-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
-
ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać6
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-11-15
2020-08-19
Nieco chaotyczny i trochę tendencyjny zbiór wspomnień, spostrzeżeń i działań jakie podejmował przez siedem lat mieszkania w Korei Północnej Szwajcar Felix Abt. Książka zawiera kilka ciekawostek, sporo wyjaśnia, ale jednak trzeba do niej podchodzić z lekkim dystansem, choć wydaje się, że sam autor ma tego świadomość i czasem daje to do zrozumienia.
Nieco chaotyczny i trochę tendencyjny zbiór wspomnień, spostrzeżeń i działań jakie podejmował przez siedem lat mieszkania w Korei Północnej Szwajcar Felix Abt. Książka zawiera kilka ciekawostek, sporo wyjaśnia, ale jednak trzeba do niej podchodzić z lekkim dystansem, choć wydaje się, że sam autor ma tego świadomość i czasem daje to do zrozumienia.
Pokaż mimo to2020-08-15
Nie przypadł mi do gustu ten komiks. Historia, choć początkowo ciekawa, z czasem, moim zdaniem, robi się coraz gorsza. Za dużo tu fantastyki, której tak nie lubię... Same rysunki też, w mojej opinii, nie są najwyższych lotów. Zdecydowanie bardziej wolę rysunki Delisle niż Pedrosy. Polecać nie będę, może warto się zapoznać samemu i wyrobić sobie zdanie.
Nie przypadł mi do gustu ten komiks. Historia, choć początkowo ciekawa, z czasem, moim zdaniem, robi się coraz gorsza. Za dużo tu fantastyki, której tak nie lubię... Same rysunki też, w mojej opinii, nie są najwyższych lotów. Zdecydowanie bardziej wolę rysunki Delisle niż Pedrosy. Polecać nie będę, może warto się zapoznać samemu i wyrobić sobie zdanie.
Pokaż mimo to2020-07-25
Książka jest baaardzo ogólna i zdecydowanie dla osób, które nie wiedzą nic o Korei Północnej i chciałyby zacząć zgłębiać ten temat. Jednak wydaje mi się, że są lepsze książki do rozpoczęcia poznawania KRLD. To jest książka przede wszystkim turystyczna, zapis relacji z wyjazdu Michaela Palina. Ja najpierw obejrzałem film z tego wyjazdu i książka wydała mi się być zwyczajnie jego transkrypcją. Może w tym wypadku po prostu lepiej obejrzeć sam film?
Książka jest baaardzo ogólna i zdecydowanie dla osób, które nie wiedzą nic o Korei Północnej i chciałyby zacząć zgłębiać ten temat. Jednak wydaje mi się, że są lepsze książki do rozpoczęcia poznawania KRLD. To jest książka przede wszystkim turystyczna, zapis relacji z wyjazdu Michaela Palina. Ja najpierw obejrzałem film z tego wyjazdu i książka wydała mi się być zwyczajnie...
więcej mniej Pokaż mimo to
Bardzo interesujący zbiór różnego rodzaju zdjęć, etykiet i rzeczy pochodzących z Korei Północnej z ciekawymi i merytorycznymi podpisami. Polecam w szczególności pasjonatom, ale również osobom, które chciałyby przybliżyć sobie obraz Korei Północnej.
Bardzo interesujący zbiór różnego rodzaju zdjęć, etykiet i rzeczy pochodzących z Korei Północnej z ciekawymi i merytorycznymi podpisami. Polecam w szczególności pasjonatom, ale również osobom, które chciałyby przybliżyć sobie obraz Korei Północnej.
Pokaż mimo to