Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Możesz uczyć się budowania marki osobistej podpatrując działania różnych wpływowych ludzi ze swojej branży, ale widzisz wtedy tylko efekty udanych projektów. Nie wiesz, co popycha ich w określonym kierunku, dlaczego w pewnych sytuacjach idą z prądem, a w niektórych totalnie pod prąd. Możesz też przeczytać książkę Michała Szafrańskiego i krok po kroku prześledzić jego dojrzewanie w roli blogera i przedsiębiorcy, ale - co najbardziej wartościowe - zrozumieć powody podejmowanych przez niego decyzji. To prowokuje do zadawania sobie pytań o wartości, jakimi kierujesz się nie tylko w biznesie, ale po prostu w życiu.
Śledzę działalność Michała w sieci już od trzech lat, jest transparentny, sporo mówi i pisze o sobie i o swoim biznesie, i wydawało mi się, że znam jego historię. Miałam rację: wydawało mi się. Zobaczyłam, nie tylko ile pracy i twardej wiedzy stoi za spektakularnym sukcesem, ale że warto otworzyć się na relacje z ludźmi, których nie znamy, bez jakichkolwiek oczekiwań. Bo choć Michał pisze, że wielokrotnie szczęśliwe zbiegi okoliczności pozwalały mu na osiągnięcie zakładanych celów, to nie wydarzyłyby się one, gdyby nie otwartość na drugiego człowieka.
Powiem wprost: jeśli jesteś małym przedsiębiorcą i działasz w sieci, patrzysz długofalowo i zależy Ci na byciu postrzeganym jako ekspert od uprawy ziemniaków, psychologii dziecięcej czy jakiegokolwiek innego zagadnienia, nie znajdziesz bardziej wiarygodnego nauczyciela niż Michał Szafrański i lepszego podręcznika niż ZCWP.

Możesz uczyć się budowania marki osobistej podpatrując działania różnych wpływowych ludzi ze swojej branży, ale widzisz wtedy tylko efekty udanych projektów. Nie wiesz, co popycha ich w określonym kierunku, dlaczego w pewnych sytuacjach idą z prądem, a w niektórych totalnie pod prąd. Możesz też przeczytać książkę Michała Szafrańskiego i krok po kroku prześledzić jego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to