forum Oficjalne Aktualności
Spot promujący polskie książki. Szczepan Twardoch nie szczędzi krytyki – „żenująco głupi”
Instytut Książki opublikował wideo, w którym promuje „najciekawsze i najbardziej inspirujące książki polskich autorów”. Spot, zrealizowany „z rozmachem godnym superprodukcji”, zbiera jednak negatywne komentarze. Szczepan Twardoch nazywa go „żenująco głupim” i „pięć razy za długim”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [49]
Zieeeeewww co do komentarza Twardocha. Szczepan przypomina piłkarza, który opanował do perfekcji jeden zwód i na tym ciągnie przez całą karierą, nie mają chęci na dalszy rozwój. Krytykowanie tego co polskie, krytykowanie tych, z którymi się nie zgadza lub mają odmienne poglądy. To nawet miało swój urok w 2015r. Formuła "slonzoko ciemiężonego przez złą i tępą Polskę"...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie podoba mi się, autorzy spotu niby subtelnie próbują podkreślać "polskość", a nie do końca się to udaje. Niemniej jednak obcokrajowca taki spot może zachęcić do sięgnięcia po którąś z lektur, a chyba takie było założenie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Miejmy nadzieję. Spot też do mnie nie trafił, chociaż screenshoty wyglądają całkiem interesująco:
https://www.thefirstnews.com/article/filmic-new-ad-launched-to-promote-polish-literature-abroad-17885
Skoro promują Wildsteina to powinni jeszcze dorzucić Cenckiewicza i Ziemkiewicza oraz reklamę Fiata 126p.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJest zrobiony profesjonalnie. Właśnie dziś w nocy myślałam, że np. "Pan Lodowego Ogrodu" Grzędowicza powinien być hitem światowym, nie ustępuje Tolkienowi! A tymczasem nobla dostaje p. Tokarczuk...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa czym polega wg Ciebie profesjonalizm tego spotu?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mi się dosyć podoba. Może faktycznie ciut za długi i zbyt różnorodny (kilka scen po prostu nie jest w moim guście), ale nie jest zły…
Doboru pozycji nie oceniam, bo jeszcze żadnej z nich nie czytałam.
Spot jest całkiem niezły (a jak na polskie realia to właściwie bardzo dobry xd). Jedyne, co szwankuje, to trochę dynamika i długość - ten, kto montował, powinien nadać trochę żywsze tempo. Ale sam pomysł super. Nie wiem, dlaczego Dehnel uważa, że to ma być dla wydawców. Wg mnie oczywiście jest to skierowane do czytelników i bardzo dobrze. Wreszcie coś konkretnego. Nie wiem,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMnie spot się podoba, jest nieźle zrobiony! Jest atrakcyjny wizualnie i sygnalizuje problematykę każdej książki. Zawsze można coś poprawić, ale nie ma co wiecznie narzekać. Argumenty Twardocha nie są zresztą zbyt merytoryczne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTaki spot mnie cieszy :) Po pierwsze, wymowa w końcu jest jakaś nomalna angielskiego. Po drugie, spot promuje książki i ogółem jeste super nakręcony :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBez przesady, spot nie jest zły. Mi się podobał. Wypowiedź pana Twardocha bez klasy. To, że mu się nie podobają się czyjeś książki (chociaż wątpię by książki B.Wildsteina czytał) nie oznacza, że powinien w ten lekceważący sposób mówić. Rozumów wszystkich nie pozjadał i jego książki też wszystkim się nie podobają. Np. ja nie przepadam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie mogę się w pełni zgodzić z krytyką. Jako spot mający wzbudzić zainteresowanie działa chyba nieźle. Forma i jakość produkcji nie budzą moich zastrzeżeń. Może przydługi, może warto by go podzielić na kilka mniejszych po jednej lub może trzy książki na klip.
Trochę afera o nic.