cytaty z książki "Pocałunek zdrajcy"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Każdy gra w życiu wiele różnych ról, ale to nie znaczy, że wszystkie są kłamstwem.
Widzisz, to działa w ten sposób: ja przepraszam za okropne rzeczy, które powiedziałam, ty przepraszasz za okropne rzeczy, które powiedziałaś. Potem uśmiechamy się i udajemy, że sobie nawzajem wierzymy.
Nie zawsze podoba nam się to, co jest dla nas dobre. Szczególnie z początku.
Ojciec powiedział mi kiedyś, że nad niektórymi zwierzętami nie można zapanować- oznajmiła, skubiąc pomalowane paznokcie. -To nie znaczy, że są złe, po prostu są tak dzikie, że nie da się ich oswoić.
Historia jest jak każda opowieść. Łatwo się jej nauczyć, jeśli uczyni się ją interesującą.
- Wolałabym popełnić błąd, niż pozwolić innym decydować o moim losie. A uwierz, jestem świetna w popełnianiu błędów.
Nie przywykłam by nazywano mnie miłą, ale jeśli dzięki temu nie będą musiała jechać na wozie, możesz mnie nazywać, jak tylko ci się podoba...
Kiedy wybierzesz strategię działania, trzymaj się jej z całej mocy.
Dowódca nigdy nie powinien wydawać rozkazów, których sam nie chciałby spełnić.
- Uważasz, że jesteś potworem.
- Tak.
Jej uśmiech był łagodny i pełen otuchy.
- Nie jesteś.
- Skąd wiesz? - Jej przenikliwość dawała mu nadzieję, że to ona ma rację.
- Ponieważ nadal się przejmujesz.
Można przez kilka godzin śpiewać serenady do kamienia, lecz ten z pewnością nie załka w odpowiedzi.
Jeden z najlepszych sposób, żeby osiągnąć zamierzony cel, to stworzyć fałszywy wybór”.
- Obowiązki żony wysoko urodzonego człowieka są proste, lecz absorbujące. Jej powinnością jest zajmować w jego sercu pierwsze miejsce dzięki urodzie i miłym manierom.
Te słowa zirytowały Sage. Mąż będzie ją kochał, dopóki jest ładna i wesoła? Ludzie najbardziej przecież potrzebują miłości, kiedy w życiu pojawiają się przeszkody.
Nigdy nie byłabym szczęśliwa, udając kogoś, kim nie jestem. Chciałabym tylko, że by postępowanie w zgodzie ze sobą w moim przypadku nie powodowało tylu kłopotów.
Nie cała mądrość pochodzi z książek. Tak naprawdę to bardzo niewiele.
Jeden z najlepszych sposób, żeby osiągnąć zamierzony cel, to stworzyć fałszywy wybór.
Gniew był płaszczem, który nosiła z przyzwyczajenia, chociaż na dłuższą metę nie dawał jej ciepła.
Nienawidziła tego, że zranił jej dumę, wydobył jej wady i kochał ją pomimo nich, a może nawet dla nich.
Im więcej Sage dowiadywała się na temat aranżowania małżeństw, tym mocniej podejrzewała, że to właśnie sztuka swatania stanowi spoiwo tworzące kraj.
Dobra swatka daje ludziom to, czego potrzebują. A większość osób skupia się na tym, czego pragną.
Skoro potrafiła zwieść ludzi swoim wyglądem, to otwierał się przed nią świat nieskończonych możliwości.
Słowa, które napisała na jego temat, bębniły mu w uszach.
Arogancki. Zdystansowany. Dumny. Skryty.
Nie myliła się.
Jej umysł pracował gorączkowo, by naprawić błąd, ale nic przychodziło jej do głowy nic, co nie byłoby zarazem szczere i obraźliwe.
- Wiesz, że ten twój zwyczaj jest niezwykle irytujący.
- Jaki zwyczaj masz na myśli?
- Że łazisz dokoła i drążysz, odkrywasz rzeczy, których nie powinnaś wiedzieć, dowiadujesz się tego, czego nie powinnaś słyszeć i wydobywasz na powierzchnię to, co powinno pozostać ukryte.
Czy tak właśnie wygląda śmierć - nic się nie widzi, nie słyszy i nie czuje, po wieczność błądzi się w ciemności?
Jej umysł zajmowało tylko jedno pytanie: jak daleko zdoła uciec, zanim zajdzie słońce?
Ból i wściekłość go nie zaskoczyły. Znacznie gorsze było to, co nastąpiło po nich – obojętność jej spojrzenia.