rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Książka w ogóle nie wciąga. Nic!

Książka w ogóle nie wciąga. Nic!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Ta książka jest pełna magii, humoru i niespodziewanych zdarzeń. Opowiada o Mori, czyli córce Thei i Scabera. Choć okładka nie jest tak zachęcająca jak w Herbacie Szczęścia, to czyta ją się bardzo szybko i nie można się od niej oderwać. Ma ,,To Coś'' co przyciąga jak magnez. ;)Moim zdaniem zasługuje na min. dziewiątkę.

Ta książka jest pełna magii, humoru i niespodziewanych zdarzeń. Opowiada o Mori, czyli córce Thei i Scabera. Choć okładka nie jest tak zachęcająca jak w Herbacie Szczęścia, to czyta ją się bardzo szybko i nie można się od niej oderwać. Ma ,,To Coś'' co przyciąga jak magnez. ;)Moim zdaniem zasługuje na min. dziewiątkę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Jest to opowieść o Szklarce, Scaberze i ,,zagubionej miłości''. Szczególnie zaciekawili mnie Avenidzi, a także Lea- matka Szklarki. Polecam ją nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Jednym zdaniem- każdy w tej książce znajdzie coś dla siebie i na pewno nie pożałuje, że sięgnął po Herbatę Szczęścia. Zachęcam również do przeczytania dalszych części, bo są tak ciekawe jak ta.

Jest to opowieść o Szklarce, Scaberze i ,,zagubionej miłości''. Szczególnie zaciekawili mnie Avenidzi, a także Lea- matka Szklarki. Polecam ją nie tylko dzieciom, ale i dorosłym. Jednym zdaniem- każdy w tej książce znajdzie coś dla siebie i na pewno nie pożałuje, że sięgnął po Herbatę Szczęścia. Zachęcam również do przeczytania dalszych części, bo są tak ciekawe jak ta.

Pokaż mimo to