Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Witam.
Z dużym zainteresowaniem sięgnąłem po kolejną książkę Brandona Weba poświęconą tym razem snajperom jednostek specjalnych. W przeciwieństwie do poprzedniej pod tytułem "Czerwony krąg", w której opisywał głównie swoją historię służby w SEALS i drogę, którą przebył aby się dostać do tej jednostki, w "Szkole zabójców" autor skupił się na przedstawieniu konkretnych akcji 4 snajperów z różnych jednostek, które odbyły się na przestrzeni prawie dekady, oraz na opisie zasad szkolenia takich ludzi i zmianach, które zostały wprowadzone między innymi przez autora w programie szkolenia snajperskiego SEALS na podstawie zebranych doświadczeń. Książka napisana łatwym, prostym językiem, także bardziej skomplikowane zagadnienia autor stara się wytłumaczyć "łopatologicznie". Czyta się książkę błyskawicznie nawet pomimo tego, że autor wprowadził rzadko spotykany w tego typu publikacjach zabieg równoległego prowadzenia narracji w przypadku opisu akcji poszczególnych snajperów (pomimo tego, że akcje te odbywały się w na przestrzeni prawie 10 lat). Najpierw opisy szeroko pojętego przygotowania, potem podejścia do celów, sama akcja i wycofywanie się z akcji. Takie równoległe prowadzenie narracji moim zdaniem wprowadza pewien chaos, zwłaszcza że dosyć często zdarza się, że przeskok pomiędzy opisem faz akcji poszczególnych snajperów nie jest w żaden sposób oddzielony od siebie. Po prostu kończy się zdanie dotyczące misji jednej osoby i w następnym zdaniu już mamy opis sytuacji innego snajpera bez żadnej przerwy między akapitami (przynajmniej tak jest w wersji elektronicznej książki, nie wiem czy tak samo jest w wersji papierowej). Czytając "ciurkiem", dopiero po chwili orientujemy się, że to już jest inny bohater.

I druga uwaga do wersji czytnikowej to zdjęcia na końcu książki. Część zdjęć jest po prostu za mała i nieczytelna na e-booku (czasem są umieszczone po dwa na jednej stronie), można było umieścić jedno zdjęcie na jednej stronie, nawet odwrócone w poziomie, aby było większe.

Natomiast pomimo tych kwestii i tak nie mogę się już doczekać kolejnych pozycji Brandona Weba przetłumaczonych na język polski.

Witam.
Z dużym zainteresowaniem sięgnąłem po kolejną książkę Brandona Weba poświęconą tym razem snajperom jednostek specjalnych. W przeciwieństwie do poprzedniej pod tytułem "Czerwony krąg", w której opisywał głównie swoją historię służby w SEALS i drogę, którą przebył aby się dostać do tej jednostki, w "Szkole zabójców" autor skupił się na przedstawieniu konkretnych akcji...

Powieść sensacyjna w starym stylu. Wartka akcja. Wszechwiedzący superbohater nieprzejmujący się specjalnie prawem ratuje świat (w tym wypadku USA)przed zamachem nuklearnym. Jest trochę nielogiczności i niezgodności w książce, ale czyta się ją bardzo dobrze.

Powieść sensacyjna w starym stylu. Wartka akcja. Wszechwiedzący superbohater nieprzejmujący się specjalnie prawem ratuje świat (w tym wypadku USA)przed zamachem nuklearnym. Jest trochę nielogiczności i niezgodności w książce, ale czyta się ją bardzo dobrze.