Cytaty
Pani wygląda jak groźba bezrobocia dla chirurgów plastycznych.
- Nigdy nie widziałam Śmierci przy pracy - Niewielu widziało. W każdym razie nie dwukrotnie
Nikt nie rzuca pieniędzy na wiatr, jeśli wiatr nie wieje a jego stronę.
Żeby wygrać, trzeba kogoś poświęcić. Kiedyś pojmiesz sens tego manewru. Nazywa się gambit.
Życie pisze scenariusze, na jakie nie wpadliby najlepsi twórcy fikcji.
Przy takiej olbrzymiej krzywdzie nie znajdzie się ukojenia w ciszy. Nie przestaniesz cierpieć, póki nie zaczniesz mówić.
Dotyk kilku centymetrów naskórka warg Ursuli Förster na policzku Jakuba Kani może i nie był w stanie wywołać tornada, ale poważną zmianę klimatyczną – owszem.
Przetrwać to przezwyciężyć. To żadna sztuka rzucić się w pierwszą szczelinę lodowca, natomiast sztuką jest pokonać góry. W życiu niezbędna jest odwaga.
Kuba nie zdążył się umościć na krześle wygodnym jak łóżko w pensjonacie, gdy w progu stanęła surowa pani o aparycji przedwojennej hrabiny, której nazwisko z pewnością było poprzedzone „von”. Choć jej mina sugerowała raczej „won”.
Kuba próbował okiełznać toyotę, która na jezdni zapomnianej przez drogowców zachowywała się jak zestresowany mustang. Wierzgała przy starcie, wyrzucając spod kół fontanny białego konfetti,a na prostych odcinkach uparcie próbowała skręcić w dowolnym kierunku. Byle nie jechać na wprost, tak jak sobie życzył człowiek kurczowo ściskający w dłoniach lejce.
Kuba przypomniał sobie zdanie przeczytane w jakimś wywiadzie z kreatorem mody: prawdziwa elegancja to ta, której nie widać.
To, że dziennikarstwo śledcze polega na anielskiej cierpliwości,mrówczej pracy, rzetelności, bezkompromisowości i obiektywizmie,można wciskać studentom na pierwszym roku. Sukces tkwi w umiejętności kombinowania i manipulowania.
- Cóż jest lepszego - spytała [Janka, kuzynka Pawła Sapiehy] - niż umrzeć za ojczyznę? - Być może żyć dla niej - odparłam. Mój mąż, którego dobiegły jedynie ostatnie słowa, odwrócił się do nas z uśmiechem. - Tak czy inaczej - zauważył - z pewnością łatwiej jest zginąć za Polskę niż w niej żyć. Roześmieli się wszyscy prócz Janki. Uniosła rękę i wskazała niebiosa. - Bóg was osądz...
RozwińTrauma uwielbia milczenie.