słoniem po moście i mówi "Słoniu, ale dudnimy"...
Tak, dudnimy z Panem Jezusem. Coś w tym stylu...
Ja chciałem być muzykiem. Chciałem grać, stać na estradzie, chciałem, żeby się na mnie gapili, czułbym się wtedy ważny. Bo na podwórku nigdy nie byłem ważny. Miałem ważniejszych kolegów.
Tym, którzy wiele z tych dni zmarnowali,
gapiąc się w niebo i w ptaki, i w nic
Domu nie wznieśli, lecz namalowali
Dom z dachem w chmurach -
Pokój daj Ty!
Nie zdążyliśmy napisać drugiej części, napisało ją życie.
tam kurde...chodziło o Pana Boga.
Dopiero gdy zobaczysz, jak
Na rękach przeniósł ciebie Pan,
Spojrzysz mu w oczy, nic nie powiesz,
Bo słów wdzięczności nie zna świat.
Czy w twoim domu są same mieszkania?
Może przedpokój się znajdzie dla tych co nie słuchali niedzielnych kazań
Ale tęsknili
Często przez łzy?
Nad tymi, którzy znaleźli Golgotę
bez Weroniki, Szymona i scen,
Które w kościołach maluje się złotem.
Nad tymi także
Ty zmiłuj się.