Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Miał to być 'alternatywny przewodnik' po Islandii. Nic bardziej mylnego. W książce irytuje słaby język, irytuje autor, a przede wszystkim jego ego. Książka bardzo źle napisana. Nie polecam

Miał to być 'alternatywny przewodnik' po Islandii. Nic bardziej mylnego. W książce irytuje słaby język, irytuje autor, a przede wszystkim jego ego. Książka bardzo źle napisana. Nie polecam

Genialna! Opowiada o kwestiach ważnych w sposób prosty a zarazem magiczny. Moja 6 letnia córka ją uwielbia i ja ją uwielbiam. Polecam!

Genialna! Opowiada o kwestiach ważnych w sposób prosty a zarazem magiczny. Moja 6 letnia córka ją uwielbia i ja ją uwielbiam. Polecam!

To nie jest książka o polakach mieszkających w Londynie. To książka o pokoleniu X. Ludziach urodzonych w latach 70, ktòrzy przed wejściem Polski do UE, przed erą Facebooka, przerwali studia by zatrzymać się na chwilę, zastanowić co dalej, do czego to wszystko zmierza... Nie pracowali zarobkowo, lecz po to by pojechać dalej, poznać świat. Tu bohater trafia do Nowej Zelandii. Autor celnie uchwycił obraz młodych poszukujących, bo to nie o byciu polakiem w Londynie tu chodzi... Takiego świata już nie ma, już niestety nie ma Global Nation jak wtedy nam wszystkim się zdawało. Teraz jest Facebook Nation. Polecam lekturę!

To nie jest książka o polakach mieszkających w Londynie. To książka o pokoleniu X. Ludziach urodzonych w latach 70, ktòrzy przed wejściem Polski do UE, przed erą Facebooka, przerwali studia by zatrzymać się na chwilę, zastanowić co dalej, do czego to wszystko zmierza... Nie pracowali zarobkowo, lecz po to by pojechać dalej, poznać świat. Tu bohater trafia do Nowej Zelandii....