Zapach jesieni

Okładka książki Zapach jesieni Anna Rybkowska
Okładka książki Zapach jesieni
Anna Rybkowska Wydawnictwo: Replika Cykl: Ślady życia (tom 4) literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Ślady życia (tom 4)
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2021-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-16
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366989085
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
878
760

Na półkach:

Kto czytał trzy poprzednie części, tego z pewnością nie muszę namawiać na kontynuację. Ale jeżeli ktoś nie miał okazji poznać wcześniejszych losów głównej bohaterki, to śmiało może sięgnąć po tę, ponieważ autorka w dość czytelny sposób nakreśla fabuły tego co działo się w poprzednich książkach.
Jak już kiedyś pisałam, powieść jest dość specyficzna, z pewnością wiele czytelniczek/czytelników uzna, że jest dość chaotyczna w swoim przekazie, ale jest również świetną rozrywką, ponieważ nie brakuje w niej ani wątków wzruszających ani pełnych dobrego humoru.
Z całą pewnością ukazuje mocny obraz dezorientacji życiowej i podkreślenie pewnego rodzaju zagubienia, w którym poruszane są często bardzo trudne życiowe tematy, między innymi pociąg do alkoholu, opieka nad schorowanymi rodzicami, samotność czy też żal za upływającym życiem.
Czytałam całą serię z bardzo mieszanymi uczuciami i muszę przyznać, że nie jest to lektura dla każdego. Myślę również, że nie można jej uznać za lekką, łatwą i przyjemną, chociaż nie brakuje w niej dosyć specyficznego humoru. Ale autorka nie poskąpiła również sporej dawki dramatu.
Przenosząc się do Nabokowa poznajemy specyfikę dość oryginalnej wsi, w której mieszkańcy są z jednej strony zacofani w swoich poglądach, co również okrutni. Topienie, okaleczanie czy znęcanie się nad zwierzętami to dla nich coś tak normalnego, że trudno to zrozumieć komuś, kto jest osobą daleką od takich praktyk.
Fabuła książki jest dość indywidualna, choćby ze względu na to, że dzieją się w niej rzeczy powszechnie uznawane za paranormalne. Na jakiś czas znikają ludzie by po kilku dniach odnaleźć się, jak gdyby nigdy nic.
Główna bohaterka kontaktuje się ze swoim byłym kochankiem, który nie wiadomo, czy jest duchem, czy wytworem jej wyobraźni.
Berenika jest kobietą w średnim wieku, mamą i babcią, która moim zdaniem nie potrafi sobie poradzić sama ze sobą. Problemy zapija winem i nie przejmuje się tym, że robi z siebie pośmiewisko, czy że jest przez najbliższych postrzegana jako pijaczka. Tęskni za swoim byłym kochankiem zdając sobie jednocześnie sprawę z tego, że on cały czas ją upokarza, ale chyba nie potrafi sobie poradzić z tą toksyczną miłością.
Czytając tę książkę, momentami można odnieść wrażenie, że nie rozumie się tego, co tak właściwie autorka chciała swoim czytelnikom przekazać, a w moim przypadku nie pomagało nawet czytanie w całkowitym skupieniu, ze zrozumieniem, ponieważ w niektórych fragmentach po prostu gubiłam się w tym dążeniu do zrozumienia.
Jak już wspomniałam wcześniej, książka jest dość specyficzna. Nieco nostalgiczna, nieco filozoficzna, a wpleciony w fabułę humor często jest cyniczny i ironiczny, że śmiech nie zawsze idzie w parze z humorem.
Moim zdaniem to opowieść o samotności, bo nie wystarczy być otoczonym ludźmi, nawet tymi najbliższymi, ponieważ nawet wśród ludzi człowiek może być bardzo samotnym.
To słodko-gorzka opowieść o więzach rodzinnych, które nie zawsze są podporą w życiu człowieka.
Tę książkę należy czytać w maksymalnym skupieniu, aby zrozumieć sens przekazu, może dlatego, że świat rzeczywisty miesza się tutaj z tym tajemniczym i nierealnym. Sporo trzeba sobie dopowiedzieć, bo chaos w niektórych fragmentach daleki jest od prostej historii.
Muszę jednak przyznać, że odniosłam wrażenie, że autorka jest wnikliwym obserwatorem życia, potrafi zarówno w dosadny sposób je skrytykować, ale potrafi też zadbać o to, aby je innym uprzyjemnić.
Przyznam szczerze, że zakończenie tego cyklu mocno mnie zaskoczyło.
To bardzo kobieca książka, myślę, że skierowana do czytelniczek w wieku głównej bohaterki i takim właśnie osobom bardzo polecam tę powieść, którą najlepiej zacząć czytać oczywiście od pierwszej części, czyli Uśmiech zimy. Nie wiem czy osoby młode odbiorą ją na tyle pozytywnie, aby się do niej nie zniechęcić.
Ale myślę również, że w postaci Bereniki każda kobieta odnajdzie cząstkę siebie.

Kto czytał trzy poprzednie części, tego z pewnością nie muszę namawiać na kontynuację. Ale jeżeli ktoś nie miał okazji poznać wcześniejszych losów głównej bohaterki, to śmiało może sięgnąć po tę, ponieważ autorka w dość czytelny sposób nakreśla fabuły tego co działo się w poprzednich książkach.
Jak już kiedyś pisałam, powieść jest dość specyficzna, z pewnością wiele...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2105
1685

Na półkach: ,

„Zapach jesieni” Anny Rybkowskiej kończy cykl „Ślady życia”.
Pierwsza myśl, jaka mi się nasuwa po przeczytaniu to, że jest to historia nie z tej ziemi. Towarzyszyła mi ona również podczas zgłębiania dziejów Nabokowa. To miejsce, gdzie występują zjawiska nadprzyrodzone. Świat realny miesza się z nierzeczywistym. Fabuła mówiąc kolokwialnie, mocno pokręcona. Jednak autorka sprytnie przemyca w niej rzeczy istotne dotyczące prawdziwego życia.
„Zapach jesieni” to powieść obyczajowa z elementami fantazji. Chwilami wywołuje poczucie absurdu. Czasami śmiech. Częściej refleksję i wzruszenie. Niezwykle oryginalny pomysł na fabułę.
Niesamowita historia Bereniki i jej rodziny w Nabokowie przyciąga i zawłaszcza. Mimo, że taka nierealna daje nadzwyczajne pole do popisu wyobraźni.
„Zapach jesieni” tak jak i poprzednie części „Śladów życia” zdecydowanie zachwyca narracją, opisami, przemyśleniami, które są nie tylko spostrzegawcze, prawdziwe, ale umożliwiają wyobraźni ucztowanie.

„Babie lato chyba należało do historii. Malownicze obrazy znad stawów i z pól, gdzie w zaroślach piętrzyły się srebrzyste, starannie utkane baldachimy z nanizanymi kropelkami rosy, wydawały się ginąć w chaosie uczuć i wydarzeń.[…] Teraz przyroda powoli zapadała w letarg, siwe mgły snuły się nad taflami wód pogrążonych w wysokich zaroślach.”
GORĄCO POLECAM!

„Zapach jesieni” Anny Rybkowskiej kończy cykl „Ślady życia”.
Pierwsza myśl, jaka mi się nasuwa po przeczytaniu to, że jest to historia nie z tej ziemi. Towarzyszyła mi ona również podczas zgłębiania dziejów Nabokowa. To miejsce, gdzie występują zjawiska nadprzyrodzone. Świat realny miesza się z nierzeczywistym. Fabuła mówiąc kolokwialnie, mocno pokręcona. Jednak autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
547

Na półkach:

Dla Bereniki to ciężki czas, śmierć matki powoduje, że kobieta zaczyna uświadamiać sobie jak bardzo jest samotna. Nie pomagają przybyli do Nabokowa goście.
Na domiar złego, dochodzi do wydarzenia, które wstrząsnęło wszystkimi.
Czy Berenika będzie potrafiła stawić czoła okrutnemu losowi?

#zapachjesieni to ostatnia część serii "Śladami życia" z Bereniką w roli głównej. To słodko- gorzka opowieść pokazująca jak bohaterowie na własnej skórze doświadczają w Nabokowie specyfiki czasu.
To część, w której mamy okazję odkryć skrywane tajemnice i pożegnać bohaterów. Nie zabraknie tu specyficznego klimatu i trudu życia codziennego.
Berenika dobrze zna to miejsce, wrosła w sielskość małej miejscowości i można powiedzieć, że jakoś sobie radzi.
To część w której nostalgia i refleksyjność przeplata się z pewną dawką humoru i sarkazmu.
Nie będę ukrywać, że nie spodziewałam się takiego zakończenia. Zaskoczyło mnie ono bardzo ale dzięki temu zostanie na dłużej w mojej głowie. Całość za sprawą plastycznego języka czyta się bardzo przyjemnie. Na brak emocji nie możemy narzekać.
Polecam całą serię ❤

Dla Bereniki to ciężki czas, śmierć matki powoduje, że kobieta zaczyna uświadamiać sobie jak bardzo jest samotna. Nie pomagają przybyli do Nabokowa goście.
Na domiar złego, dochodzi do wydarzenia, które wstrząsnęło wszystkimi.
Czy Berenika będzie potrafiła stawić czoła okrutnemu losowi?

#zapachjesieni to ostatnia część serii "Śladami życia" z Bereniką w roli głównej. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2611
2290

Na półkach: , , ,

„Wszystko ma swój kres. Na tym polega specyfika czasu i jego niepowtarzalność.”

Nastała jesień, to już czwarta pora roku pobytu Bereniki w Nabokowie. Jaka ona będzie? Wydaje się, że w końcu znalazła swoje miejsce na ziemie. Śmierć matki jest dla niej prawdziwym ciosem, czuje się dotknięta przez zły los i bardzo samotna. Przybywają nowi goście, dobrze im w Nabokowie. Niespodziewanie dochodzi do dramatycznego wydarzenia. Ile będzie musiała poświęcić Berenika, aby odwrócić zły los?

Z przyjemnością, ponownie przeniosłam się do osobliwego świata Bereniki i dobrze mi tu było. Tajemnice i zaskoczenie są obecne w całej powieści. Proza życia, jego blaski i cienie, trudne życiowe doświadczenia i wybory. Pokomplikowane relacje międzyludzkie, wzajemne zależności, tłumione żale. Autorka ukazuje, przeróżne sytuacje, jakie niesie nam życie, nie zawsze te przyjemne. Wnikliwe, mądre spostrzeżenia dotyczące naszej codzienności. Wszystkie wątki zostają doprowadzone do końca, tajemnice zostają stopniowo wyjaśnione. Codzienność naznaczona przemijającymi porami roku. Naboków to piękna malownicza miejscowość, niby wszystko to samo, a z każdą porą roku inaczej, niepowtarzalnie. Przyroda i jej kojące, dobroczynne działanie. Świat realny miesza się z tym nierzeczywistym.

Wciągająca, słodko-gorzka życiowa powieść obyczajowa. Emocje towarzyszyły mi przez całą lekturę, która wymaga skupienia podczas czytania. Zakończenie było dla mnie sporym zaskoczeniem. Czas nieubłaganie gna do przodu, a my wobec tylu rzeczy jesteśmy bezsilni… Aż żal, że to już koniec. Autorka tak snuje swoją opowieść, że można ją zacząć czytać z dowolnym tomem, jednak ja namawiam i bardzo polecam całą serię!

https://tatiaszaaleksiej.pl/zapach-jesieni/

„Wszystko ma swój kres. Na tym polega specyfika czasu i jego niepowtarzalność.”

Nastała jesień, to już czwarta pora roku pobytu Bereniki w Nabokowie. Jaka ona będzie? Wydaje się, że w końcu znalazła swoje miejsce na ziemie. Śmierć matki jest dla niej prawdziwym ciosem, czuje się dotknięta przez zły los i bardzo samotna. Przybywają nowi goście, dobrze im w Nabokowie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
175

Na półkach:

"Zapach jesieni" to ostatnia część z serii "Ślady życia Anny Rybkowskiej zamykająca roczny pobyt Bereniki w Nabokowie.

Do Nabokowa po odejściu seniorki zawitali nowi goście, którzy tak jak wszyscy mieszkańcy tego miejsca, dobrze się tu czują. Można by rzec, że Berenika ma całą rodzinę przy sobie. Jednak coś cały czas nie daje jej spokoju. Teraz gdy przyznała, że Naboków to miejsce, które jest dla niej domem, obawia się, że może je stracić. Berenika jest bliska rozwiązania wszystkich tajemnic, jednak za plecami czuje oddech niesprawiedliwości losu. Do tego kolejne nieszczęścia prześladują najbliższych kobiety. Główna bohaterka zrobiła coś, co musiała, by jej wnuczek wrócił do rodziców. W związku z tym, co się stało z dworkiem? Czyj teraz będzie Naboków? Nie wiem, czy mi to jakoś umknęło, czy zostało to przemilczane, ale ta kwestia mnie ciekawi.

Czy takiego zakończenia się spodziewałam? Szczerze powiem, że nie, ale to nie znaczy, że finał historii mi się nie podobał. Po prostu autorka zaskoczyła mnie swoim pomysłem. Czasem te nieoczywiste zakończenia są lepszym rozwiązaniem i tak jest w tym przypadku. Nie wiem, czy ktoś przypuszczał, że to się tak skończy. Nie wszystko i nie wszyscy okazali się tacy, na jakich wyglądali. Wybór Bereniki pokazał, jak koło czasu zatacza swój krąg. Patrząc na całość, trzeba przyznać, że autorka miała ciekawy pomysł na fabułę. Skupiła się na ukazaniu prawdziwego życia i mimo że mamy tu wątek fantastyczny, to książka jest bardzo życiowa.

Po przeczytaniu całej serii mogę stwierdzić, że nie jest to łatwy cykl. Wydaje mi się, że jest on skierowany dla dojrzałych kobiet. Ukazano w nim upływ czasu i towarzyszące temu nasze kobiece rozterki. Może za dekadę lub dwie Berenika stanie mi się bliższa. Z chęcią powrócę do Nabokowa po latach. Jeśli jeszcze nie czytaliście "Śladów życia" Anny Rybkowskiej to długie wieczory sprzyjają temu, by poznać Naboków i jego mieszkańców. Spędziłam tam zimę, wiosnę, lato i jesień i Was też zachęcam.

"Zapach jesieni" to ostatnia część z serii "Ślady życia Anny Rybkowskiej zamykająca roczny pobyt Bereniki w Nabokowie.

Do Nabokowa po odejściu seniorki zawitali nowi goście, którzy tak jak wszyscy mieszkańcy tego miejsca, dobrze się tu czują. Można by rzec, że Berenika ma całą rodzinę przy sobie. Jednak coś cały czas nie daje jej spokoju. Teraz gdy przyznała, że Naboków to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
357

Na półkach:

Ostatni tom cyklu Ślady życia Anny Rybkowskiej - Zapach jesieni okazał się być inny niż zakładałam. Zakończenie powieści jest zaskakujące, całkowicie mnie zdumiało i pozostawiło z pytaniami, na które nie znalazłam odpowiedzi. Jednak, sama autorka zauważa, że książka wyjaśnia to, co da się wytłumaczyć, zaś kwestie które wymykają się ludzkiemu rozumowaniu pozostają wciąż spowite mgłą.

Ślady życia od samego początku ocierały się o granicę nierzeczywistego świata. W pierwszych tomach były to tylko niewielkie wtrącenia, jednak z czasem motyw ten przybierał na sile. Zupełnie jakby nowa lokatorka Nabokowa miała wpierw oswoić się ze swoimi włościami, by później poznać ich prawdziwą naturę. Zapach jesieni to finalny tom, który ostatecznie rzuca światło na tę kwestię. Już na samym początku autorka wyjaśnia nam kilka rzeczy, by ostatecznie zaserwować nam zdumiewający finał.

Berenika, do tej pory bierna, w ostatniej części zupełnie zmienia swoje postępowanie. Wychodzi ze swojej strefy komfortu i podejmuje działania w trosce o dobro swoich dzieci i wnuka. Dokonuje wyjatkowo trafnego spostrzeżenia, że patrzenie na cierpienie najbliższych jest nie do zniesienia. Człowiek jest w stanie zrobić wtedy niemal wszystko by im ulżyć, by zdjąć ten ciężar z ich ramion i dźwigać go samemu.

Wraz z kolejnymi tomami cyklu Ślady życia widzimy jak Berenika dojrzewa, jak modyfikuje swoje podejście do życia. Pod tym względem Nabokow ogromnie jej pomógł, stał się katalizatorem zmian w jej życiu. Towarzyszył jej w trudnych chwilach, pozwolił zrozumieć bliskich, na nowo zespolić rodzinę, może trochę dysfunkcyjną, ale tak naprawdę która z naszych rodzin jest doskonała?

We wszystkich czterech powieściach Rybkowskiej znajdujemy wiele złotych myśli dotyczących życia. Choć poszczególne tomy się różnią, z uwagi na to, że stanowią reakcję autorki na wydarzenia z jej życia osobistego, to wszystkie razem tworzą nierozerwalną całość. Łączy je pewien element nadprzyrodzony i to filozoficzne podejście do życia, zastanawianie się nad różnymi jego aspektami.

Autorka okazuje się być wnikliwym obserwatorem a jej bohaterowie szczególni. Każdy z nich jest inny, wyjątkowy, mocno zindywidualizowany zarówno przez sposób postępowania jak i język. To nieszablonowe postaci o odmiennym spojrzeniu na życie takie jak ja czy Ty. Dzięki temu oraz ukazaniu ciemniejszych stron życia cały cykl nabiera znamion realizmu. Połączenie tego z elementami nadprzyrodzonymi daje nam ciekawy efekt, swego rodzaju hybrydę gatunkową, efekt popularny ostatnio w literaturze.

Ślady życia to wyjątkowy cykl i uważam, że warto się z nim zaznajomić. Trzeba jednak zaznaczyć, że to niełatwa lektura i wymaga od czytelnika skupienia oraz czasu na refkeksję nad przeczytanymi kwestiami. Jeśli szukacie porywających wrażeń i emocji to nie znajdziecie tego tu. Niemniej uważam, że seria ta znajdzie swoich zwolenników.

Moja ocena to 8/10.

Ostatni tom cyklu Ślady życia Anny Rybkowskiej - Zapach jesieni okazał się być inny niż zakładałam. Zakończenie powieści jest zaskakujące, całkowicie mnie zdumiało i pozostawiło z pytaniami, na które nie znalazłam odpowiedzi. Jednak, sama autorka zauważa, że książka wyjaśnia to, co da się wytłumaczyć, zaś kwestie które wymykają się ludzkiemu rozumowaniu pozostają wciąż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2404
2356

Na półkach:

Bardzo lubię serie, które reprezentują sobą pory roku. Swojego czasu Karolina Wilczyńska czarowała nas podobnymi historiami a dziś trafiłam na twórczość Anny Rybkowskiej, która utrzymuje swój cykl oparty na wydarzeniach zależnych od zmian zachodzących w przyrodzie. I bardzo mi się to podoba!

Książka utrzymana jest w obyczajowym stylu, opowiada więc losy bohaterów, które bez problemu możemy przełożyć na prawdziwe życie. Opowieść jest swobodna, lekka i bardzo obrazowa a najbardziej bawiłam się zacząć swoją przygodę z twórczością autorki od końca, bo mówmy tutaj o czwartym tomie, jednak moje obawy były zupełnie niepotrzebne, ponieważ mimo brakuj znajomości poprzednich części i tak świetnie się bawiłam. Chociaż teraz obowiązkowo muszę nadrobić zaległości.

To bardzo kobieca oraz indywidualna historia. Każdy czytelnik znajdzie w niej cząstkę siebie, utożsami się z losami głównej bohaterki oraz doceni prozę życia z jaką mierzy się Berenika. Z tego co mogłam zauważyć dziewczyna przeszła wiele a w Nabokowie, pięknej oraz malowniczej miejscowości, odkrywa siebie na nowo. Przygody bohaterki wydają się bardzo sugestywne, ponieważ na jej miejscu mógłby znaleźć się każdy z nas, ale to tylko pozwala lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz z przyjemnością zatracić się w opowieści.

Lektura jest lekka jak piórko, ale niesie ze sobą również pewien bagaż emocji oraz doświadczeń. Życie Bereniki wcale nie jest kolorowe a ostatni tom jej przygód niesie ze sobą zamknięcie wcześniej podjętych wątków oraz wyjaśnienie kilku kluczowych tajemnic. Podobał mi się styl autorki a także jej pomysł na wykończenie historii, ponieważ wszystko w tej książce miało swoje konkretne miejsce a ja - jako nieświadomy czytelnik, który zaczął swoją przygodę od końca - ani przez chwilę nie czułam się zagubiona.

Malownicza, przyjemna dla wyobraźni, życiowa i mądra lektura "Zapachu jesieni" to jedna część całego cyklu, który kusi ponadczasowymi wartościami oraz spójną całością. Berenika to bohaterka, której nie da się nie lubić a jej opowieść ma swoje uzasadnienie gdzieś w prawdziwym życiu. Bardzo podobał mi się pomysł Anny Rybkowskiej na całą serię, którą na pewno nadrobię już niebawem a Wam, jeśli tylko lubicie spokojne choć i pełne zaskoczeń cykle obyczajowe - polecam przeczytać osobiście.

Bardzo lubię serie, które reprezentują sobą pory roku. Swojego czasu Karolina Wilczyńska czarowała nas podobnymi historiami a dziś trafiłam na twórczość Anny Rybkowskiej, która utrzymuje swój cykl oparty na wydarzeniach zależnych od zmian zachodzących w przyrodzie. I bardzo mi się to podoba!

Książka utrzymana jest w obyczajowym stylu, opowiada więc losy bohaterów, które...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1298
1296

Na półkach:

"Tylu ludzi nie wie, co zrobić ze swym życiem, więc dlaczego marzą o nieśmiertelności?" (str. 299)
Jeśli już odwiedziliście Naboków i przekonaliście się, że ten dom i miejsce ukrywają niejedną tajemnicę, teraz dostaniecie szansę, by te sekrety poznać.
Śmierć matki na nowo przyniosła Berenice załamanie. Poczuła się osamotniona i bezsilna. Topi swoje nieszczęście w alkoholu, ma pretensje do całego świata i wciąż boi się jakiejkolwiek decyzji. Ma wrażenie, że wszyscy ją zawiedli. Nie dostrzega problemów syna i synowej, nie widzi samotności ojca. Opamiętanie przyjdzie, gdy zostanie porwany jej wnuk.
Czy mały Olfik się odnajdzie? Jak wiele jest zdolna poświęcić Berenika, by ratować dziecko?

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.418885991470850/7309134915779222/

"Tylu ludzi nie wie, co zrobić ze swym życiem, więc dlaczego marzą o nieśmiertelności?" (str. 299)
Jeśli już odwiedziliście Naboków i przekonaliście się, że ten dom i miejsce ukrywają niejedną tajemnicę, teraz dostaniecie szansę, by te sekrety poznać.
Śmierć matki na nowo przyniosła Berenice załamanie. Poczuła się osamotniona i bezsilna. Topi swoje nieszczęście w alkoholu,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    42
  • Przeczytane
    32
  • 2023
    3
  • Posiadam
    2
  • Audiobook
    2
  • Od Wydawnictw/Autorów
    1
  • Moje :)
    1
  • Mama
    1
  • Przeczytane 2022
    1
  • .2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zapach jesieni


Podobne książki

Przeczytaj także