To jeszcze nie koniec
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Detektywi z Trójcy Świętej (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- Ještě není konec
- Wydawnictwo:
- Afera
- Data wydania:
- 2022-08-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-08-18
- Liczba stron:
- 312
- Czas czytania
- 5 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365707543
- Tłumacz:
- Krzysztof Wołosiuk
Upalne lato 1987 roku. Magda, Zuza i Hana spędzają wakacje w starej willi rodziny Třebovickich. Sielankę przerywa wyjątkowo drastyczne morderstwo. Funkcjonariusze nadzwyczaj szybko wskazują i aresztują sprawcę, zupełnie lekceważąc zeznania jednej z dziewczynek, która twierdzi, że na miejscu zbrodni widziała dziwną zieloną zjawę...
Dwadzieścia pięć lat później podinspektor Marie Výrová, zwana Wielką Sową, wraca do starej sprawy. Wkrótce przekona się, że w dawnym śledztwie roiło się od błędów i nadużyć. Nakłania więc świadków, aby minuta po minucie odtworzyli tamten tragiczny dzień. Co Třeboviccy ukrywali przez lata i czy zabił któryś z nich?
To jeszcze nie koniec jest połączeniem pasjonującej powieści kryminalnej, historii o upadku wpływowej rodziny oraz mrocznej ballady romantycznej. A Michal Sýkora, w kolejnym po
Człowieku pana ministra tomie serii o śledczych z Ołomuńca, potwierdza swój talent, czerpiąc z najlepszych tradycji gatunku.
Michal Sýkora (ur. 1971) – pisarz i teoretyk literatury, wykładowca Uniwersytetu Palackiego w Ołomuńcu. Autor wielu publikacji literaturoznawczych, m.in. monografii o twórczości Vladimira Nabokova oraz o kryminale brytyjskim. Naukowa fascynacja tym ostatnim jako gatunkiem zainspirowała go do napisania własnej powieści kryminalnej. Wydany w roku 2012 Případ pro exorcistu zapoczątkował serię o ołomunieckich policjantach, którym przewodzi śledcza Marie Výrová. Ciesząca się popularnością w Czechach seria została przeniesiona na szklany ekran (miniserial Detektivové od Nejsvětější Trojice). W Polsce ukazały się dwie części serii: Człowiek pana ministra (2021) i To jeszcze nie koniec (2022).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nie dla wrażliwych
„To jeszcze nie koniec” to kolejna powieść wydana w ramach serii „Czeskie krymi”, a jednocześnie kontynuacja cyklu o podinspektor Marii Výrovej, zwanej Wielką Sową („Detektywi z Trójcy Świętej”). Tym razem policjantka ma okazję zmierzyć się ze sprawą sprzed lat: w 1987 roku wydarzyła się przeraźliwa tragedia – ofiarą makabrycznego morderstwa był półroczny chłopiec. Wtedy milicja szybko ustaliła sprawcę i zamknęła śledztwo, zupełnie nie biorąc pod uwagę zeznań dziewczynki, która na miejscu zbrodni widziała tajemniczą postać.
Dwunastoletnia wówczas Hana, która panicznie bała się wody oraz naczytała się strasznych historii, twierdziła, że nad wózkiem chłopczyka pojawił się… wodnik. Z jednej strony jest rzeczą zrozumiałą, iż milicjanci nie dali wiary w zjawę, z drugiej jednak wydaje się nieprofesjonalne, że w ogóle nie sprawdzono, czy w pobliżu nie było nikogo obcego. Obecnie, po dwudziestu pięciu latach, Hana jest dorosłą kobietą, która w pewnym stopniu uporała się z traumą związaną z tragicznymi wydarzeniami z dzieciństwa. Ciągle jeszcze jest przekonana, że aresztowano niewinną osobę, a ona sama faktycznie kogoś widziała. Jej mąż, autor powieści kryminalnych, postanawia dotrzeć do akt sprawy i w ten sposób o makabrze z lat 80. dowiaduje się Výrová, która angażuje się w nieoficjalne śledztwo.
Nie jest łatwo. Prędko wychodzą na jaw niedoróbki w pracy milicjantów i luki w opowieściach świadków. Okazuje się też, że wielu z nich już nie żyje, a inni nie chcą wracać do smutnej przeszłości. Jakby tego było mało, wygląda na to, że niektóre zeznania mogły zostać sfałszowane. Na dodatek nie wszystkim z rodziny ofiary podoba się, że ktoś ponownie grzebie w sprawie.
Czy Výrovej uda się dojść do prawdy i stanąć twarzą w twarz z mordercą? Droga do celu jest kręta i wyboista, ale warto podążyć nią wraz z sympatyczną policjantką, jeśli tylko dacie radę znieść drastyczne szczegóły. Z ich powodu powieść polecam raczej dorosłym czytelnikom.
Książkę czyta się szybko i wprost nie sposób nie trzymać kciuków za podinspektor Výrovą w rozwiązaniu przez nią makabrycznej układanki. Sýkora świetnie zbudował fabułę i nakreślił postacie, a nawet w pewnym momencie puszcza oko do wielbicieli kryminałów (zajrzyjcie na stronę 45).
Dzięki zgrabnej trzecioosobowej narracji wędrujemy od bohatera do bohatera i orientujemy się coraz bardziej w opisywanych wydarzeniach. Autor zwleka z wyjawianiem istotnych elementów, by na koniec naprawdę zaskoczyć czytelników.
Podsumowując, Michal Sýkora po raz kolejny udowodnił, że biegle opanował tajniki powieści kryminalnej – zarówno w teorii (jest literaturoznawcą),jak i w praktyce. Albo – jak to mówi młodzież – Sýkora umie w kryminał.
Aleksandra Dolęga
Książka na półkach
- 76
- 39
- 11
- 11
- 6
- 5
- 4
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
II tom o inspektor Marii Vyrovej zwanej Wielką Sową. Jak zwykle akcja dzieje się w Ołomuńcu w Czechach. Inspektor zainteresowała się sprawą sprzed 25 lat (prawie jak archiwum X),czyli jeszcze końcówka komunizmu, Czechy były jeszcze wtedy Czechosłowacją. Sprawa dawno zamknięta, okrutne morderstwo 6 miesięcznego dziecka, podejrzana matka, która trafia na obserwacje do szpitala, tam niestety popełnia samobójstwo. Im bardziej Wielka Sowa zaczęła przeglądać akta z przed lat, zaczęła odkrywać wiele niejasności. Grono podejrzanych najbliższa rodzina, albo sąsiedzi. Odkrywamy dziwne relacje w tej rodzinie, coraz więcej osób nie jest zainteresowanych wyjaśnieniem tej zbrodni. Wciągający kryminał. Warto przeczytać
II tom o inspektor Marii Vyrovej zwanej Wielką Sową. Jak zwykle akcja dzieje się w Ołomuńcu w Czechach. Inspektor zainteresowała się sprawą sprzed 25 lat (prawie jak archiwum X),czyli jeszcze końcówka komunizmu, Czechy były jeszcze wtedy Czechosłowacją. Sprawa dawno zamknięta, okrutne morderstwo 6 miesięcznego dziecka, podejrzana matka, która trafia na obserwacje do...
więcej Pokaż mimo toKsiążki tego autora są raczej pretekstem do wspomnień i rozliczeń czeskiej niedawnej historii, niż "tradycyjnym" kryminałem, więc trzeba mieć to na uwadze. Dla fanów Sykory i czechofilów. 4+
Książki tego autora są raczej pretekstem do wspomnień i rozliczeń czeskiej niedawnej historii, niż "tradycyjnym" kryminałem, więc trzeba mieć to na uwadze. Dla fanów Sykory i czechofilów. 4+
Pokaż mimo to„𝑇𝑎 𝑠𝑝𝑟𝑎𝑤𝑎 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑚𝑎𝑘𝑎𝑏𝑟𝑦𝑐𝑧𝑛𝑎, 𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑦 𝑡𝑦𝑚 𝑑𝑜𝑠́𝑐́ 𝑠𝑧𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜́𝑙𝑛𝑎.”
"To jeszcze nie koniec" to kawał dobrej prozy przepełnionej mrokiem i tajemnicami rodzinnymi.
Opowieść rozpoczyna się dusznym, osobliwym klimatem upalnego lata 1987 roku. Kuzynki Magda i Zuza Třebovickie wraz ze szkolną koleżanką Haną, spędzają wakacje w domu dziadków w Ołomuńcu.
Spokojne wakacje przerywa wyjątkowo brutalne morderstwo popełnione w szopie na podwórku domu rodziny Třebovickich.
„𝑇𝑒𝑔𝑜 𝑑𝑛𝑖𝑎 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑜 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑠𝑘𝑜𝑛́𝑐𝑧𝑦ł𝑜.”
Hana tuż przed makabryczną zbrodnią zobaczyła postać zieloną od stóp do głów. Czy to był morderca? Człowiek? Może wodnik? Albo tylko wyobraźnia dziewczynki?
Nikt nie bierze na poważnie słów Hany, a sprawa zostaje szybko uznana za rozwiązaną według zasady, że najprostsze rozwiązanie jest najbardziej prawdopodobne.
Po dwudziestu pięciu latach podinspektor Marie Vyrova (Wielka Sowa) zaczyna ponownie przyglądać się sprawie. Szybko odkrywa, że podczas śledztwa popełniono wiele błędów i niedopatrzeń. Możliwe też, że wcale nie wytypowano prawidłowo sprawcy, który przez te wszystkie lata pozostawał na wolności.
Wszechobecne poczucie winy, próba ukrycia prawdy w celu chronienia bliskich, spowodowały, że wcześniejsze dochodzenie zostało wyprowadzone na manowce. Po latach Wielka Sowa ma bardzo trudne zadanie. Sama ma ogromne wątpliwości, czy uda jej się coś zdziałać i trafić na jakieś nowe wskazówki. Czy wystarczy odkurzyć pamięć rodziny Třebovickich i ich sąsiadów? Czy Wielkiej Sowie uda się dotrzeć do prawdy?
Ta opowieść tętni od emocji. Zbrodnia i śledztwo prowadzone ponownie po latach są przyczynkiem do poznania prawdziwych losów rodziny. Bo to nie tylko świetny kryminał, to powieść o tym, jak bardzo tajemnice mogą zniszczyć rodzinę, doprowadzić do jej rozkładu i upadku. To opowieść o zadawnionych waśniach, wzajemnych pretensjach, animozjach, niuansach w relacjach międzyludzkich, mroku i nadziei, o niespełnionych ambicjach i fatalnych porażkach. Dodatkowo sprawa dotyczy okresu przełomu ustrojowego, więc mowa również o konsekwencjach społeczno-politycznych postępowania bohaterów, co czyni powieść jeszcze ciekawszą. Klimat lat osiemdziesiątych XX wieku został świetnie oddany.
I co ważne - nic nie jest takie, jakim się początkowo wydaje, a motywy, którymi kierują się postacie, zaskakują na każdym kroku.
„To jeszcze nie koniec” to piękny, wielowymiarowy tekst i przykład tego, że niektórzy autorzy mają wielką moc i umiejętność znakomitej manipulacji czytelnikiem, a przy tym wzbudzania skrajnych emocji.
Link do FB:
https://www.facebook.com/aniasztukaczytania/
Zapraszam:)
„𝑇𝑎 𝑠𝑝𝑟𝑎𝑤𝑎 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑚𝑎𝑘𝑎𝑏𝑟𝑦𝑐𝑧𝑛𝑎, 𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑦 𝑡𝑦𝑚 𝑑𝑜𝑠́𝑐́ 𝑠𝑧𝑐𝑧𝑒𝑔𝑜́𝑙𝑛𝑎.”
więcej Pokaż mimo to"To jeszcze nie koniec" to kawał dobrej prozy przepełnionej mrokiem i tajemnicami rodzinnymi.
Opowieść rozpoczyna się dusznym, osobliwym klimatem upalnego lata 1987 roku. Kuzynki Magda i Zuza Třebovickie wraz ze szkolną koleżanką Haną, spędzają wakacje w domu dziadków w Ołomuńcu.
Spokojne wakacje przerywa...
Moja pierwsza myśl po rozpoczęciu czytania tej książki: obrzydliwa treść książki :P No, ale morderstwa zazwyczaj nie są ani miłe ani przyjemne :P Ta książka nieźle daje po emocjach :P Ale szybko się czyta, jest bardzo wciągająca. A zakończenia w życiu bym nie zgadła :P
Książka przeczytana w ramach booktouru u https://www.kryminalnatalerzu.pl/
Współpraca z wydawnictwem Afera.
Moja pierwsza myśl po rozpoczęciu czytania tej książki: obrzydliwa treść książki :P No, ale morderstwa zazwyczaj nie są ani miłe ani przyjemne :P Ta książka nieźle daje po emocjach :P Ale szybko się czyta, jest bardzo wciągająca. A zakończenia w życiu bym nie zgadła :P
więcej Pokaż mimo toKsiążka przeczytana w ramach booktouru u https://www.kryminalnatalerzu.pl/
Współpraca z wydawnictwem Afera.
To dość ciekawe uczucie, kiedy czytasz książkę której akcja dzieje się akurat w twój rok urodzenia.
Lato 1987 roku, Magda, Zuza i Hana spędzają wakacje w willi rodziny Třebovickich ( dziadków dwóch dziewczynek). Ich ulubioną rozrywką jest czytanie przerażających historii z biblioteki dziadka. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie mały Lukasek, którego płacz i marudzenie skutecznie psuje wakacyjne humory. Wszystko się zmienia, gdy dochodzi do makabrycznej zbrodni. Sprawca szybko zostaje złapany jednak już nigdy nic nie będzie takie samo. Po latach do tych zdarzeń powraca podinspektor Marie Výrová.
W mojej ocenie, książkę tę trudno zakwalifikować jako rasowy kryminał ( nie jest to jednak zarzut co do książki). Tu zbrodnia stanowi tak naprawdę przyczynek do zbadania losów rodziny począwszy od schyłku lat 80-tych do czasów obecnych. To także, choć już bardziej marginalnie losy czeskiego miasteczka.
Bardzo spodobał mi się ten psychologiczny aspekt, kiedy to sama zbrodnia stanowi pewnego rodzaju tło wydarzeń, wpływa na dynamikę akcji, a jednocześnie ma tak naprawdę drugorzędne znaczenie. Autor tworzy cały wachlarz postaci, skupia się na ich odczuciach i emocjach. Świetny obraz rodziny z pęknięciami.
emocje logiczne.blogspot.com
IG:@mamazaczytana
To dość ciekawe uczucie, kiedy czytasz książkę której akcja dzieje się akurat w twój rok urodzenia.
więcej Pokaż mimo toLato 1987 roku, Magda, Zuza i Hana spędzają wakacje w willi rodziny Třebovickich ( dziadków dwóch dziewczynek). Ich ulubioną rozrywką jest czytanie przerażających historii z biblioteki dziadka. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie mały Lukasek, którego płacz i marudzenie...
To jest moje odkrycie, na insta ktoś to umieścił w swojej topce z roku 2022 i sobie to przygarnęłam na legimi. Ebook przeczytałam w jedna dobę. Fabuła bardzo ciekawa, napisane naprawdę super, i ten kryminało-psychologiczno-thriller naprawdę wciąga a końcówka świetna. Szkoda że nie ma audiobooka...
To jest moje odkrycie, na insta ktoś to umieścił w swojej topce z roku 2022 i sobie to przygarnęłam na legimi. Ebook przeczytałam w jedna dobę. Fabuła bardzo ciekawa, napisane naprawdę super, i ten kryminało-psychologiczno-thriller naprawdę wciąga a końcówka świetna. Szkoda że nie ma audiobooka...
Pokaż mimo toTym razem kilka słów o pozycji zza naszej południowej granicy. Znacie literaturę czeską? Dla mnie było to już kolejne spotkanie z czeskim kryminałem.
Elementem wspólnym jest z całą pewnością nieśpieszne tempo akcji. Myślę, że jest to zdecydowanie ich cecha charakterystyczna. Fabuła natomiast jest bardzo nietypowa.
Wraz z podinspektor zwaną Wielką Sową, wracamy do rodzinnej tragedii sprzed dwudziestu pięciu lat. Powodem, który wzbudził wątpliwości i skłonił policjantkę do ponownego zbadania tej sprawy, było zeznanie, wtedy dziewczynki, teraz dorosłej kobiety. Nie daje jej spokoju fakt, że jej wspomnienie o postaci tajemniczego zielonego „wodnika”, zostało zignorowane przez pierwotną ekipę śledczą. Czy to zeznanie wpłynie na wynik wznowionego śledztwa? Poza historią kryminalną, śledzimy tez losy rodziny, którą ta tragedia dotknęła. Wzajemne oskarżenia, niewyjaśnione zaszłości z przeszłości, tajemnice. Prawdziwe studium rodzinnych relacji i powiązań. Element równie ciekawy jak samo śledztwo.
Tym razem kilka słów o pozycji zza naszej południowej granicy. Znacie literaturę czeską? Dla mnie było to już kolejne spotkanie z czeskim kryminałem.
więcej Pokaż mimo toElementem wspólnym jest z całą pewnością nieśpieszne tempo akcji. Myślę, że jest to zdecydowanie ich cecha charakterystyczna. Fabuła natomiast jest bardzo nietypowa.
Wraz z podinspektor zwaną Wielką Sową, wracamy do...
Pierwsza powieść była rozpolitykowana i nieco przegadana, druga to bardzo dobry, spójny kryminał. Jest tutaj też dobrze zarysowane tło społeczno-polityczne, tym razem z okresu przemiany ustrojowej, ale akcja jest bardziej wartka i skupiona na śledztwie. Historia jest dobrze opowiedziana, więc czyta się z zainteresowaniem, a rozwiązanie nieoczywiste. Kilka nieścisłości oczywiście da się znaleźć, ale całość jest dość wiarygodna i logiczna. Do tego naprawdę dobrze narysowane profile psychologiczne bohaterów i sporo czeskiego klimatu. Warto przeczytać i można to zrobić nawet nie znając poprzedniej książki z tej serii.
Pierwsza powieść była rozpolitykowana i nieco przegadana, druga to bardzo dobry, spójny kryminał. Jest tutaj też dobrze zarysowane tło społeczno-polityczne, tym razem z okresu przemiany ustrojowej, ale akcja jest bardziej wartka i skupiona na śledztwie. Historia jest dobrze opowiedziana, więc czyta się z zainteresowaniem, a rozwiązanie nieoczywiste. Kilka nieścisłości...
więcej Pokaż mimo toWakacje trzech nastolatek przerywa nagle tragiczna śmierć małego wnuka babci, u której spędzały lato. Dziewczyny czytały wieczorami straszne historie, teraz zastygną w niepokoju czy może nie przywołały jakoś tego nieszczęścia.
Sielanka sierpniowych chwil przerwana zostaje na dobre a śmierć Lukáška uruchamia lawinę dramatów.
Dwadzieścia pięć lat później Marie Výrová podejmuje się na nowo zadania rozważania zagadki tego makabrycznego mordu– szybko uderzają ją nieścisłości i jawne błędy w prowadzonym wcześniej śledztwie. Wydaje się, że musiało dojść tutaj do manipulacji, tylko dlaczego i kogo chciano chronić?
"To jeszcze nie koniec" Michala Sýkory podobał mi się nawet bardziej niż czytany wcześniej "Człowiek Pana Ministra", ten klasyczny kryminał oparty jest na losach rodziny Třebovickich. Mamy tutaj zbrodnie sprzed lat i wraz z Wielką Sową odkrywamy kolejno prawdziwe okoliczności zdarzenia. Przy czym wspomniana rodzina początkowo nie jest zbyt pomocna, każdy bowiem ma w zanadrzu tajemnice, które latami ukrywał. Dodatkowo sprawa dotyczy okresu przełomu ustrojowego więc mowa również o konsekwencjach społeczno-politycznych, co czyni powieść jeszcze ciekawszą.
Hana, Zuza i Magda raz jeszcze skonfrontują się z wydarzeniami z 1897 roku, może tym razem uda im się dotrzeć do prawdy?
"To jeszcze nie koniec" to niespieszny kryminał, w którym wiodącą rolę grają rodzinne korelacje, przyglądamy się tutaj zarówno relacjom braci, jak ich stosunkom z własnymi dziećmi i rodzicami. Wzajemne niechęci znajdą również odbicie w zachowaniu nastolatek względem wujostwa i ich półrocznego dziecka.
Sýkora nie podaje rozwiązań na tacy, każe nam raczej samym łączyć fakty i wraz z Výrovą doszukiwać się prawdy. Ta historia skupia się na zagadce kto i dlaczego zabija syna Drahy i Petra.
Zestawienie układów politycznych i tekstów Boba Dylana – sprawdziło się przy "Człowieku Pana Ministra", sprawdza się również teraz. Powieść każe zastanowić się ponadto nad kwestiami odpowiedzialności i winy, nawet jeśli wynikały one ze słabości, a nie świadomej chęci wyrządzenia zła. Jeśli szukacie dobrego kryminału na pierwsze jesienne wieczory - właśnie go znaleźliście 😊 Polecam!
Wakacje trzech nastolatek przerywa nagle tragiczna śmierć małego wnuka babci, u której spędzały lato. Dziewczyny czytały wieczorami straszne historie, teraz zastygną w niepokoju czy może nie przywołały jakoś tego nieszczęścia.
więcej Pokaż mimo toSielanka sierpniowych chwil przerwana zostaje na dobre a śmierć Lukáška uruchamia lawinę dramatów.
Dwadzieścia pięć lat później Marie Výrová...
Bardzo dobra powieść kryminalna, niczym nie ustępująca wcześniejszemu “Człowiekowi pana ministra”, co jednoznacznie potwierdza klasę i możliwości autora.
Tym razem poznana już wcześniej podinspektor Maria Vyrova próbuje rozwikłać zagadkę niewyjaśnionej tragedii rodzinnej sprzed lat. Generalnie tego rodzaju schemat ostatnio pojawia się tak często, że zwyczajnie mam go już dosyć, ale Sykora poradził sobie z nim w taki sposób, że nie tylko mnie nie zniechęcił do czytania, ale tak zgrabnie zbudował napięcie, że pochłonąłem te książkę praktycznie jednym tchem.
Praktycznie jest w tej powieści wszystko to, czego oczekuję od dobrego kryminału, bo mamy i klimat i logicznie poprowadzone śledztwo i skomplikowane relacje rodzinne, a wszystko to w małomiasteczkowym środowisku na tle dokonujących się głębokich przemian ustrojowych z 1989 r. Okazuje się, że nawet bez jakiejś finezyjnej intrygi można stworzyć wciągającą fabułę.
Autor ponownie ujął mnie prostotą i klarownością przekazu, opierającego się na faktach i racjonalnym myśleniu. Odpuścił sobie różnego rodzaju “nagłe olśnienia”, za to zadbał o rzeczowe z psychologicznego punktu widzenia uzasadnienie postępowania poszczególnych osób.
Ta powieść to prawdziwa perełka i tylko zachęca do sięgnięcia po twórczość innych czeskich autorów.
Zdecydowanie polecam.
Bardzo dobra powieść kryminalna, niczym nie ustępująca wcześniejszemu “Człowiekowi pana ministra”, co jednoznacznie potwierdza klasę i możliwości autora.
więcej Pokaż mimo toTym razem poznana już wcześniej podinspektor Maria Vyrova próbuje rozwikłać zagadkę niewyjaśnionej tragedii rodzinnej sprzed lat. Generalnie tego rodzaju schemat ostatnio pojawia się tak często, że zwyczajnie mam go już...