Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Ostatnie słowa książki brzmią nie "No i kwita", ale "Na kwit". Zresztą uważam ostatnią scenę tej powieści za jedną z najbardziej zapadających w pamięć.
Jedna jeszcze uwaga: w wydaniu z lat 90. - też w serii Nike - jest błąd w druku. Otóż kiedy Gowrie znajduje Vinsona w kurzawce, to mówi tutaj "Stoję za nim", co jest bez sensu. W pierwszym wydaniu mówi "Stoję na nim" - kto czytał, ten wie, o co chodzi.

Książka jest znakomita - zapadające w pamięć, nieoczywiste typy bohaterów, bogata i skomplikowana psychologia, intrygująca narracja (niby trzecioosobowa, a w rzeczywistości...?!).

Czytałem to dwadzieścia lat temu, teraz przeczytałem ponownie. Jak kto chce zrozumieć, co to jest "atmosfera pogromowa", to może to znaleźć w tej książce Faulknera.

Ostatnie słowa książki brzmią nie "No i kwita", ale "Na kwit". Zresztą uważam ostatnią scenę tej powieści za jedną z najbardziej zapadających w pamięć.
Jedna jeszcze uwaga: w wydaniu z lat 90. - też w serii Nike - jest błąd w druku. Otóż kiedy Gowrie znajduje Vinsona w kurzawce, to mówi tutaj "Stoję za nim", co jest bez sensu. W pierwszym wydaniu mówi "Stoję na nim" -...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to