Obejrzyjcie zwiastun serialu „Grace i Grace”
Filmowcy nie kazali nam długo czekać na adaptację kolejnej książki kanadyjskiej pisarki, Margaret Atwood. Już we wrześniu na platformie Netflix będziemy mogli obejrzeć miniserial zrealizowany na podstawie jedynej historycznej powieści pisarki, Grace i Grace. Obejrzyjcie pierwszy zwiastun serialu.
Główna bohaterka tej książki - nietypowej w dorobku Margaret Atwood, bo opartej na faktach – to Grace Marks, jedna z najsłynniejszych postaci kobiecych w Kanadzie w latach czterdziestych XIX wieku. Jako szesnastolatka została skazana w głośnym procesie na karę śmierci za brutalne zabójstwo swego chlebodawcy i jego gospodyni.
Jej wspólnik i domniemany kochanek, James McDermott, został powieszony, natomiast wyrok Grace ze względów humanitarnych zamieniono na dożywocie. Ponad trzydzieści lat, aż do uniewinnienia, spędziła początkowo w domu dla obłąkanych, następnie w więzieniu.
Sprawa przez wiele dziesięcioleci fascynowała i antagonizowała zarówno kanadyjską prasę, jak i opinię publiczną. Czy Grace była cyniczną, pozbawioną ludzkich uczuć zbrodniarką, czy też zastraszoną, niewinną ofiarą, zmuszoną do popełnienia potwornego czynu przez wspólnika psychopatę? - tego autorka nie rozsądza.
Nietypowa w dorobku Margaret Atwood dziewiąta powieść to historyczna fikcja, będąca zarówno świadectwem jej wielkiej fascynacji osobą Grace, jak i owocem żmudnych archiwalnych poszukiwań. Książka oczarowuje swoim epickim rozmachem. Czy sześcioodcinkowy serial w koprodukcji Netlixa i Canadian Broadcasting Corporation również nim oczaruje? Przekonamy się już we wrześniu – wtedy serial będzie mieć premierę na platformie Netflix. Na razie możemy obejrzeć jego pierwszy zwiastun:
Wiadomo już również, że w serialu zobaczymy w gościnnej roli autorkę książki. Margaret Atwood opowiada o swoim udziale w realizacji produkcji:
Za scenariusz i produkcję odpowiedzialna jest Sarah Polley, a reżyserią zajmie się Mary Harron.
Do premiery serialu pozostało jeszcze sporo czasu, może więc Najpierw książka, później film?
komentarze [7]
"Główna bohaterka tej książki - nietypowej w dorobku Margaret Atwood, bo opartej na faktach"
HAHAHAHA. Czy można lepiej podsumować tę nędzną autorkę i jej mało wymagające fanki?
Nie czytałam nic Atwood, więc fanką też być nie mogę, ale, jakby... co tu podsumowuje autorkę i jej fanki? Że pisała głównie fikcję, to jakaś obraza?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNigdy jeszcze nie spotkałam się z tą książką. Po opisie i zwiastunie wnioskuję jednak, że musi być to coś ciekawego. Być może następną książką jaka pojawi się na mojej półce będzie "Grace i Grace".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Grace i Grace" to genialna książka! Mroczna, niejednoznaczna, feministyczna aż do bólu. Jedna z najlepszych jakie czytałam. Jeszcze do niedawna zalegała na półkach w księgarni Dedalus z tanimi książkami. Wydana już dawno, w nieatrakcyjnej okładce, nic dziwnego zatem. Miłośnicy (czy raczej miłośniczki) prozy Margaret Atwood pewnie doczekają się, w związku z filmową...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa już dawno szukałam tej książki, więc mam nadzieję że w końcu ją wznowią :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post