Bardzo ciekawe podejście do kreowania fabuły i postaci. Książka już przeczytana - była genialna, już się nie mogę doczekać kolejnych części. Zarówno powieść jak i wypowiedzi autora czyta się z przyjemnością. Życzę samych sukcesów na nowej drodze biznesu <3

Bardzo ciekawe podejście do kreowania fabuły i postaci. Książka już przeczytana - była genialna, już się nie mogę doczekać kolejnych części. Zarówno powieść jak i wypowiedzi autora czyta się z przyjemnością. Życzę samych sukcesów na nowej drodze biznesu <3

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Widzę, ze fani "innego pisarza" wyczuli krew (cóż, to znamienne dla miłośników jego twórczości) i szukają okazji do zemsty  - czy to w komentarzach poniżej, czy przez zaniżanie ocen drugiej części "Drelicha".  
A powieść jest dobra, dopracowana, ciekawa i spójna.
Oczywiście nie ma w niej miejsca na wywlekanie flaków i ciągłe, monotonne, aż do znudzenia i irytacji epatowanie okrucieństwem - jednak uważam, ze gdyby pan Ćwiek się tego podjął  - byłyby w tym przynajmniej jakieś emocje, tajemnica i stopniowanie trwogi.
Tymczasem fanom "innego pisarza" życzę ciekawych lektur.
Kto wie, czym będzie musiał Was teraz zaskoczyć. On sam pewnie jeszcze tego nie wie. A nie... Czekajcie!
Myślicie, ze Trynkiewicz pisany  w pierwszej osobie chodzi już mu po głowie? To będzie dopiero hit i skok na (Waszą) kasę.  

Widzę, ze fani "innego pisarza" wyczuli krew (cóż, to znamienne dla miłośników jego twórczości) i szukają okazji do zemsty  - czy to w komentarzach poniżej, czy przez zaniżanie ocen drugiej części "Drelicha".  
A powieść jest dobra, dopracowana, ciekawa i spójna.
Oczywiście nie ma w niej miejsca na wywlekanie flaków i ciągłe, monotonne, aż do znudzenia i irytacji epatowanie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Najpierw shitstorm między dwoma średniakami literackimi, teraz sponsorowany artykuł. I sprzedaż pop-literatury rośnie. Uczcie się.

Najpierw shitstorm między dwoma średniakami literackimi, teraz sponsorowany artykuł. I sprzedaż pop-literatury rośnie. Uczcie się.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Trochę pisarz, trochę cham. Oczywiście książek nie tknę, coby ta "promocja" udała się jak najmniej.

Trochę pisarz, trochę cham. Oczywiście książek nie tknę, coby ta "promocja" udała się jak najmniej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Własne Wydawnictwo wymaga promocji i odpowiedniego zwrócenia na siebie uwagi, szkoda że w taki sposób jak to zrobił autor. Dla mnie zdecydowana antyreklama, skoro swoją twórczość i Wydawnictwo trzeba promować nagonka na inne Wydawnictwo i autora. 

Własne Wydawnictwo wymaga promocji i odpowiedniego zwrócenia na siebie uwagi, szkoda że w taki sposób jak to zrobił autor. Dla mnie zdecydowana antyreklama, skoro swoją twórczość i Wydawnictwo trzeba promować nagonka na inne Wydawnictwo i autora. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Pierwsza część Drelicha była bardzo dobra. Na pewno przeczytam też część drugą. Autorowi udało się stworzyć fajnego bohatera. Mam nadzieję, że cykl będzie się rozrastał.

Pierwsza część Drelicha była bardzo dobra. Na pewno przeczytam też część drugą. Autorowi udało się stworzyć fajnego bohatera. Mam nadzieję, że cykl będzie się rozrastał.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie czytam i nie zamierzam czytać książek tego pana, ze względu na nagonkę jaką rozpętał w odniesieniu do innego autora książek.

Nie czytam i nie zamierzam czytać książek tego pana, ze względu na nagonkę jaką rozpętał w odniesieniu do innego autora książek.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

I wszyscy mogą łatwo odkryć po co była ta cała internetowa drama, którą wywołał ten Pan. Szkoda tylko, że nawyzywał mnóstwo normalnych ludzi od po**bów (proszę wybaczyć rynsztok, to tylko cytat z tego Pana) i innych brzydkich słów, czego zapomnieć mu nie zamierzam.

A wszystkim polskim zaczytanym proponuję zastanowić się czy na pewno chcemy pozwolić żeby pisarze promowali swoją działalność rozpętywaniem hejtu względem innych pisarzy i względem czytelników. Moim zdaniem nie może być na to zgody.

I wszyscy mogą łatwo odkryć po co była ta cała internetowa drama, którą wywołał ten Pan. Szkoda tylko, że nawyzywał mnóstwo normalnych ludzi od po**bów (proszę wybaczyć rynsztok, to tylko cytat z tego Pana) i innych brzydkich słów, czego zapomnieć mu nie zamierzam.

A wszystkim polskim zaczytanym proponuję zastanowić się czy na pewno chcemy pozwolić żeby pisarze promowali...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ja osobiście nie sięgnę po książki od tego autora po tej burzy, którą rozpętał. Nie szanuję tego Pana. 

Ja osobiście nie sięgnę po książki od tego autora po tej burzy, którą rozpętał. Nie szanuję tego Pana. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Pierwsza część była świetna, ma pewno przeczytam drugą.

Pierwsza część była świetna, ma pewno przeczytam drugą.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post