W kryminałach retro, poza głównymi bohaterami, niezwykle ważne jest tło historyczne, ulice miast i budynki, które w dużej mierze już nie istnieją. Sam będąc we Wrocławiu próbowałem wędrować śladami Mocka. Bez tego tła nie byłoby tego specyficznego klimatu retro kryminałów.

W kryminałach retro, poza głównymi bohaterami, niezwykle ważne jest tło historyczne, ulice miast i budynki, które w dużej mierze już nie istnieją. Sam będąc we Wrocławiu próbowałem wędrować śladami Mocka. Bez tego tła nie byłoby tego specyficznego klimatu retro kryminałów.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam

Przyjemne kryminały retro mają na swoim koncie także Nadia Szagdaj ("Kroniki Klary Schulz") i Krzysztof Beśka (cykl łódzki, czyli "Trzeci brzeg Styksu" i kolejne) :)

Przyjemne kryminały retro mają na swoim koncie także Nadia Szagdaj ("Kroniki Klary Schulz") i Krzysztof Beśka (cykl łódzki, czyli "Trzeci brzeg Styksu" i kolejne) :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam

Bardzo dziękuję za interesujący artykuł.
Właśnie potrzebowałam zestawienia polskich kryminałów, których tłem są przedwojenne polskie miasta. Dotąd poznałam tylko jedną książkę Marka Krajewskiego, a więc bardzo skromnie...
Jestem miłośniczką kryminałów (czy też może powieści z wątkiem kryminalnym) stylizowanych na wiktoriańskie i opowiadających o XIX-wiecznym Londynie np. Sary Waters, Petera Ackroyda; polecam zwłaszcza Sens nocy. Spowiedź[bookLink]22946|Sens nocy. Spowiedź[/bookLink] Michaela Coxa. Bardzo lubię też Akunina, a i Petr Stančík świetnie pisze o XIX-wiecznej Pradze...

Bardzo dziękuję za interesujący artykuł.
Właśnie potrzebowałam zestawienia polskich kryminałów, których tłem są przedwojenne polskie miasta. Dotąd poznałam tylko jedną książkę Marka Krajewskiego, a więc bardzo skromnie...
Jestem miłośniczką kryminałów (czy też może powieści z wątkiem kryminalnym) stylizowanych na wiktoriańskie i opowiadających o XIX-wiecznym Londynie np....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej mniej

Może w tym "męskim świecie" warto wspomnieć o kryminale retro w bardziej kobiecym wydaniu Warszawianka[bookLink]4892175|Warszawianka[/bookLink]. Autorka przenosi swoją kryminalną historię do XIX wiecznej Warszawy. Historia kobieca bo młody rosyjski policjant nie jest obojętny córce polskiego adwokata. Jak już przenosimy się w okolice carskiej Rosji to warto sięgnąć po serię stworzoną przez Boris Akunin[authorLink]14828|Boris Akunin[/authorLink] o przygodach detektywa Erasta Fandorina np Azazel[bookLink]218436|Azazel[/bookLink]

Może w tym "męskim świecie" warto wspomnieć o kryminale retro w bardziej kobiecym wydaniu Warszawianka[bookLink]4892175|Warszawianka[/bookLink]. Autorka przenosi swoją kryminalną historię do XIX wiecznej Warszawy. Historia kobieca bo młody rosyjski policjant nie jest obojętny córce polskiego adwokata. Jak już przenosimy się w okolice carskiej Rosji to warto sięgnąć po...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej mniej

Kiedyś czytałem sporo retro, z czasem zabrakło mi jednak czegoś świeżego. Powróciłem ostatnio do historycznych kryminałów z Glatz Tomasza Duszyńskiego i kontynuacją Glatz. Kraj Pana Boga. na nowo cieszę się retro, bo to kawal dobrej literatury.

Kiedyś czytałem sporo retro, z czasem zabrakło mi jednak czegoś świeżego. Powróciłem ostatnio do historycznych kryminałów z Glatz Tomasza Duszyńskiego i kontynuacją Glatz. Kraj Pana Boga. na nowo cieszę się retro, bo to kawal dobrej literatury.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam

"...ofiary zakładzinowe" - nie rozumiem, co to jest?

"...ofiary zakładzinowe" - nie rozumiem, co to jest?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam

Mocka na razie przeczytałem dwie sztuki Mock i Mock.Ludzkie zoo obie są solidnymi pozycjami, aczkolwiek trzeba poczuć ten klimat.

Mocka na razie przeczytałem dwie sztuki Mock i Mock.Ludzkie zoo obie są solidnymi pozycjami, aczkolwiek trzeba poczuć ten klimat.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam

Dorociński w roli Popielskiego? Uwielbiam tego aktora i wiem, że potrafi wcielić się w naprawdę różnorodne postacie, ale to mnie zadziwiło! Może jednak powodem jest tylko fakt, że Edwarda poznałam w powieściach, w których przechodził kryzys wieku średniego (a równocześnie zapewne moralności) i nie wzbudził on mojej zbytniej sympatii… No i w mojej wyobraźni wygląda dość specyficznie.
Bardzo chaotycznie napisany artykuł, lecz przynajmniej kilku ciekawych rzeczy można się dowiedzieć, co jest tym milsze, że pana Krajewskiego bardzo lubię i podziwiam. Utwierdziłam się w przekonaniu, że muszę przeczytać „Molocha”; jestem niemal pewna, że przypadnie mi do gustu bardziej niż „Pomocnik kata”, którego czytam aktualnie.

Dorociński w roli Popielskiego? Uwielbiam tego aktora i wiem, że potrafi wcielić się w naprawdę różnorodne postacie, ale to mnie zadziwiło! Może jednak powodem jest tylko fakt, że Edwarda poznałam w powieściach, w których przechodził kryzys wieku średniego (a równocześnie zapewne moralności) i nie wzbudził on mojej zbytniej sympatii… No i w mojej wyobraźni wygląda dość...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam więcej mniej

Z chęcią kupię Moloch

Z chęcią kupię Moloch

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam

Zapraszam do dyskusji.

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam