Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Pierwsza książka tej autorki i mnie nie powaliła. Nie była to beznadziejna pozycja, bo owszem, napięcie jest, ale i przewidywalna, jest anonim więc coś się wydarzy. Od razu gdy się pojawił facet z lornetką i blizną na twarzy, wiedziałam kto jest winny, a rozmowa między dwójką mężczyzn tylko mnie o tym utwierdziła. Nie było żadnego elementu wow. Zakończenie mi też nie przypadło do gustu, mam wrażenie, że autorka chciała wszystkich wybić, bo tak.

Pierwsza książka tej autorki i mnie nie powaliła. Nie była to beznadziejna pozycja, bo owszem, napięcie jest, ale i przewidywalna, jest anonim więc coś się wydarzy. Od razu gdy się pojawił facet z lornetką i blizną na twarzy, wiedziałam kto jest winny, a rozmowa między dwójką mężczyzn tylk...

Rozwiń Zwiń

Drzewko szczęścia jest pierwszą książką tej autorki, która przeczytałam. Zabawna historia związana ze starszą kobietą Kornelią Trzpiot. Uśmiałam się... zwłaszcza z wyrazów szacunku, a w szczególności śledziłam losy Konrada i Martusi. Warto sięgnąć po tę książkę

Drzewko szczęścia jest pierwszą książką tej autorki, która przeczytałam. Zabawna historia związana ze starszą kobietą Kornelią Trzpiot. Uśmiałam się... zwłaszcza z wyrazów szacunku, a w szczególności śledziłam losy Konrada i Martusi. Warto sięgnąć po tę książkę