Modlitwa za odjeżdżających

Okładka książki Modlitwa za odjeżdżających Kornel Filipowicz
Okładka książki Modlitwa za odjeżdżających
Kornel Filipowicz Wydawnictwo: Rosner i Wspólnicy literatura piękna
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Rosner i Wspólnicy
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
83-89217-59-7
Tagi:
obyczaj refleksja melancholia opowiadania
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3147
677

Na półkach: ,

Wybór zawiera 25 opowiadań pochodzących z różnych książek autora. Jestem zachwycony wrażliwością Autora. Kto dziś tak pisze? Polecam koniecznie.

Wybór zawiera 25 opowiadań pochodzących z różnych książek autora. Jestem zachwycony wrażliwością Autora. Kto dziś tak pisze? Polecam koniecznie.

Pokaż mimo to

avatar
807
765

Na półkach: , , , , , ,

"... Gdybym był wierzącym, tobym układał modlitwy, których nie ma w książkach do nabożeństwa. Brakuje na przykład modlitwy za opuszczających kraj nie z własnej woli. Koniecznie trzeba by też wymyślić inne, nietypowe modlitwy: za ludzkie sprawy i czyny, które pozostały z powodu swej niejasności nierozstrzygnięte, a może samemu nawet Panu Bogu nieznane. (...) modlitwy za odczucia subiektywne, za prawo do omyłek i błędów, za prawo do własnego, zupełnie własnego, niechby nawet głupiego zdania..."

Mistrz zwięzłej formy w tym zbiorze opowiadań zawarł kwintesencję swojej twórczości. Dwadzieścia pięć miniaturowych perełek niezwykle - zwykłych poruszy i zatrzęsie poukładanym - niepoukładanym światem, etosem moralnym i bólem egzystencjalnym, otrzemy się o rzeczywistość obozową, filozoficzną odbędziemy rozmowę na schodach, dużej ryby oczekiwać będziemy, a zawodem miłosnym i utratą kobiety - życia niezauważymy, przemkniemy pomiedzy meandrami duszy, a w zakamarkach ludzkiego umysłu zrodzi się pragnienie i marzenie, a dekadencja połączy młodość z przemijaniem, kruchość życia i umieranie, a gdy spotkamy zwykłego człowieka, to chaos i bodźce zewnętrzne zagłuszą dźwięki natury i duszy. Któż inny mógłby tak pochylić się nad prostym człowiekiem i jego lokalną prowincją, i opisać jej walory i mankamenty w tak artystyczno - literacki sposób, takie rzeczy tylko u Filipowicza...z przymrużeniem oka.

"... Gdybym był wierzącym, tobym układał modlitwy, których nie ma w książkach do nabożeństwa. Brakuje na przykład modlitwy za opuszczających kraj nie z własnej woli. Koniecznie trzeba by też wymyślić inne, nietypowe modlitwy: za ludzkie sprawy i czyny, które pozostały z powodu swej niejasności nierozstrzygnięte, a może samemu nawet Panu Bogu nieznane. (...) modlitwy za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Kornel Filipowicz (1913 – 1990) - pisarz, nowelista, scenarzysta, poeta. Autor 37 książek, znany głównie z krótkich form literackich. Przez moje długie życie nigdy nie spotkałem się z jego twórczością, natomiast jego znam ze związku z Wisławą Szymborską.
Wikipedia:
".....Od października 1967 roku do śmierci był związany z poetką Wisławą Szymborską, nie łączył ich jednak nigdy związek małżeński ani wspólne mieszkanie. W 2016 roku opublikowano ich korespondencję – zbiór pt. 'Listy. Najlepiej w życiu ma twój kot'..... ...Pierwszy z listów Filipowicz wysłał 4 kwietnia 1966 roku.... ....W następnych latach niemal codziennie pisali do siebie listy, cechujące się jednakowo dużym poczuciem humoru i czułością... .. Po jego śmieci napisała wiersz 'Kot w pustym mieszkaniu'....."

Na LC 8,79 (19 ocen i 2 opinie). Za najciekawszą uznaję recenzję Katarzyny Rakowskiej na:
http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35135,2336973.html

Oto drobny fragment:
"...Filipowicz uchodził za mistrza krótkiej formy - przede wszystkim opowiadań, których wydał kilkanaście tomów. Te drobne teksty z różnych etapów twórczości pisarza znalazły się w zbiorze "Modlitwa za odjeżdżających". Mimo że pisane były na przestrzeni kilku dziesięcioleci, wybór jest zadziwiająco spójny. Wydawca popełnił jednak niewybaczalny błąd - nie opatrzył opowiadań informacjami o dacie ich powstania ani o kluczu, według którego zostały umieszczone w tomie. Bohaterem większości z nich jest człowiek dojrzały, którego pisarz obdarza rysami swojego charakteru i biografii...."

Z wypowiedzi zacytowanych na okładce najbliższa moim odczuciom jest opinia Pilcha:
"Kornel Filipowicz był na dobrą sprawę jedynym w polskiej prozie współczesnej twórczym kontynuatorem czechowowskiego sposobu pisania. Ta sama ostrość, ironia, współczucie, podobne widzenie Świata. I to samo mistrzostwo".

Nie sposób omówić wszystkich 25 opowiadań umieszczonych w tym zbiorze, natomiast proponuję Państwu zacząć lekturę od tytułowego o polsko-katolickiej nietolerancji wobec wszelkich mniejszości, czytaj - inności, gdzie padają znamienne ironiczne słowa (s.338):
"..Żydzi to przynajmniej wiadomo, ukrzyżowali Chrystusa..."

Zaraz po tym, proponuję "Kota w mokrej trawie" (s.231) i „Prawo łaski” (s.191),a potem już w ugruntowanym ponurym nastroju "jak leci". A końcowe „Spotkanie i rozstanie” (s.415) też humoru nie poprawi. Mimo to zachwycony jestem, że mimo starości, ciągle odkrywam perełki polskiej literatury, więc 10/10

Kornel Filipowicz (1913 – 1990) - pisarz, nowelista, scenarzysta, poeta. Autor 37 książek, znany głównie z krótkich form literackich. Przez moje długie życie nigdy nie spotkałem się z jego twórczością, natomiast jego znam ze związku z Wisławą Szymborską.
Wikipedia:
".....Od października 1967 roku do śmierci był związany z poetką Wisławą ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
443
397

Na półkach: , ,

W oczekiwaniu na "Najlepiej w życiu ma twój kot.Listy",z dużą przyjemnością przeczytałem "Kot w mokrej trawie" z tego świetnego tomu opowiadań Kornela Filipowicza.Fragment:"O niepowodzeniu,które przeżył przed chwilą,wcale nie myślał.Niepowodzenie jest zresztą niczym innym jak tylko tym,co przybliża sukces.Niechby nawet dziesięć,dwadzieścia razy nie udało się-kot Murder nie przestanie polować.Bo łowy są jego namiętnością i koniecznością".

W oczekiwaniu na "Najlepiej w życiu ma twój kot.Listy",z dużą przyjemnością przeczytałem "Kot w mokrej trawie" z tego świetnego tomu opowiadań Kornela Filipowicza.Fragment:"O niepowodzeniu,które przeżył przed chwilą,wcale nie myślał.Niepowodzenie jest zresztą niczym innym jak tylko tym,co przybliża sukces.Niechby nawet dziesięć,dwadzieścia razy nie udało się-kot Murder nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
840
127

Na półkach: ,

Modlitwa za odjeżdżających to wybór dwudziestu pięciu opowiadań pochodzących z różnych etapów twórczości Filipowicza. Świetnie w nich widać, z jaką uwagą autor przyglądał się światu. Wiem, to brzmi jak frazes, ale w przypadku tych tekstów charakterystyczne są precyzyjne (wcale nie nudne) opisy. Bo niezależnie od tematu, który poruszał, Filipowicz zwracał uwagę na szczegóły, dzięki czemu każde z tych opowiadań to chwila, którą zatrzymał jak na fotografii. Myślicie pewnie, że zapisywał jakieś wyjątkowe, ważne wydarzenia? Otóż nie, potrafił dostrzec coś ciekawego nawet w mozolnym wchodzeniu po schodach (Rozmowy na schodach) albo w wędkowaniu (Kobieta czeka).

Jego tworzywem była codzienność. Pamiętajcie jednak, że dzieciństwo i młodość Filipowicza przypadały na burzliwe czasy (urodził się w 1913 roku),a jego codziennością w pewnym momencie było więzienie i obóz koncentracyjny. Dlatego w tym tomie pojawiają się na przykład teksty opowiadające o wojnie z perspektywy dziecka (Jutro także będzie dzień) albo o jakimś fragmencie rzeczywistości obozowej (Misja doktora Meyera).

Jest refleksja, ale nie ma banału, jest też powaga, ale bez patosu. To taka trochę staroświecka (w dobrym tego słowa znaczeniu) proza, bez fajerwerków i łatwej rozrywki. Nie każdemu przypadnie do gustu, a niektórych odstraszy precyzją opisów. Poleciłabym ją raczej poławiaczom literackich perełek, tym, których cienka warstwa patyny raczej nęci niż nudzi i koniecznie potrafiącym czytać między wierszami.

Mistrzostwa, o którym na okładce wspomina Pilch, jeszcze nie dostrzegłam, ale mam przeczucie, że gdzieś tam jest i w końcu je znajdę.

ekruda.blogspot.com

Modlitwa za odjeżdżających to wybór dwudziestu pięciu opowiadań pochodzących z różnych etapów twórczości Filipowicza. Świetnie w nich widać, z jaką uwagą autor przyglądał się światu. Wiem, to brzmi jak frazes, ale w przypadku tych tekstów charakterystyczne są precyzyjne (wcale nie nudne) opisy. Bo niezależnie od tematu, który poruszał, Filipowicz zwracał uwagę na szczegóły,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    64
  • Przeczytane
    37
  • Posiadam
    9
  • Ulubione
    3
  • Opowiadania
    2
  • 2021
    1
  • Do Zdobycia
    1
  • Polska
    1
  • 06. Sny i kamienie
    1
  • Mistrz małych form
    1

Cytaty

Więcej
Kornel Filipowicz Modlitwa za odjeżdżających Zobacz więcej
Kornel Filipowicz Modlitwa za odjeżdżających Zobacz więcej
Kornel Filipowicz Modlitwa za odjeżdżających Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także