Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kiedy wojna się kończyła, mężczyźni tracili życie, a kobiety wszystko inne.

Herosi nie stają się herosami bez rzezi. Rzeź ma zarówno przyczyny, jak i skutki, a te z kolei nie zaczynają się ani nie kończą na polu bitwy.

Któż chciałby kochać tchórza?" powiedziała kiedyś pewna kobieta. (...) Ktoś kto ma do wyboru kochać trupa.

Czekanie to najbardziej okrutna czynność, jakiej kiedykolwiek doświadczyłam. Przypomina żałobę, ale bez pewności, że kogoś straciłeś.

Czy wszystkie monstra są bohaterami, które zbłądziły?

Nie żyjemy w świecie superbohaterów i złoczyńców(...) Nie możemy liczyć na to, że nadamy sens naszym historiom lub nam samym(...) , jeśli nie przyjrzymy się drugiej stronie medalu. Albo – co gorsza – nawet nie zauważamy, że drugiej strony brakuje.

(...) ofiary wojny to nie tylko ci, którzy umierają(...) śmierć poza polem bitwy może być bardziej szlachetna(...) niż ta w walce.

(...) wszyscy ignorujemy dramaty obcych ludzi. Jak inaczej moglibyśmy przetrwać?

Istnieją naprawdę różne rodzaje potworów.

Król Sparty stracił swoją królową, dlatego sto królowych straciło swoich królów.

,,Któż kochałby tchórza?”, powiedziała kiedyś pewna kobieta. Laodamia znała odpowiedź. Ktoś, kto ma do wyboru kochać trupa.

Wojna nie lekceważy połowy ludzi, których dotyka. Dlaczego zatem my mielibyśmy to zrobić?

Ci, którzy ocaleli, ofiary, kaci – te role nie zawsze są rozdzielne. Ludzie mogą ranić i być ranieni w tym samym czasie albo w różnych momentach w jednym życiu.