forum Oficjalne Aktualności
Nagroda Conrada przyznana. „Białe noce” debiutem roku
Urszula Honek została laureatką Nagrody Conrada, przyznawanej za najlepszy debiut prozatorski. Pisarkę wyróżniono za za zbiór opowiadań „Białe noce”. Gala wręczenia nagrody tradycyjnie odbyła się w Krakowie, jako finał 15. edycji Festiwalu Conrada.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [12]
Dziwne te książki. Wolę czytać stare, znane, kochanych autorów. Te "nowoczesne"dziwadła nie dla mnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie czytałem, ale założę się, że "Biełyje noczi" Dostojewskiego (które czytałem) i tak lepsze. 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzytałem i chyba nie rozumiem. Mało wysublimowana ta proza, niestety. Kronika patologii, wiwisekcja upadku społecznego i moralnego, na początku robi świetne wrażenie, ale potem wkrada się bolesna wtórność. Ostatecznie zostaje się z jakimś wrażeniem brudu jak po lekturze niektórych opowieści Hłaski, choć bez drżenia serca. Dlaczego? Bo w pewnym momencie świat zaczyna...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoże jestem staroświecki, ale użycie zwrotu „funkcję sekretarzyni sprawuje” traktuję jako przejaw złego smaku, konformizmu, a także marnego intelektu. Jeśli zaś jest to oficjalny język kapituły owej nagrody to jest ta nagroda antyrekomendacją, przynajmniej dla mnie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A może powinno być sekretarczyni 😊, i tak się robią takie różne potworki językowe. "Funkcję sekretarki nagrody" też jakoś nie tak, zostawiłabym już tego sekretarza nagrody
A jak by było z panią prezes - prezesczyni, prezesarzyni bo prezeska to zbyt komicznie.
tak, to było najważniejsze w artykule, o którym nie masz żadnego zdania XD jeżeli traktujesz feminatyw za przejaw złego smaku to znaczy, że za mało czytasz.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czy z tym czytaniem chodziło ci o literaturę czy Internet?
WL1960 nie napisał wcale, że feminatywy (tak w całości) są objawem złego smaku tylko sam zwrot „funkcja sekretarzyni". Niektóre feminatywy brzmią dziwacznie, osobiście nie chciałabym, żeby ktoś mnie tytułował sekretarczynią albo jakąś sekretarżką.
Tak samo, gdybym była np najlepszym lekarzem w kraju nie...
Do Threepwood,
Widzisz, tak już bywa, że jakiś drobny szczegół rzutuje na odbiór całości. Jeśli najmądrzejszemu profesorowi w czasie wypowiadania najmądrzejszych kwestii będzie dyndał gil z nosa, to wszyscy - łącznie z Tobą - skupią się na tym gilu. Nawet, jak się będą mocno starali tego nie robić.
Nachalne tworzenie feminatywów jest przejawem konformizmu i bezmyślnego...
Ta książka była bardzo niezauważana do tej pory. Na szczęście Fundacja Kościelskich i Kraków się na niej poznały. No i wcześniej Poznań na poezji Autorki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJak na razie znam tylko wiersze tej pani. Ale skoro w prozie jest niepokojąca i mroczna codzienność małej beskidzkiej miejscowości, to już mnie te opowiadania zachęciły.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGratulacje! Przeczytałam opowiadania jednym tchem. Bohaterowie i bohaterki, mimo że mieszkający w jednej okolicy, byli tak bardzo różni ze swoimi problemami, mimo że każdy i każda z nich cierpiało... Głosowałam na tę pozycję. Z nominowanych książek czytałam jeszcze "Zaklinanie węży w gorące wieczory", ale porzuciłam w połowie. Mimo że M. Żarów ma lekkie pióro i ciekawy styl...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej