rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Myślałam, że to taka książka, którą tylko przejrzę, żeby się zorientować, jak spędzał powszednie dni ten mocarz epiki. Ale zanim się opamiętałam, to łyknęłam całość. Niektóre momenty mnie wkurzały, bo mam inne zapatrywania na wiele spraw i to z gatunku tych zasadniczych. Całość ciekawa, choć opisuje dzień po dniu zwykłą rzeczywistość. Czy to codzienność weterynaryjna jest tak wciągająca, czy raczej umiejętność jej lapidarnego zapisu uwzględniającego rzeczy ważne?

Myślałam, że to taka książka, którą tylko przejrzę, żeby się zorientować, jak spędzał powszednie dni ten mocarz epiki. Ale zanim się opamiętałam, to łyknęłam całość. Niektóre momenty mnie wkurzały, bo mam inne zapatrywania na wiele spraw i to z gatunku tych zasadniczych. Całość ciekawa, choć opisuje dzień po dniu zwykłą rzeczywistość. Czy to codzienność weterynaryjna jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pisarz przez duże P.

Pisarz przez duże P.

Pokaż mimo to