forum Oficjalne Aktualności
Amerykanie pod wrażeniem czytających Polaków. Nagranie podbija sieć
Obrazek, który chcielibyśmy mieć za oczywistość, zadziwił Amerykanów. Jeden z nich postanowił skorzystać z warszawskiego transportu publicznego, a swoimi wrażeniami podzielił się w sieci. Wideo z metra szybko stało się hitem internetu.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [93]
Pytanie jeszcze co czytają... . Od studiowania książki telefonicznej jeszcze nikt nie zmądrzał, ani nie stał się lepszy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Byłam na badaniu musiałam czekać 2h między pobraniem krwi. Panie pielęgniarki były w pozytywnym szoku iż przyszłam z książką... ludzie zazwyczaj siedzą w smartfonie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamA gdzie płacz, że "kiedyś to było, ludzie ze sobą rozmawiali"? Czy książek to nie dotyczy i już można? ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamNie wierzę. To musi być bardzo stare i np. teraz wyciągnięte na światło dzienne. Codziennie jeżdżę metrem i dawno nie widziałam choćby jednej osoby z książką w rękach. Same telefony, telefony, telefony. Aż głupio wyglądam z czytnikiem na tym tle...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamJa jeżdżę co prawda raz w tygodniu ale zawsze z książką, musieliśmy na siebie po prostu nie trafić;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamw Trójmieście i okolicach w środkach publicznego transportu zbiorowego (uwielbiam tę peryfrazę:) nieraz widuję ludzi z nosami w książkach, choć raczej nie tylu, jak na obrazku powyżej, ale czytają, czytają (ja sam czasem też tam czytam).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
To ja z innej beczki :) - dużo czytam w metrze/autobusie i innym środku miejskiego transportu, ponieważ są tak gigantyczne !!!! korki, że dojazd do domu, trzeba, ba wręcz należy sobie czymś dobrym umilać.
ps. 1,5 w jedną stronę, plus 1,5 w drugą, i jak dobrze wciągnie mnie lektura to i prawie całą książkę człowiek może przeczytać :)
Jak wciągnie lektura, to można się ocknąć na ostatnim przystanku, lub na pętli :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamto fakt :) i tak też bywało.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamKto dużo czyta i gdzie tylko się da, ten w tych czytających widzi bratnie dusze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
"Przyjęło się, że Polacy czytają mało, czego rokrocznie dowodzi Biblioteka Narodowa badająca stan czytelnictwa w naszym kraju. "
To może wniosek jest zupełnie inny? Może to "badanie" BN jest o kant d**y rozbić? Raz, że próba jest niewielka a dwa metoda badania lipna. Co się dzieje z badaniami, które nie mają potwierdzenia w faktach? Jak widać dla LC - tym gorzej dla...
Jak wspomniał Michał dwa wpisy niżej (a co ja również z autopsji potwierdzam), taki widok nie należy do częstych w warszawskich środkach komunikacji, nawet w metrze, w którym czyta się względnie chyba najwygodniej. Także cała podnieta opiera się na uchwyconym akurat wyjątku od reguły.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam
Całkiem możliwe. W sumie częściej latam niż jeżdżę autobusami... w samolocie zdarzają się osoby czytające (sam czytam)... ale większość siedzi w telefonach.
Nie zmienia to mojej opinii o badaniu BN ;)
Panie Konradzie, dziękuję za wstawienie tego nagrania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamAutor nagrania miał niesamowitego farta uchwycić aż tylu czytających "papier" - regularnie bywam w metrze, zwracam zawsze uwagę na książki w rękach ludzi i żeby natknąć się na więcej niż 2 czytających książki tradycyjne w wagonie, to trzeba mieć naprawdę szczęście, bo nadal króluje patrzenie w smartfon.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam