forum Oficjalne Aktualności
Książka czy Netflix?
Kto z nas nie spędził nigdy całego wieczoru na oglądaniu ulubionego serialu na Netflixie, niech pierwszy rzuci kamieniem. Powtarzanie „jeszcze tylko jeden odcinek”, „to tylko pół godziny” i „naprawdę nie jestem śpiący”, gdy nie możemy oderwać się od intrygi dziejącej się na ekranie, następnego ranka skutkuje mocniejszą niż zwykle kawą. A Netflix jest wprost przepełniony literackimi adaptacjami, więc zainteresuje także wielbicieli książek.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [71]
W takim razie rzucam kamieniem, bo nie oglądam nic na Netflixie. Nie jestem uzależniona od oglądania TV, by płacić za strony, gdzie można oglądać filmy czy seriale.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie trzeba być uzależnionym od TV żeby legalnie w internecie oglądać seriale czy filmy. Zwłaszcza, że większość na platformie netflix to ich produkcje, niedostępne w TV.
Płaci się za dostęp, tak jak za kablówkę ;)
Nie ma to nic wspólnego z uzależnieniem od TV, serio.
Sue - wiem co to za platforma, ale zupełnie mnie nie interesuje, bo nie ma dla mnie nic ciekawego do zaoferowania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNic dziwnego skoro uważasz, że trzeba być uzależnionym żeby płacić za netflixa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie będę się kłócić, każdy ma własne zdanie na ten temat, napisałam, że nie oglądam, a niektórzy naskoczyli na mnie, jakbym zrobiła coś naprawdę złego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post