Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tym razem Olga Balicka szarżowała od początku do końca. Kobieta jest nieobliczalna a jej samowolki niebezpieczne dla niej i jej otoczenia. Powinna działać pod specjalnym nadzorem dopóki …. nie zmądrzeje. Śledztwo prowadzone przez grupę jest trudne i bardzo skomplikowane. Ponadto w Jeleniej Górze pojawił się prokurator Adam Pawłowski? Co tutaj rob? Olga jest zaniepokojona, ale śledztwo w sprawie okaleczonych ciał, śmierci pacjentów i lekarza, wciąga ją bez reszty. Postaci bohaterów są mocne i wyraziste. Choćby taki patolog doktor Jarosław Biały. Piękny i ekscentryczny. I taki biały 🤣 Książkę czyta się świetnie, ale intryga to tylko zbeletryzowana afera sprzed lat, więc… No cóż, powtórka. Odgrzany kotlecik. Za to zakończenie super. Polecam. Czekam na kolejną, tym razem lepszą albo chociaż nową historię.

Tym razem Olga Balicka szarżowała od początku do końca. Kobieta jest nieobliczalna a jej samowolki niebezpieczne dla niej i jej otoczenia. Powinna działać pod specjalnym nadzorem dopóki …. nie zmądrzeje. Śledztwo prowadzone przez grupę jest trudne i bardzo skomplikowane. Ponadto w Jeleniej Górze pojawił się prokurator Adam Pawłowski? Co tutaj rob? Olga jest zaniepokojona,...

Powieść na dwa kraje. Polskę i Albanię. W kraju sprawa Dusiciela a za granicą porwanie małżeństwa z dzieckiem. I mafia okrutna z policją powiązana. W Polsce działania legalne, ale w Albanii to już totalna samowolka Olgi Balickiej i Kornela Mureckiego oraz jazda bez trzymanki. Takie pisanie w dużym rozkroku zemściło się potraktowaniem obu historii po łebkach. Nawet nie wiem jak córka Olgi i Kornela ma na imię! Wolałabym dostać te historie w osobnych tomach. Byłyby pełniejsze a bohaterowie bardziej szczegółowo zbudowani. Część krajowa pełniejsza a ta albańska skrótowa jak książki od Reader’s Digest. Jakby nie było, po tom szósty sięgnę, ale tym razem ze względu na ... Otyłą i Mirka. I co znaczy 116? To do wyjaśnienia.

Powieść na dwa kraje. Polskę i Albanię. W kraju sprawa Dusiciela a za granicą porwanie małżeństwa z dzieckiem. I mafia okrutna z policją powiązana. W Polsce działania legalne, ale w Albanii to już totalna samowolka Olgi Balickiej i Kornela Mureckiego oraz jazda bez trzymanki. Takie pisanie w dużym rozkroku zemściło się potraktowaniem obu historii po łebkach. Nawet nie wiem...

Dwa w jednym
Bohaterką powieści jest profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Kobieta będąca pół krwi Polką pół krwi Hiszpanką. Takie dwa jednym. Uroda, temperament i osobowość. Nie całkiem polska, nie całkiem hiszpańska. Kwiat ciepłolubny pojawił się w Jeleniej Górze. Nie dziwota, że budzi zaciekawienie. Kobieta jest piękna i bogata, mieszka luksusowo i jest wygadana. Ma za to niejakie problemy ze zdrowiem psychicznym. Współpraca z policjantami układa się jej jako tako. Śledztwo jest trudne, bo zawiłe. Czy małomiasteczkowi policjanci z czarnooką HiszpankoPolką od portretów psychologicznych dadzą radę dojść do prawdy? Bądźcie spokojni. Dadzą. Natomiast będzie ona zaskakująca i satysfakcjonująca. Policjanci mają za zadanie złapanie mordercy, który nie dość ,że zabija to jeszcze okalecza ciała. Dlaczego to robi? Ile osób zamierza pozbawić życia? Co nim kieruje? Powieść jest ciemna jak jesienna szaruga. I smutna jak ona. Opowiada o konsekwencjach zchowań ludzi i w pewnym sensie o zemście. Ciekawa intryga, nowy typ bohatera, efektowne miejsce akcji i jej szybkość powodują, że powieść jest atrakcyjna. No i dobre zakończenie. Nie zapominajmy o zakończeniu. Ono ważne jest, bo zazwyczaj jest również puentą opowieści.

Dwa w jednym
Bohaterką powieści jest profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Kobieta będąca pół krwi Polką pół krwi Hiszpanką. Takie dwa jednym. Uroda, temperament i osobowość. Nie całkiem polska, nie całkiem hiszpańska. Kwiat ciepłolubny pojawił się w Jeleniej Górze. Nie dziwota, że budzi zaciekawienie. Kobieta jest piękna i bogata, mieszka luksusowo i jest wygadana....

Weronika. Zakochana kobieta. Irytująca kobieta. Nudna kobieta. Podrap mnie po pleckach. 🤣 Kobieta typu zaopiekuj się mną a ja zrobię dla ciebie wszystko. Przestanę nawet korzystać z rozumu. Koleżanki, ogarnięte babki, nie są w stanie otrzeźwić tej kobiety, spowodować, żeby się ocknęła. Jest jak ćma. Zginie w ogniu? Porzuca pracę i przyjaciół, rezygnuje z pracy. Na pierwszym miejscy jest Dawid Rozbicki. Narzeczony. Lekarz dla którego Wera straciła rozum i instynkt samozachowawczy. Dramat. A w ich związek wchodzi dziki obserwator, który ich zaczyna prześladować, nękać i w konsekwencji straszyć. Kto to? Czego chce? Dokończyłam tę książkę bardzo niechętnie. Za dużo ochów achów i łez. Te wątłe osóbki targane uczuciami tak/nie/nie wiem. To uciekanie i wracanie jakby na gumce były. To pomyłka literacka jest. Dramat romantyczny nie dla mnie. Po kokardy mam powieści pani Wolwowicz. Zarządzam rozwód z jej prozą. Uf, jaka ulga.

Weronika. Zakochana kobieta. Irytująca kobieta. Nudna kobieta. Podrap mnie po pleckach. 🤣 Kobieta typu zaopiekuj się mną a ja zrobię dla ciebie wszystko. Przestanę nawet korzystać z rozumu. Koleżanki, ogarnięte babki, nie są w stanie otrzeźwić tej kobiety, spowodować, żeby się ocknęła. Jest jak ćma. Zginie w ogniu? Porzuca pracę i przyjaciół, rezygnuje z pracy. Na...

Kolejna część przygód komisarz Olgi Balickiej w Jeleniej Górze. A tam zmiany personalne. Jedni policjanci odchodzą, inni przychodzą. Zmienił się też naczelnik i prokurator. Sporo tego nowego. Na nowo trzeba się docierać. Zadania przydzielone w dwóch prowadzonych śledztwach są wykonywane dokładnie i sprawnie posuwają śledztwo naprzód. Znowu mamy dwie linie czasowe i dużo śmierci. Komisarz Balicka uspokoiła się nieco. Kornel Murecki trwa przy niej. Dalej jednak domyśla się tego co chce się jej powiedzieć zamiast wysłuchać człowieka. To rodzi nieporozumienia i tworzy niezręczne sytuacje. Jest nieco przewrażliwiona na swoim punkcie. Uważam, że to lepszy tom od poprzednich. Nawet wprowadzenie do tekstu nieletniej czarownicy go nie popsuło. Opisy ruin bursy w nocy są bardzo dobre. Jest dramatycznie i niebezpiecznie a zakończenie stwarza możliwość powstania tomu piątego. I dobrze.

Kolejna część przygód komisarz Olgi Balickiej w Jeleniej Górze. A tam zmiany personalne. Jedni policjanci odchodzą, inni przychodzą. Zmienił się też naczelnik i prokurator. Sporo tego nowego. Na nowo trzeba się docierać. Zadania przydzielone w dwóch prowadzonych śledztwach są wykonywane dokładnie i sprawnie posuwają śledztwo naprzód. Znowu mamy dwie linie czasowe i dużo...

Wchodzimy do świata korpo, który nie jest przyjazny. Bywa wredny, bo mobbingujący. Czasami giną w nim ludzie. Czy to z tego powodu, że się znęcali nad podwładnymi? A może jest inny powód? Otóż jest. Interesy. Nieuczciwość . Chciwość. Zachłanność. Akcja rozgrywa się w Jeleniej Górze. W szpitalu gdzie prowadzone są badania nad nowym lekiem kardiologicznym i w koncernie farmaceutycznym BigPharma .I tu i tam pojawiają się martwe ludzkie ciała. Ktoś/coś pozbawia ich życia skutecznie i bez śladów. Czy sprawy się łączą? Tego wszystkiego czytelnik się dowie. I jeszcze więcej chce czy nie chce. 🤣 Dodatkiem do książki jest niejaka Kalina Talarek, prokurator. Postać marginalna, ale znacząca.
Para Olga Balicka i Kornel Murecki w dobrej kondycji i komitywie. Wszędobylskie słowo z poprzedniego tomu, partner , zostało zastąpione mężem i żoną. Bywa, że z dodatkiem moja/mój. Ten tom przeczytał mi cudowny lektor, Filip Kosior. Jak udało mu się nie śmiać, gdy czytał opis seksu sadomaso to ja nie wiem. Ubawiłam się bardzo śmiejąc w głos. Potem jeszcze raz, bo cofnęłam sobie mp3. Wdzięczna jestem autorce za tę dawkę humoru. Cudownie odprężające. Otwieram tom czwarty. Też będzie wesoło gdy wejdą opisy seksu? Nie zapowiada się, bo tom trzeci zakończył się otwarciem grobu. Poczytamy. Zobaczymy.

Wchodzimy do świata korpo, który nie jest przyjazny. Bywa wredny, bo mobbingujący. Czasami giną w nim ludzie. Czy to z tego powodu, że się znęcali nad podwładnymi? A może jest inny powód? Otóż jest. Interesy. Nieuczciwość . Chciwość. Zachłanność. Akcja rozgrywa się w Jeleniej Górze. W szpitalu gdzie prowadzone są badania nad nowym lekiem kardiologicznym i w koncernie...

Ponowne spotkanie z nowopoznanymi bohaterami i autorką cyklu. W treści sporo zmian życiowych i zawirowań uczuciowych. Zawodowo bardzo dobrze życiowo sinusoida. Bilans się zgadza. Olga Balicka, Kornel Murecki, Adam Pawłowski. To tej trójce towarzyszą największe zmiany i największe burze. Psycholog Katarzyna Sarnecka łagodzi nastroje i rozdaje plasterki na dusze. Trochę mnie irytowało wszędobylskie słowo partner/partnerka. A tak…. Jakby te seksowne kawałki lekko poobcinał toby kryminał zyskał tak sobie myślę. Strefa kryminału ciekawa i sensowna.Trzeci tom już czeka.

Ponowne spotkanie z nowopoznanymi bohaterami i autorką cyklu. W treści sporo zmian życiowych i zawirowań uczuciowych. Zawodowo bardzo dobrze życiowo sinusoida. Bilans się zgadza. Olga Balicka, Kornel Murecki, Adam Pawłowski. To tej trójce towarzyszą największe zmiany i największe burze. Psycholog Katarzyna Sarnecka łagodzi nastroje i rozdaje plasterki na dusze. Trochę mnie...

Katarzyna Wolwowicz. Poznajmy się. „Niewinne ofiary” to przyzwoity, przeciętny kryminał z mocno zarysowaną postacią kobiecą w otoczeniu mężczyzn co to konkurują ze sobą w pracy i w miłości. Jest śledztwo w sprawie okrutnego mordu na dzieciach i śledztwo wewnętrzne, tajne wręcz. Od służb wszelakich i przenikających się kompetencji aż gęsto. No i wróciłam do Jeleniej Góry, co zapisuje na plus, bo znad morza jestem, ale tam są moje wieloletnie wakacje. Detektywi Olga Balicka i Kornel Murecki pracują ramię w ramię nad sprawą. Śmierć dziewczynek to nie koniec. To dopiero początek. Początek końca, uściślijmy, bo detektywi poradzą sobie ze śledztwem na szóstkę pod nadzorem prokuratora Adama Pawłowskiego. Tekst dynamiczny, prosty, pełen emocji i ścierających się osobowości, racji i stanowisk. Sięgam po drugi tom dopóki mam w pamięci pierwszy. Ciekawa jestem co tam u bohaterów książki się wydarzyło po zamknięciu sprawy znalezionych w lesie martwych dzieci.

Katarzyna Wolwowicz. Poznajmy się. „Niewinne ofiary” to przyzwoity, przeciętny kryminał z mocno zarysowaną postacią kobiecą w otoczeniu mężczyzn co to konkurują ze sobą w pracy i w miłości. Jest śledztwo w sprawie okrutnego mordu na dzieciach i śledztwo wewnętrzne, tajne wręcz. Od służb wszelakich i przenikających się kompetencji aż gęsto. No i wróciłam do Jeleniej Góry, co...