-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-06-14
2024-06-06
Czytałam poprzednie pozycje autorki i wiedziona dobrymi wspomnieniami o tych książkach, sięgnęłam po tą pozycję. Bardzo mnie rozczarowała, była wręcz nudna i nie trzymała w napięciu. Akcja była dość monotonna, nie odczułam budowania napięcia, postacie mdłe i niewyraziste. Książka na dwa wieczory, czytana cały tydzień, ciężko było przebrnąć.
Czytałam poprzednie pozycje autorki i wiedziona dobrymi wspomnieniami o tych książkach, sięgnęłam po tą pozycję. Bardzo mnie rozczarowała, była wręcz nudna i nie trzymała w napięciu. Akcja była dość monotonna, nie odczułam budowania napięcia, postacie mdłe i niewyraziste. Książka na dwa wieczory, czytana cały tydzień, ciężko było przebrnąć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-25
Powiem tak, nieczęsto sięgam po takie "babskie" czytadła, ale w każdym które czytałam dobrze jest by przepis na chłopa był ten sam: przystojny Adonis z własną firmą, z wyboru samotnik albo lubiący tylko przygody na jedną noc a ciało to mu sam Michał Anioł dłutem haratał. Męska postać napisana na maksa infantylnie, niczym chłopiec w okresie dojrzewania. Podobała mi się początkowo chemia między Beckiem i Norą, ale najczęściej miałam takie "Aha.". Zwłaszcza, gdy Beck od połowy książki cały czas myślał o "włożeniu czegoś w usta Norze". Szczerze, odechciewało mi się czytać dalej. I ta scena, gdy ona jest w szpitalu po przeszczepie a on kładzie jej rękę na swoje krocze. LITOŚCI.
Ocena głównie za postać Louise i wątek jej przyjaźni z Norą. Jeżeli ktoś chciałby poczytać coś pikantnego i ze smakiem to nie tu.
Powiem tak, nieczęsto sięgam po takie "babskie" czytadła, ale w każdym które czytałam dobrze jest by przepis na chłopa był ten sam: przystojny Adonis z własną firmą, z wyboru samotnik albo lubiący tylko przygody na jedną noc a ciało to mu sam Michał Anioł dłutem haratał. Męska postać napisana na maksa infantylnie, niczym chłopiec w okresie dojrzewania. Podobała mi się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-05-18
Bezapelacyjnie piękna opowieść o zakazanej miłości, okrucieństwie wojny i poświęceniu dla tych, których kochamy.
Bezapelacyjnie piękna opowieść o zakazanej miłości, okrucieństwie wojny i poświęceniu dla tych, których kochamy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-04-17
Czytałam poprzednie części jako osoba znacznie młodsza i trochę się bałam, że już nie poczuję tego klimatu, ale autorka definitywnie nie zawiedzie czytelnika w żadnym wieku! Od lektury nie mogłam się oderwać a postać Snowa, który z niewinnego uczniaka, staje się nie lada intrygantem by osiągnąć swoje cele, przejmuje do głębi. Wątek z Lucy Gray jest potwierdzeniem, że od miłości do nienawiści jeden krok. Szkoda, że moment rozstania nie został w żaden sposób rozstrzygnięty i nie wiemy co wydarzyło się z Lucy. Piękna opowieść o władzy, ambicjach, ale też nierównościach społecznych i zdradzie, krwawym poświęceniu. Z całego serca polecam!
Czytałam poprzednie części jako osoba znacznie młodsza i trochę się bałam, że już nie poczuję tego klimatu, ale autorka definitywnie nie zawiedzie czytelnika w żadnym wieku! Od lektury nie mogłam się oderwać a postać Snowa, który z niewinnego uczniaka, staje się nie lada intrygantem by osiągnąć swoje cele, przejmuje do głębi. Wątek z Lucy Gray jest potwierdzeniem, że od...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-27
Jak dla mnie, przerost formy nad treścią. Książka powinna być o połowę krótsza, ponieważ od momentu poznania przez Teresę Gwidona wieje nudą na maksa. Nasza "kurtyzana" jest zarozumiała, ma przerośnięte ego i nie liczy się z nikim, idąc po trupach do celu. Jedyne cechy godne pochwały to upór i niezłomność ducha, nawet w mocno przegranych sytuacjach. Reszta, definitywnie na nie.
Jak dla mnie, przerost formy nad treścią. Książka powinna być o połowę krótsza, ponieważ od momentu poznania przez Teresę Gwidona wieje nudą na maksa. Nasza "kurtyzana" jest zarozumiała, ma przerośnięte ego i nie liczy się z nikim, idąc po trupach do celu. Jedyne cechy godne pochwały to upór i niezłomność ducha, nawet w mocno przegranych sytuacjach. Reszta, definitywnie na...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-22
2024-03-07
Czytałam z zapartym tchem, jednak końcówka całkowicie popsuła ogólne wrażenie. Jak dla mnie mocno nierealistyczne, bo jaka córka traktuje mordercę swojego jedynego rodzica jako ojca i zapomina o prawdziwej rodzinie? Chwilami narracja Grety była dość monotonna i się trochę dłużyła. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i raczej nie ostatnie. Polecam, mimo wszystko.
Czytałam z zapartym tchem, jednak końcówka całkowicie popsuła ogólne wrażenie. Jak dla mnie mocno nierealistyczne, bo jaka córka traktuje mordercę swojego jedynego rodzica jako ojca i zapomina o prawdziwej rodzinie? Chwilami narracja Grety była dość monotonna i się trochę dłużyła. To moje pierwsze spotkanie z tym autorem i raczej nie ostatnie. Polecam, mimo wszystko.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-04
Dobrze spędzony czas, chociaż chwilami książka na maksa przesłodzona i mało realistyczna.
Dobrze spędzony czas, chociaż chwilami książka na maksa przesłodzona i mało realistyczna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-02-15
2024-01-18
Mam mocno mieszane uczucie co do tej książki. Niby mnie wciągnęła a jednak mi się dłużyła. Najbardziej zszokowało mnie w tej książce nie morderstwo i jego okropieństwo, a postać Phoebe, czyli córki Bradleyów. Postać ma 12 lat i pije truskawkową wódkę i pali na polu papierosy z koleżanką? A do tego jest gotką i maluje włosy na różowo. Gdyby miała lat 16 to bym mogła w to uwierzyć, ale to DZIECKO. Chwilami ogólnie fabuła traci na wiarygodności i jest trochę odklejona, szczególnie świadomość Toma kim jest Lily i nadal wejście z nią w związek z pełną świadomością co zrobiła... Zabrakło mi też smaczku w postaci rozwinięcia wątku Rue, zwłaszcza że prawie do samego końca dużo się dowiadujemy o jej prywatnym życiu.
Mam mocno mieszane uczucie co do tej książki. Niby mnie wciągnęła a jednak mi się dłużyła. Najbardziej zszokowało mnie w tej książce nie morderstwo i jego okropieństwo, a postać Phoebe, czyli córki Bradleyów. Postać ma 12 lat i pije truskawkową wódkę i pali na polu papierosy z koleżanką? A do tego jest gotką i maluje włosy na różowo. Gdyby miała lat 16 to bym mogła w to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-01-08
2024-01-02
2023-12-13
Od pierwszej części nie mogłam się oderwać a ta mnie jakoś umęczyła. Bardzo drażniła mnie Maria, która rzadko kiedy liczyła się ze zdaniem Jana i praktycznie zawsze musiała postawić na swoim. Na minus także opisy lukrowego seksu, które zwyczajnie pomijałam. Jeśli chodzi o fabułę, wiało nudą. W porównaniu z pierwszą częścią to nie wydarzyło się w sumie nic. Byłoby dobrze gdyby autorka zakończyła na jednym tomie. Do ostatniej części się nie rwę, może kiedyś.
Od pierwszej części nie mogłam się oderwać a ta mnie jakoś umęczyła. Bardzo drażniła mnie Maria, która rzadko kiedy liczyła się ze zdaniem Jana i praktycznie zawsze musiała postawić na swoim. Na minus także opisy lukrowego seksu, które zwyczajnie pomijałam. Jeśli chodzi o fabułę, wiało nudą. W porównaniu z pierwszą częścią to nie wydarzyło się w sumie nic. Byłoby dobrze...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-11-30
Przyznam szczerze, że książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie czytam romansów ani erotyków, więc sięgając po tę pozycję, miałam bardzo mieszane uczucia. Jednak lektura dostarczyła mi wielu pozytywnych emocji, miejscami śmiałam się głośno do siebie. Jedyne do czego chcę się przyczepić to bardzo duża ilość opisów pikantnych scen w drugiej połowie książki. Autorka trochę tu poleciała, bo seks jest odpowiedzią na każdy spór czy różnicę zdań. Druga kwestia to Marysia. Fajnie napisana postać, z ciekawym poczuciem humoru, jednak chwilami zachowująca się jak rozkapryszone dziecko a nie jak dorosła kobieta. Wiele razy nazwała Jana egoistą a to samo często ja myślałam o niej. Podsumowując, polecam. Fajna lektura na gorszy humor czy długi, mroźny wieczór.
Przyznam szczerze, że książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie czytam romansów ani erotyków, więc sięgając po tę pozycję, miałam bardzo mieszane uczucia. Jednak lektura dostarczyła mi wielu pozytywnych emocji, miejscami śmiałam się głośno do siebie. Jedyne do czego chcę się przyczepić to bardzo duża ilość opisów pikantnych scen w drugiej połowie książki. Autorka trochę tu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-11-11
2023-10-26
Nie do końca przemawiał do mnie styl pisania autora. Chwilami miałam wrażenie, że dorzucane są różnorakie detale bez znaczenia. Żadna z postaci nie wzbudziła mojej sympatii a główny bohater wydał mi się po prostu nudny. Już miałam się poddać, ale doszłam do momentu spotkania Daniela z prywatnym detektywem i potem już nie mogłam się doczekać co będzie dalej. Mimo wszystko, polecam, fajna krzyżówka horroru z kryminałem.
Nie do końca przemawiał do mnie styl pisania autora. Chwilami miałam wrażenie, że dorzucane są różnorakie detale bez znaczenia. Żadna z postaci nie wzbudziła mojej sympatii a główny bohater wydał mi się po prostu nudny. Już miałam się poddać, ale doszłam do momentu spotkania Daniela z prywatnym detektywem i potem już nie mogłam się doczekać co będzie dalej. Mimo wszystko,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-09-30
Jestem rodzajem czytelnika, który zawsze stara się doczytać książkę do końca. I choć ta pozycja zapowiadała się wyjątkowo dobrze to gdzieś od połowy stała się po prostu nudna. Zaczęło mnie w niej irytować wszystko- jednowymiarowa i mało inteligentna postać Mirandy, jak dla mnie zupełnie bez polotu a także Booth, którego autorka przedstawia jako super idealnego kucharza-złodzieja bez wad (swoją drogą, czasem miałam wrażenie, że czytam książkę kucharską a nie „thriller”), brak jakiejkolwiek chemii między tymi dwoma postaciami, mnóstwo drewnianych i nic nie wnoszących dialogów a także zamrożenie akcji w którymś momencie, bo przez większość czasu po połowie książki ta nasza dwójka aby siedzi w kuchni, jedząc i rozmawiając. Dodajmy do tego na maksa przesłodzony obraz miłości a także mnóstwo „bardzo babskich przemyśleń” w głowie naszego męskiego bohatera a otrzymamy mnóstwo straconego czasu na tę książkę. Definitywnie nie polecam, życie jest za krótkie by czytać tak kiepskie książki. Nie wiem czy sięgnę po inne publikacje tej autorki.
Jestem rodzajem czytelnika, który zawsze stara się doczytać książkę do końca. I choć ta pozycja zapowiadała się wyjątkowo dobrze to gdzieś od połowy stała się po prostu nudna. Zaczęło mnie w niej irytować wszystko- jednowymiarowa i mało inteligentna postać Mirandy, jak dla mnie zupełnie bez polotu a także Booth, którego autorka przedstawia jako super idealnego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-09-21
Do tej książki robiłam podejście aż 3 razy. Kiedy w końcu nie mogłam się od niej oderwać to zakończenie definitywnie zepsuło moją ocenę końcową. Nie zliczę ilość razy kiedy pomyśłałam o Ian'ie "ale psychol" i czułam wręcz żałość na myśl o Maddie, która ulokowała swoje uczucia w tak pokieraszowanym przypadku. Z drugiej jednak strony Maddie, która na końcu sama okazuje się równie mocno zaburzona, jak nie bardziej. Z potulnej i nijakiej sarenki oraz ofiary, inaczej nie mogę scharakteryzować tej postaci, przeistacza się w mistrza zbrodni prawie doskonałej. Jednak nie przemawia to do mnie zupełnie. Zatem, gdyby to była jedyna książka na półce to bym ją mogła komuś polecić, ale przy nieograniczonym wyborze, radziłabym sięgnąć po coś innego.
Do tej książki robiłam podejście aż 3 razy. Kiedy w końcu nie mogłam się od niej oderwać to zakończenie definitywnie zepsuło moją ocenę końcową. Nie zliczę ilość razy kiedy pomyśłałam o Ian'ie "ale psychol" i czułam wręcz żałość na myśl o Maddie, która ulokowała swoje uczucia w tak pokieraszowanym przypadku. Z drugiej jednak strony Maddie, która na końcu sama okazuje się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-09-08
Ciężko mi jednoznacznie ocenić tą książkę. Z jednej strony, historia mocno mnie wciągnęła a z drugiej odczułam przesyt dramatycznych wydarzeń, które rozdzielają się po czasie na dwa różne wątki główne- morderstwo i pedofilie. Poza tym, mam żal do autorki za zrobienie z ofiary pokraki, poprzez rozmijające się kreowanie postaci Leeny Rai. Niby wrażliwa, lubiąca poezję i inteligentna a przy tym głupiutka, naiwna i łatwa. Jestem lekko rozczarowana, można było wycisnąć z tego więcej.
Ciężko mi jednoznacznie ocenić tą książkę. Z jednej strony, historia mocno mnie wciągnęła a z drugiej odczułam przesyt dramatycznych wydarzeń, które rozdzielają się po czasie na dwa różne wątki główne- morderstwo i pedofilie. Poza tym, mam żal do autorki za zrobienie z ofiary pokraki, poprzez rozmijające się kreowanie postaci Leeny Rai. Niby wrażliwa, lubiąca poezję i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Podeszłam do tej pozycji bardzo sceptycznie, jednak pochłonęła mnie bez reszty - czytałam aż skończyłam. Teraz czuję pustkę, niczym nasza narratorka. Książka daje do myślenia i pokazuje, że życie jakie mamy za pewnik, pewnego dnia może zniknąć. Polecam.
Podeszłam do tej pozycji bardzo sceptycznie, jednak pochłonęła mnie bez reszty - czytałam aż skończyłam. Teraz czuję pustkę, niczym nasza narratorka. Książka daje do myślenia i pokazuje, że życie jakie mamy za pewnik, pewnego dnia może zniknąć. Polecam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to