cytaty z książek autora "Amy Odell"
Anna Wintour wkroczyła na zebranie zespołu „Vogue’a” o wpół do jedenastej rano i powiodła wzrokiem po twarzach osób zebranych wokół stołu. Poprzedniego wieczora wiele z nich pracowało do późna nad artykułami, w których próbowały wyjaśnić to, co nie miało precedensu. Inne po prostu spędziły wieczór we łzach, przerażone i zszokowane tym, co zaszło1. Anna miała ogromny wpływ na wiele rzeczy, ale wynik tych wyborów do nich nie należał.
Polecenia wydawane asystentkom zawsze miały tę samą formę – w dzień i w nocy, w ciągu tygodnia i w weekendy, zawsze przychodziły od niej mejle pozbawione tytułu.
Jedną z najmocniejszych stron Anny jako biznesmenki i liderki było to, że nic nie mogło stanąć jej na drodze lub jej spowolnić – ani poród, ani emocje, ani korporacyjne pierdoły, ani przegrana. Teraz wyczuła, zgodnie z prawdą, że jej ludzie potrzebują zastrzyku tego samego.
Ale teraz jej maska opadła i Anna zrobiła coś, czego nie zrobiła poprzedniego wieczora.
Zaczęła płakać.
Zawsze parła do przodu, nie traciła czasu na rozpamiętywanie tego, co by mogło być. To zwykle działało.
Twierdził, że wzięty redaktor musi "przyjmować więcej zaproszeń, niżby chciał i znać więcej osób, niż ma na to ochotę".