-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2024-05-07
2024-04-28
2024-04-06
2024-04-05
2024-04-03
2024-03-28
2024-03-21
Piękna historia o miłości nie tak oczywistej jaką możemy spotkać w ówczesnej literaturze.
Piękna historia o miłości nie tak oczywistej jaką możemy spotkać w ówczesnej literaturze.
Pokaż mimo to2024-03-16
2024-03-10
2024-03-08
2024-02-26
2024-02-17
2024-02-08
2024-02-07
2024-01-28
2023-12-20
2024-01-15
2024-01-10
Bardzo wartościowa książka. Otworzyła mi oczy na tematy, które były mi do tej pory nieznane. Ba, ja nawet nie pomyślałam, że to może mnie zaciekawić. Opowieść tą wchłonęłam w 3 dni, co jak na niecałe 600 str i tempo mojego czytania/ słuchania jest zaskakujące. Nie wiem czy też tak macie jak ja, ale naprawdę dobra książka sprawia, że czuję głęboko w głowie takie miłe łaskotanie i ta pozycja to sprawiła. To solidny kawał wiedzy, podany w bardzo przystępny sposób. To pozycja obowiązkowa do przeczytania dla osób, których babcie, prababcie pochodziły ze wsi, bo być może nawet nie wiecie, nie wyobrażacie sobie jakie one miały życie tak naprawdę. Mnie samą nurtuje wiele pytań, których już niestety nie mam komu zadać, jak to było kiedyś. Ta książka sprawia choć częściowo, że możemy sobie wyobrazić los naszych babek, ta książka sprawia, że z większym podziwem patrzymy na ich życie, doceniając zarazem nasze aktualne, wcale nie takie złe żyćko.
Bardzo wartościowa książka. Otworzyła mi oczy na tematy, które były mi do tej pory nieznane. Ba, ja nawet nie pomyślałam, że to może mnie zaciekawić. Opowieść tą wchłonęłam w 3 dni, co jak na niecałe 600 str i tempo mojego czytania/ słuchania jest zaskakujące. Nie wiem czy też tak macie jak ja, ale naprawdę dobra książka sprawia, że czuję głęboko w głowie takie miłe...
więcej mniej Pokaż mimo to
Bardzo słaba. Opowiadania napisane w sposób bardzo ogólnikowy. Patrz przykład pierwsze z nich. Po oczach bije brak wiedzy o pracy w laboratorium. Nie mówię od razu, że autorka ma robić doktorat z konkretnej dziedziny, ale miłe jest poczucie, że dana osoba wie o czym pisze. Miałam wrażenie jakby autorka zgooglowała na szybko top 10 najpopularniejszego sprzętu laboratoryjnego, powsadzała parę sprzętów w fabułę i oo voilà mamy ogólny zarys dla smutnego pana. Takie opowiadania powinny budować więź czytelnika z bohaterem. Tutaj ta więź nie istnieje. Czytając te opowiadania miałam poczucie jakbym sprawdzała siostrzeńcowi wypracowanie zadane do napisania do szkoły.
Bardzo słaba. Opowiadania napisane w sposób bardzo ogólnikowy. Patrz przykład pierwsze z nich. Po oczach bije brak wiedzy o pracy w laboratorium. Nie mówię od razu, że autorka ma robić doktorat z konkretnej dziedziny, ale miłe jest poczucie, że dana osoba wie o czym pisze. Miałam wrażenie jakby autorka zgooglowała na szybko top 10 najpopularniejszego sprzętu...
więcej Pokaż mimo to