Samolot z papieru
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Filia
- Data wydania:
- 2020-05-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-05-20
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381950718
- Tagi:
- polska miłość
Miłość przychodzi tak nagle. Przyjaźń dyskretnie, po latach.
Emocjonalna i wielowątkowa opowieść o trudnych wyborach, miłości i tęsknocie.
Na tle przemian ustrojowych i obyczajowych po roku 1980.
Jest zimowy wieczór 1982 roku. Emilia Ostrowska, ulegając namowom swojej matki, niechętnie udaje się na spotkanie z synem znanego kardiochirurga, Nikodemem Karbowskim. Chłopak zamierza zaprosić ją na swoją studniówkę w elitarnej szkole lotniczej. Wydaje się, że będzie to nudne spotkanie dwojga młodych ludzi, od lat kojarzonych ze sobą przez ich rodziny. Ale tak nie jest. Spędzają udany wieczór, snując opowiadania o swoich marzeniach i planach na przyszłość: ona biernie poddaje się woli rodziców, którzy od lat przygotowują ją do zawodu lekarza, on chce zostać pilotem wojskowym, znajdując pełne poparcie i zrozumienie swojej rodziny o głęboko zakorzenionych tradycjach lekarskich.
Po spotkaniu z Nikodemem, w drodze do domu, Emilia zostaje zaczepiona przez grupę młodych mężczyzn. Jednak jej nietuzinkowe zachowanie robi wrażenie na przywódcy grupy, Jeremim. Chłopak bezpiecznie odprowadza ją do domu. Wydaje się, że wszystko ich dzieli: ona jest subtelną blondynką w śmiesznych jak żart okularkach i berecie z antenką, on bardzo wysokim brunetem o mrocznym wyglądzie i ze śladami na twarzy po ulicznych bójkach; ona lubi Dostojewskiego i taniec, on lubi swój motor, boks i ma inne priorytety; ona jest córką znanego kardiologa o lewicowych poglądach, on planuje ucieczkę z kraju owładniętego stanem wojennym, by zaciągnąć się do Legii Cudzoziemskiej.
Czy mimo dzielących ich różnic, znajdą do siebie drogę?
Ile można poświęcić dla miłości?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Miłość jest szaleństwem, które często pozbawia racjonalnego myślenia
Miłość dodaje skrzydeł, miłość sprawia wiele dobrego, ale miłość jest też woalem, który przesłania nam cały świat. Pozwala tylko wpatrywać się w ukochaną osobę i widzieć ją w jak najlepszym świetle. Bez wad i skaz. Uczucie usypia nasz zdrowy rozsądek, a zakochane serce często podpowiada całkowicie irracjonalne scenariusze działania. Mimo to warto kochać i poddawać się prawom miłości. Bo bez niej życie i cały świat tracą kolory i sens, a codzienność staje się nic nieznaczącą egzystencją.
Życie uczuciowe głównej bohaterki powieści Ewy Pruchnik, Emilii Ostrowskiej toczyło się pomiędzy dwoma mężczyznami. Jednego z nich znała od dziecka, drugiego poznała przypadkiem, kiedy była nastolatką. Każdy z nich zabiegał o jej względy, a ona sama, pomimo że zakochana w obu, nigdy nie była szczęśliwą dziewczyną, narzeczoną czy żoną. Losy Emilki, Nikodema i Jeremiego stanowią fundament fabuły książki, którą od samego początku czytało mi się rewelacyjnie. Sięgnęłam po nią w niezbyt dobrym humorze, tak na chybił trafił wyciągając z półki. Byłam zła na brzydką pogodę, zimno i nieciekawą sytuację w związku z pandemią. Chciałam świadomie odpłynąć do innego świata, pożyć życiem postaci literackich i przeżyć coś ekscytującego, co często zdarza mi się, gdy czytam naprawdę dobrą lekturę. W mgnieniu oka przepadłam jak przysłowiowy kamień w wodę. Przeniosłam się do jakże mi bliskich lat 80. XX wieku i zaczęłam śledzić losy trójki bohaterów, którzy mieli dość barwne życie uczuciowe. Być może gdyby w otoczeniu Emi nie pojawiłby się Jeremi, wszystko potoczyłoby się prosto i szczęśliwie. Jednak gdy w życiu kobiety pojawia się ten drugi i zaczyna mieszać jej w sercu, wszystko nagle staje na głowie. Właśnie dlatego fabuła tytułu jest naprawdę ekscytująca i tak mocno przykuwa uwagę czytelnika.
Powieść nieznanej mi dotąd Autorki ma wiele plusów. Idealnie oddany jest klimat lat, w których rozgrywa się akcja. Wydarzenia z życia politycznego, społecznego, realia tamtych lat są świetnie wkomponowane w losy wykreowanych postaci. Wątek uczuciowy jest napisany perfekcyjnie, nie brakuje nieprzewidywalnych momentów i niespodzianek. Książka napisana jest bardzo dojrzałym i profesjonalnym stylem, a treść lekko otula nas niczym jedwabny szal. Postaci są wyraziste, ich osobowości mają nietuzinkowy koloryt i ulegają przemianom. Nie ma rozrysowania na biel i czerń, a każdy charakter zmienia się, dorasta i ewoluuje. Zastosowany dynamizm jest naturalny i idealnie komponuje się z powieścią. To sprawia, że naprawdę trudno oderwać się od lektury, która jest niesztampowa, nie pasuje do często wykorzystywanych w tego typu literaturze schematów i bardzo oryginalna.
Powieść to wielowątkowa ekscytująco napisana historia, w której na brak emocji nie można narzekać. To książka o miłości i przyjaźni, o konieczności dokonywania życiowych wyborów i trudnych dylematach. Jej akcja rozgrywa się na przestrzeni wielu lat, a czytelnik przeżywa je wraz z bohaterami, oglądając ich życie niczym gruby album ze zdjęciami. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej historii, która na długo zapadła mi w pamięć. Dzięki lekturze mogłam powrócić do czasów dzieciństwa, przypomnieć sobie nastoletnie porywy serca i poznać ciekawe postaci, które bardzo polubiłam.
Reasumując to wielka przyjemność dla czytelnika lubiącego lektury obyczajowe trafić na taką publikację, która dosłownie wciśnie w fotel i wywoła wielki zachwyt każdą zapisaną stroną. Polecam ją gorąco tym, którzy mają dość schematycznie napisanych książek i chcą zagłębić się w lekturę pełną świeżości i niespodzianek. To genialna historia, której warto poświęcić czas.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 274
- 172
- 45
- 14
- 11
- 8
- 8
- 8
- 7
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Piękna książka . Nauczyła mnie bardzo wiele . Sensu przyjaźni. Dążenia do spełnienia marzeń. Polecam
Piękna książka . Nauczyła mnie bardzo wiele . Sensu przyjaźni. Dążenia do spełnienia marzeń. Polecam
Pokaż mimo toWitajcie😊Ewa Pruchnik "Samolot z papieru"wydawnictwo filia.
Jest to książka która opisuje życiowe wybory,rozterki podczas całego życia.Według mnie jest to powieść która pokazuje nam problemy dnia codziennego,każdy z Nas podejmuje decyzje które mają odzwierciedlenie w późniejszym życiu.
Bohaterka książki Emilia mimo dostania się na studia medyczne nie uczęszcza na nie podejmując ryzykowną i życiową decyzje co procentuje na jej dalszą przyszłość.
Czy ważniejsza okaże się przyjaźń czy miłość?Czy Emilii do końca uda się zachować miłość i przyjaźń?
Witajcie😊Ewa Pruchnik "Samolot z papieru"wydawnictwo filia.
więcej Pokaż mimo toJest to książka która opisuje życiowe wybory,rozterki podczas całego życia.Według mnie jest to powieść która pokazuje nam problemy dnia codziennego,każdy z Nas podejmuje decyzje które mają odzwierciedlenie w późniejszym życiu.
Bohaterka książki Emilia mimo dostania się na studia medyczne nie uczęszcza na nie...
Powoli się rozwija,akcja raz w teraźniejszości raz w przeszłości, ale potem wątki wciągają i przyjemnie się czyta.
Powoli się rozwija,akcja raz w teraźniejszości raz w przeszłości, ale potem wątki wciągają i przyjemnie się czyta.
Pokaż mimo toPo tak wysokich opiniach spodziewałam się znacznie więcej. Książka obyczajowa. Jeśli szukasz pozytywnych uczuć, romansu, to tu ich nie ma. Są za to rozterki, tęsknota, proza życia jak w Klanie. Ogólnie dominuje tu smutek i melancholia.
Po tak wysokich opiniach spodziewałam się znacznie więcej. Książka obyczajowa. Jeśli szukasz pozytywnych uczuć, romansu, to tu ich nie ma. Są za to rozterki, tęsknota, proza życia jak w Klanie. Ogólnie dominuje tu smutek i melancholia.
Pokaż mimo toSą takie książki, po które sięgam, zaczynam czytać i płynę. Nie chcę odkładać książki. One mnie wciągają w swoją historię. Tak miałam z tą książką. Podczas czytania towarzyszyła mi cała gama emocji, wzruszenie, radość, nawet mąż zauważył, że ocieram łezkę, a za chwilę uśmiecham się serdecznie. Ta historia była spokojna. Nie wiem dlaczego wywołała we mnie takie uczucie? Ale tak właśnie było. Była spokojna i piękna, wzruszająca, chwytająca za serce. Chciałabym zobaczyć film na podstawie tej książki. Ja jestem zachwycona.
Są takie książki, po które sięgam, zaczynam czytać i płynę. Nie chcę odkładać książki. One mnie wciągają w swoją historię. Tak miałam z tą książką. Podczas czytania towarzyszyła mi cała gama emocji, wzruszenie, radość, nawet mąż zauważył, że ocieram łezkę, a za chwilę uśmiecham się serdecznie. Ta historia była spokojna. Nie wiem dlaczego wywołała we mnie takie uczucie?...
więcej Pokaż mimo to"Samolot z papieru" to niesamowita opowieść o prawdziwej miłości, tęsknocie, poświęceniu i nadziei.
Ta książka mnie urzekła i oczarowała. Jest to historia Emilii, która wspomina swoje młodzieńcze lata, niezwykłą przyjaźń i wielką miłość, którą dane było jej przeżyć. Na tle przemian ustrojowych lat 80-tych i 90-tych, możemy również śledzić opowieść o ludziach, którzy żyli w trudnych czasach PRL-u, niejednokrotnie musząc wybierać między obowiązkiem a sumieniem.
Ta książka jest też romansem, ale tak zgrabnie wplecionym w fabułę, że opowieść ta jest niezwykle prawdziwa i emocjonalna. Autorka jednak nie popada w zbytni sentymentalizm. Opisuje wybory bohaterów i ich rozterki realistycznie, dlatego tak ciężko jest oderwać się od tej powieści.
Nie spodziewałam się, że powieść Ewy Pruchnik tak zawładnie moimi myślami.
Polecam! Warto!
"Samolot z papieru" to niesamowita opowieść o prawdziwej miłości, tęsknocie, poświęceniu i nadziei.
więcej Pokaż mimo toTa książka mnie urzekła i oczarowała. Jest to historia Emilii, która wspomina swoje młodzieńcze lata, niezwykłą przyjaźń i wielką miłość, którą dane było jej przeżyć. Na tle przemian ustrojowych lat 80-tych i 90-tych, możemy również śledzić opowieść o ludziach, którzy żyli w...
Ledwie skończyłam czytać i jestem urzeczona. Kiedy siadałam do czytania, nie spodziewałam się, że w moje ręce trafia tak głęboka i bliska rzeczywistości historia. Jednym słowem powiedziałabym, że to książka o nadziei. Czuje się ją na każdej stronie. Nadzieja czytelnika, nadzieja bohaterów, nadzieja współczesnego bohaterom społeczeństwa, nadzieja dziecka, nadzieja rodziców, nadzieja zakochanych i można by wymieniać jeszcze wiele. Dla mnie to ewidentna metafora życia, bo czymże ono jest jeśli nie codzienną nadzieją? Zazwyczaj głębokie przemyślenia autorów w książkach nieco mnie drażnią, jednak tutaj są one ujęte w tak subtelny i genialnie wpisujący się w przeżycia bohaterów sposób, że nie ma mowy o jakimś wciskaniu ich na siłę. Od początku poczułam się związana z bohaterami i przeżywałam razem z nimi wszystkie wydarzenia. Dawno już podczas czytania nie zdarzyło mi się, żebym zaśmiała się podczas wymiany zdań między bohaterami, a tutaj śmiałam się nie raz. Autorka tak dobrze wykreowała postaci głównych bohaterów, że kibicowałam wszystkim, choć wiedziałam, że niemożliwe jest uszczęśliwienie wszystkich. "Samolot z papieru" mieści w sobie tyle uśmiechu radości, miłości, nadziei, a jednocześnie tyle bólu, tęsknoty, żalu i rozczarowania. Czuje, że mogłabym pisać o tej książce w nieskończoność, ale świadczy to tylko o kunszcie i zdolnościach pani Pruchnik. Szczerze polecam każdemu.
Ledwie skończyłam czytać i jestem urzeczona. Kiedy siadałam do czytania, nie spodziewałam się, że w moje ręce trafia tak głęboka i bliska rzeczywistości historia. Jednym słowem powiedziałabym, że to książka o nadziei. Czuje się ją na każdej stronie. Nadzieja czytelnika, nadzieja bohaterów, nadzieja współczesnego bohaterom społeczeństwa, nadzieja dziecka, nadzieja rodziców,...
więcej Pokaż mimo toNiesłychanie rzadko mi się zdarza, że piszę o książce w randze arcydzieła.
Słowa te piszę zaledwie kila minut po ukończeniu książki, zalana łzami wzruszenia. Nie zrozumiem wielu ludzi, utrzymujących, że widząc na okładce książki polskie nazwisko, wolą ją sobie odpuścić.
Pani Ewa Pruchnik stworzyła niesamowicie pouczającą atmosferę PRLowskiej Polski, cofnęła czytelnika do tych często wspominanych przez naszych rodziców, czasów,
gdzie często trzeba było wybierać pomiędzy tym co wygodne, a tym, co nowe i nieznane.
Stworzyła niesamowity wątek miłosny, który jako czytelnik czułam całą sobą i wątek przyjaźni, której zazdrościłam bohaterce. Bohaterce zazdrościłam również rodziny i możliwości, ale podziwiałam ją też za wybranie nieprzetartych ścieżek i wybranie swojej drogi życiowej. Pokochałam też razem z nią małego Krzysia i razem z nią kibicowałam dużemu Jackowi.
Razem z nią, śmiałam się, płakałam i tęskniłam. Razem z nią przeżywałam niepowodzenia i radości, a także żałobę.
Książka skłoniła mnie również do refleksji nad tzw. kamieniami milowymi w naszym życiu i tym, jak inaczej mogłoby potoczyć się wiele żyć, gdyby nie wtrącił się ktoś trzeci, ktoś inny zdecydowałby się nie wyjechać, ktoś nie przebiłby opony, ktoś nie zamówił piosenki z dedykacją na dyskotece.
Ta książka niewątpliwie dla mnie była najniezwyklejszym przeżyciem od bardzo dawna i wywołała we mnie niemałe emocje. Przeczytałam ją niemal jednym tchem, czytając najbliższym co ciekawsze urywki, wspominając niektóre sławne piosenki czy książki wymienione w niej. Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że przybliżyła mnie ona do najniezwyklejszej istoty jaką było mi dane poznać w moim życiu, a która zbliżona była wiekiem do głównej bohaterki, czytała te same książki, słuchała tej samej muzyki i nawet zainteresowania, przynajmniej z początku, miała te same. I która przedwcześnie odeszła z tego świata, pozostawiając pustkę, która tak świetnie ujęta była niejednokrotnie w tym dziele.
Niesłychanie rzadko mi się zdarza, że piszę o książce w randze arcydzieła.
więcej Pokaż mimo toSłowa te piszę zaledwie kila minut po ukończeniu książki, zalana łzami wzruszenia. Nie zrozumiem wielu ludzi, utrzymujących, że widząc na okładce książki polskie nazwisko, wolą ją sobie odpuścić.
Pani Ewa Pruchnik stworzyła niesamowicie pouczającą atmosferę PRLowskiej Polski, cofnęła...
Powieść piękna i wzruszająca,pełna uczuć i emocji.
O trudnych wyborach ,o silnej i prawdziwej przyjaźni i o miłości do końca.
Historia Emili,którą poznajemy od młodzieńczych lat bardzo mi się spodobała,momentami wzruszała aż do łez,jednak wybór"miłosny"Emilii nie przypadł mi do gustu.Spodziewałam się innego zakończenia.
Powieść piękna i wzruszająca,pełna uczuć i emocji.
Pokaż mimo toO trudnych wyborach ,o silnej i prawdziwej przyjaźni i o miłości do końca.
Historia Emili,którą poznajemy od młodzieńczych lat bardzo mi się spodobała,momentami wzruszała aż do łez,jednak wybór"miłosny"Emilii nie przypadł mi do gustu.Spodziewałam się innego zakończenia.
"Nagle serce zabiło jej tak, jakby wiedziało o czymś, o czym ona sama nie miała jeszcze pojęcia , a po ciele rozeszło się to coś...jakby po chłodnej, depresyjnej zimie przyszła do niej świeża, ciepła wiosna..."
"Samolot z papieru " Ewa Pruchnik
*************************************
W tej powieści czas teraźniejszy jest przeplatany z przeszłością dzięki wspomnieniom Emilii, głównej bohaterki. Autorka wplotła w nie wydarzenia, które w Polsce bardzo dużo zmieniły w ówczesnym czasie.
Możemy poznać Emilię jako młodą dziewczynę, która przypadkowo spotyka Jeremiego - swoją pierwszą, wielką miłość.
Poznajemy również Nikodema, jej prawdziwego przyjaciela - takiego na całe życie. Emilia traktowała go jak brata, choć on miał nadzieję być dla niej kimś więcej...
Rodzice Emilii marzą, że zostanie ona lekarką, tak jak jej tata, który jest wybitnym i szanowanym lekarzem.
Dziewczyna początkowo chce też iść tą drogą, ale zmienia zdanie i wybiera dla siebie lepsze rozwiazanie - chce zostać nauczycielką.
Los splata ją z małym Krzysiem, który bardzo się do niej przywiążę, ona go też pokocha i będzie chciała mu pomóc, w jego nieciekawej sytuacji.
*************************************
PIĘKNA - jedno słowo, charakteryzujące tę powieść.
Wiele razy wzruszyłam się, ale też uśmiechałam do siebie.
Napisana pięknym i prostym językiem. Czytało się ją bardzo przyjemnie, tak niespiesznie.
Choć nie była powieścią z gatunku tych, które się dobrze kończą, ale miała w sobie coś takiego, co pozostawi w moim sercu ślad. Ślad tych dobrych chwil, które przeżyli bohaterowie.
Chciałabym Was zachęcić do poznania ich losów. Abyście mogli im potowarzyszyć w ich wzlotach i upadkach i abyście ich pokochali równie mocno jak ja.
"Nagle serce zabiło jej tak, jakby wiedziało o czymś, o czym ona sama nie miała jeszcze pojęcia , a po ciele rozeszło się to coś...jakby po chłodnej, depresyjnej zimie przyszła do niej świeża, ciepła wiosna..."
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Samolot z papieru " Ewa Pruchnik
*************************************
W tej powieści czas teraźniejszy jest przeplatany z przeszłością dzięki wspomnieniom...