Mrok i mgła
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2015-05-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-05-05
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378186854
- Tagi:
- Stefan Türschmid powieść historyczna Leningrad wojna kobieta
- Inne
Książka nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2015 lubimyczytać.pl w kategorii Powieść historyczna.
Historia młodej mieszkanki Leningradu, wychowanej na ideałach komunistycznych, która - rzucona w wir przygód - powoli traci wszystkie złudzenia.
Stefan Türschmid, autor "Mroku i mgły", potrafił w znakomity sposób przedstawić realia potwornej epoki Stalina, ale przede wszystkim stworzyć wzruszającą miłosną opowieść, od której nie można się oderwać. - Anna Herbich, autorka "Dziewczyn z Powstania" i "Dziewczyn z Syberii"
Leningrad, listopad 1934. Siedemnastoletnia Sonia Buriagina właśnie zostaje przyjęta w poczet kandydatów do partii. Wychowana na komunistycznych ideałach, wierzy w nieomylność towarzysza Stalina. Jest przy tym piękna i zdolna, jej przyszłość rysuje się więc w jasnych barwach. Jednak jej życie zmieni się w koszmar.
Aresztowanie narzeczonego, śmierć ojca, wybuch wojny, blokada Leningradu, wyjazd do Murmańska - to wszystko pozwoli jej zrozumieć, że system, w który tak wierzyła, to najgorsza rzecz, jaka ją może spotkać.
Moskwa, styczeń 1934 r. Józef Stalin po raz kolejny zostaje wybrany sekretarzem generalnym partii. W tym momencie jego władza, i tak ogromna, staje się absolutna. Od tej pory nikt nie może się czuć bezpiecznie: jedno słowo dyktatora wystarczy, aby stracić życie, a wczorajszy przyjaciel jutro może się stać największym wrogiem.
Ślepa wiara, rozczarowanie, zakazana miłość, oblężony Leningrad, okropności wojny. Wreszcie ucieczka do wolności, to wszystko w tej niezwykłej powieści, w której fikcja literacka po mistrzowsku splata się z historią, tą prawdziwą, niekłamaną, która przejmuje do szpiku kości i każe wciąż na nowo stawiać pytanie: Jak to w ogóle było możliwe?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Dorastanie w stalinowskim Leningradzie
Józefowi Stalinowi przypisywane są słowa: „Śmierć jednego człowieka to tragedia, śmierć miliona - statystyka”. W morzu ofiar nieludzkiego systemu sowieckiego często porażają nas ogromne liczby. Nawet kilkanaście milionów zabitych i zesłanych do łagrów w Wielkim Terrorze. Kilka milionów zmarłych podczas Wielkiego Głodu na Ukrainie. W morzu śmierci zapominamy, że za niemal każdym zgonem i aresztowaniem stoi ludzka tragedia, zarówno samej ofiary, jak i rodziny oraz przyjaciół.
Na ten ludzki aspekt sprawy zwraca uwagę Stefan Türschmid, łodzianin, działacz opozycji antykomunistycznej, pisarz i trener jeździectwa. Na jego powieść „Mrok i mgła" składają się dwa wątki, które biegną równolegle obok siebie i spotykają się tylko dwa razy - na samym początku i na samym końcu książki.
W pierwszym śledzimy losy Sonii Buriaginy. Urodzona w rodzinie przykładnych komunistów w Leningradzie w dniu rewolucji październikowej. Prymuska w szkole, szczerze wierzy, że żyje w najlepszym z możliwych państw, a komunizm daje wszystkim szczęście. W 1934 r. kończy liceum.
Głównym bohaterem drugiego wątku jest sam krwawy dyktator Józef Stalin. W 1934 r. zleca zabójstwo popularnego szefa partii w Leningradzie, Siergieja Kirowa, który staje się zagrożeniem dla jego pozycji. Pozwala mu to na rozpoczęcie Wielkiej Czystki, w której wymordował wszystkich prawdziwych i domniemanych przeciwników.
Sonia wiedzie spokojne życie i nawet nie zdaje sobie sprawy, że jej rodzina należy do uprzywilejowanej elity. Jednak jej spokój zostaje zburzony, gdy znika jej ukochany. W kolejnych latach znikają jej rodzice, a ona sama wpada w biedę. Oblężenie Leningradu staje się dla niej ciężką próbą, a jej wiara w partię i Stalina słabnie coraz bardziej.
Jednocześnie widzimy, jak Stalin pogrąża się w coraz większej paranoi. Otacza się miernotami i potakiwaczami, ale nie ufa nikomu.
Oba wątki stoją do siebie w pewnej opozycji. Losy Sonii to losy jednostki. Jednostki dość wybitnej i nietypowej. W normalnym kraju zapewne nazwalibyśmy jej rodzinę przedstawicielami klasy średniej. W jej życiu następują liczne wzloty i upadki. Stopniowo leczy się z młodzieńczego idealizmu i naiwności i z dziewczynki staje się kobietą. Jej losy stają się dla Türschmida okazją do pokazania codziennego życia w czasach Wielkiej Czystki, Wielkiej Wojny Ojczyźnianej (jak w ZSRR i Rosji nazywana jest II wojna światowa w latach 1941-1945) oraz po niej.
W życiu Sonii dzieje się tak dużo, że momentami to wręcz nieprawdopodobne, ale dzięki temu mamy szerszy obraz: przykładna partyjna rodzina, biedna studentka, cerkiew, zorganizowana przestępczość, wydawnictwo literackie, oblężony Leningrad, praca tłumaczki dla wojska w bazach odbierających amerykańską pomoc wojskową.
Z drugiej strony Stalin to symbol całej historii ZSRR. Rozdziały z jego wątkiem często stają się fabularyzowanym wykładem dziejów Związku Radzieckiego. Türschmid stara się zachować maksymalną wierność historii, ale ani na moment nie wolno nam zapomnieć, że to powieść. Tam gdzie historycy gubią się w domysłach, autor powieści może stwierdzić coś z całym autorytetem swojej pisarskiej mocy. Türschmid wybiera swoją wersję i choć ma solidne oparcie w źródłach, żaden historyk nie wypowiadałby się tak kategorycznie.
Paranoik Stalin staje się tu symbolem wszystkiego co zgniłe w komunizmie. Niektórzy czytelnicy nie przepadają za nadawaniem wymyślonych cech charakteru postaciom historycznym, jednak Stalin Türschmida jest idealną postacią dla pokazania zepsucia władz ZSRR. Zresztą wiele przytaczanych przez autora sytuacji i zachowań dyktatora pochodzi ze wspomnień jego towarzyszy.
„Mrok i mgła" to bardzo dobra powieść historyczna, która pozwala uzmysłowić sobie całą grozę Wielkiego Terroru i Wielkiej Wojny. Dzięki niej możemy odkryć tragedię za statystyką.
Krzysztof Krzemień
Oceny
Książka na półkach
- 966
- 454
- 130
- 18
- 12
- 11
- 9
- 9
- 6
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Mam taką refleksję: to byłaby dobra lektura szkolna
Dlaczego?
Historycznie bardzo ciekawa. Już widzę te rozprawki na temat obrazu Leningradu jako jednego z "bohaterów".
Z drugiej strony fabularnie raczej słabo. Wielka miłość? Może i miłość, ale jakaś taka płytka, zbaczająca na literaturę kobiecą, w której uczucie wybucha na trzeciej stronie.
Spodziewałam się czegoś więcej.
Mam taką refleksję: to byłaby dobra lektura szkolna
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDlaczego?
Historycznie bardzo ciekawa. Już widzę te rozprawki na temat obrazu Leningradu jako jednego z "bohaterów".
Z drugiej strony fabularnie raczej słabo. Wielka miłość? Może i miłość, ale jakaś taka płytka, zbaczająca na literaturę kobiecą, w której uczucie wybucha na trzeciej stronie.
Spodziewałam się czegoś...
Sonia jest zagorzałą komunistką, członkinią partii, wygrywa nagrody ZSRR kiedy NKWD zaczyna robić czystki, a Stalin pogrąża się w wojnie z Zachodem. Historia dziewczyny poznającej ciemne strony komunizmu oraz "wielkiego przywódcy".
Polecam serdecznie :)
Sonia jest zagorzałą komunistką, członkinią partii, wygrywa nagrody ZSRR kiedy NKWD zaczyna robić czystki, a Stalin pogrąża się w wojnie z Zachodem. Historia dziewczyny poznającej ciemne strony komunizmu oraz "wielkiego przywódcy".
Pokaż mimo toPolecam serdecznie :)
"Mrok i mgła" jest to wstrząsająca powieść rozgrywająca się w Związku Radzieckim w latach 1934-1953. Ukazany jest tutaj przerażający obraz społeczeństwa cierpiącego z powodu głodu, biedy i prześladowań, poddanego ciągłym represjom i żyjącego w ciągłym strachu przed wszechwładną partią komunistyczną. Z jednej strony część obywateli radzieckich boi się Stalina, zaś z drugiej próbuje usprawiedliwiać jego zbrodnicze poczynania i otacza go czymś w rodzaju świętości. Sprawujący władzę Stalin nie znosi jakiegokolwiek sprzeciwu. Swoich byłych doradców i sympatyków uznaje za "wrogów ludu" i pod pretekstem rzekomej współpracy z mocarstwami zachodnimi oraz próbą przejęcia władzy zamyka ich w więzieniach lub skazuje na śmierć. Nawet w obliczu zagrożenia, jakim okazuje się atak wojsk niemieckich na Związek Radziecki wykazuje się okrucieństwem i sadyzmem w stosunku do własnych obywateli i nie liczy się ich z cierpieniem.
Główna bohaterka tej książki Sofia Bugarina początkowo głęboko wierzy w idee komunizmu i jest zafascynowana poczynaniami Stalina, jednak z czasem na skutek wielu wydarzeń zaczyna dostrzegać jego okrucieństwo oraz krzywdy jakie niesie ze sobą ustrój, którego była wcześniej orędowniczką. Za wszelką cenę próbuje wyrwać się z piekła w którym się znalazła.
"Mrok i mgła" to pełna ładunku emocjonalnego książka o okrucieństwach ustrojów totalitarnych, w których liczy się kult jednostki, a nie dobro wspólnoty i ślepa wiara w zbrodnicze idee, zaś dyktatorzy za wszelką cenę chcą sprawować całkowitą kontrolę nad każdym aspektem życia obywateli i nie akceptują opinii oraz przekonań innych. Autor w najdrobniejszych szczegółach oddał realia ówczesnej epoki oraz życia mieszkańców Związku Radzieckiego, którzy z różnych powodów poddawani są ciągłym represjom. Ukazał tutaj również relacje między Stalinem, który obsesyjnie próbuje zachować władzę, a jego współpracownikami. Część z nich popiera jego działania, zaś inni uważają, że pcha kraj na skraj przepaści i żądają w związku z tym zmian.
Warto przeczytać.
"Mrok i mgła" jest to wstrząsająca powieść rozgrywająca się w Związku Radzieckim w latach 1934-1953. Ukazany jest tutaj przerażający obraz społeczeństwa cierpiącego z powodu głodu, biedy i prześladowań, poddanego ciągłym represjom i żyjącego w ciągłym strachu przed wszechwładną partią komunistyczną. Z jednej strony część obywateli radzieckich boi się Stalina, zaś z drugiej...
więcej Pokaż mimo toMądra i pouczająca książka, ale też mroczna i przerażająca. Fabuła wciąga niczym morski wir – aż chce się krzyczeć: “Precz z komuną!”.
Mądra i pouczająca książka, ale też mroczna i przerażająca. Fabuła wciąga niczym morski wir – aż chce się krzyczeć: “Precz z komuną!”.
Pokaż mimo toŚwietne przełożenie tego co się działo, w tamtych czasach.
Jak ludzie na siebie donosili, jak głodowali,umierali.
Przez chore rządy Stalina, dla których liczyła się tylko władza i usuwanie tych którzy mieli tej władzy i poparcia za dużo.
Trochę za kolorowo pod koniec.
Świetne przełożenie tego co się działo, w tamtych czasach.
Pokaż mimo toJak ludzie na siebie donosili, jak głodowali,umierali.
Przez chore rządy Stalina, dla których liczyła się tylko władza i usuwanie tych którzy mieli tej władzy i poparcia za dużo.
Trochę za kolorowo pod koniec.
Bardzo dobra książka. Autor wykazał się ogromna wiedzą historyczną. Mimo, że dużo tu opisów autentycznych wydarzeń, książkę czyta się z ogromnym zaciekawieniem, emocjami, niedowierzaniem w niezaprzeczalne fakty.
Książka przedstawia fabularyzowany portret Stalina (widzimy go jako postać autentyczną, z wieloma wadami, bezwzględnego przywódcę, despotę, ale także ojca czy schorowanego starca). Rozdziały o Stalinie przeplatane są opowieścią o fikcyjnej postaci - Soni Buriaginie. Na podstawie jej bardzo tragicznego życia, a także ogromnych niesprawiedliwości jakich doświadczyła jej rodzina, poznajemy codzienne życie mieszkańców ZSRR. Ich niepewność kolejnego dnia, wszechobecna śmierć, uwięzienia, prześladowania z błahego powodu, a często właściwie bez powodu.
Książka naprawdę warta przeczytania. Ukazuje, co może spowodować nieograniczona niczym władza sprawowana przez jedną, ogarniętą przeświadczeniem o nieomylności osobę. Nie do uwierzenia są opisy morderstw, okrutnych przesłuchań. Nie do uwierzenia jak niewiele znaczyło ludzkie życie.
Po przeczytaniu książki „odchorowałam ją”. Na długo zostanie w mojej pamięci.
Bardzo dobra książka. Autor wykazał się ogromna wiedzą historyczną. Mimo, że dużo tu opisów autentycznych wydarzeń, książkę czyta się z ogromnym zaciekawieniem, emocjami, niedowierzaniem w niezaprzeczalne fakty.
więcej Pokaż mimo toKsiążka przedstawia fabularyzowany portret Stalina (widzimy go jako postać autentyczną, z wieloma wadami, bezwzględnego przywódcę, despotę, ale także ojca czy...
Związek Sowiecki w czasach Stalina; człowieka okrutnego, bezwzględnego, decydującego o lasach każdego niemal obywatela, we wszystkich dostrzegającego osobistych wrogów lub wrogów kraju, komunizmu. Skazywał na śmierć niewygodnych mu ludzi, których podejrzewał o zdradę, sabotaż, którzy ośmielili się wyrazić lub mieć odmienne poglądy niezgodne z linią partii. Tysiące, setki tysięcy, a nawet miliony niewinnych ludzi skazanych na śmierć, rozstrzelanych bez wyroku, zesłanych do łagrów, więzień, kopalń, gdzie wykonywali katorżniczą pracę, skąd nigdy nie wracali. Ginęły całe rodziny, tylko dlatego, że ktoś na nie doniósł, ktoś fałszywie je pomówił.
W tym kraju przyszło dorastać Sonii Buriaginie, która wychowywała się w tradycyjnej komunistycznej rodzinie, wiernej partii i wodzowi. W swe 17 urodziny została kandydatką do partii. Jej miłość i wiara w dobroć i mądrość Stalina była tak wielka, że kiedy aresztowano jej dziadka, a potem narzeczonego, ojca i matkę, na uczelni dokonała samokrytyki, potępiając rodziców, aby móc pozostać w partii i na uniwersytecie. Sonia całe swoje życie spędziła w Leningradzie, była w nim podczas oblężenia miasta; doznała głodu, nędzy, strachu o życie, a kiedy ukończyła studia i rozpoczęła pracę została wysłana do Murmańska, gdzie miała być tłumaczką angielskiego podoficera, którego pokochała z wzajemnością. Jednak ich przyszłość nie miała perspektyw.
Autor bardzo dobrze skonstruował fabułę powieści, w której na tle narastającego stalinowskiego terroru, zbrodniczych działań ukochanego wodza, mordów, zsyłek, likwidowania wrogów oraz jego wewnętrznych przemyśleń i polemik, obserwujemy powolną, ale sukcesywną wewnętrzną przemianę Sonii - jej sposobu patrzenia na otaczającą ją rzeczywistość, niesprawiedliwość społeczną, dostrzeganie zakłamania, fałszu i obłudy władzy, również samego Stalina, pozbywania się przeciwników i wyimaginowanych wrogów. Z biegiem lat, naznaczonych bolesnymi doświadczeniami, strachem i poniżeniem, a nawet perspektywą śmierci, dotarła do Sonii prawda o własnym kraju, w którym nie ma cienia szansy czy nadziei na wolność i normalne życie, na prawdziwe szczęście, rozwój. Te przemyślenia i tęsknota za czymś innym, za miłością swego życia pozwoliły podjąć Sonii decyzję o ucieczce na zachód, a stamtąd do Ameryki. Był rok 1953, kiedy odważyła się na ten krok podczas pobytu z mężem w Berlinie Zachodnim, dokonując desperackiej ucieczki do ambasady USA, prosząc o pomoc i azyl.
Książka wprost niesamowita, poruszająca, przerażająca, zarówno w wątku dotyczącym Stalina, jak i w tej fikcyjnej opowieści o Sonii. Trochę przypominająca w swej tematyce historycznej, czyli okresu Wielkiego Terroru, powieść "Saszeńka" autorstwa Simona Sebaga Montefiore. Polecam!
Związek Sowiecki w czasach Stalina; człowieka okrutnego, bezwzględnego, decydującego o lasach każdego niemal obywatela, we wszystkich dostrzegającego osobistych wrogów lub wrogów kraju, komunizmu. Skazywał na śmierć niewygodnych mu ludzi, których podejrzewał o zdradę, sabotaż, którzy ośmielili się wyrazić lub mieć odmienne poglądy niezgodne z linią partii. Tysiące, setki...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie można tego pojąć.... I nigdy nie wiem czy mi żal Rosjan czy ich niezmienna od wieków potrzeba silnej, ogłupiającej władzy jest dowodem na to, że sami winni.... Doskonale rozumiem, że amerykański dziennikarz wątpił w prawdziwość opowieści Soni - tego ogromu zła człowiek z normalnego świata nie potrafi przerobić w swoim mózgu.
Nie można tego pojąć.... I nigdy nie wiem czy mi żal Rosjan czy ich niezmienna od wieków potrzeba silnej, ogłupiającej władzy jest dowodem na to, że sami winni.... Doskonale rozumiem, że amerykański dziennikarz wątpił w prawdziwość opowieści Soni - tego ogromu zła człowiek z normalnego świata nie potrafi przerobić w swoim mózgu.
Pokaż mimo to8,5
8,5
Pokaż mimo toSonia & Stalin... Wciąga nas mrok i otacza mgła, a młoda, piękna Sonia obchodzi właśnie swoje siedemnaste urodziny...
Wciąż bliżej, niż dalej...
Półmetek tej pasjonującej opowieści już za mną. Poraża jednak koszmarem i niezachwianą niczym wiarą, a także ślepym zapatrzeniem w „ukochanego słoneczka wąsatego”. Ostatni raz czułem coś podobnego czytając, Jeźdźca Miedzianego, wrażenia, które trudno opisać, rozmiar terroru, który trudno ogarnąć, wreszcie ślepe zapatrzenie w Wodza Narodów. A przy tym miliony skazanych na głód, cierpienie, łagry, a także liczne czystki, procesy pokazowe, egzekucje.
U Paulliny Simons poznajemy Leningrad w dniu wybuchu wojny, agresji Niemiec na Związek Radziecki, Stefan Türschmid swoją powieść Mrok i mgła rozpoczyna znacznie wcześniej bardzo obszernie i realistycznie pokazując przemiany narodu w obliczu jednostki. Sonia Buriagina jest prymuską, urodziła się w dniu wybuchu Rewolucji Październikowej, stąd nie bez znaczenia jest fakt, że gości na pierwszej stronie leningradzkiej, Prawdy. W siedemnaste urodziny dostępuje zaszczytu kandydowania na członka partii. Wyróżnienie, o jakim nie śmiała marzyć. Wywodzi się z dobrego domu, w którym największą wartość stanowią partia i towarzysz Stalin. (...)
Pełny tekst recenzji książki dostępny w poniższym linku:
https://internetowacela.blogspot.com/2019/06/stefan-turschmid-mrok-i-mga.html
Sonia & Stalin... Wciąga nas mrok i otacza mgła, a młoda, piękna Sonia obchodzi właśnie swoje siedemnaste urodziny...
więcej Pokaż mimo toWciąż bliżej, niż dalej...
Półmetek tej pasjonującej opowieści już za mną. Poraża jednak koszmarem i niezachwianą niczym wiarą, a także ślepym zapatrzeniem w „ukochanego słoneczka wąsatego”. Ostatni raz czułem coś podobnego czytając, Jeźdźca Miedzianego,...