"Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię." To zdanie dla mnie otwiera świat i jego możliwości. Mówi mi, że zaczynając coś mam zawsze czystą kartę, a działania, których się podejmę, jeśli nie zdominuje ich chaos, będą zmierzać we właściwym kierunku. Pierwsze zdanie z Biblii daje mi wielką siłę na każdy dzień, ponieważ wiem, że cokolwiek przyniesie jutro, to Bóg wyprowadzi z tego dobro. Myślę, że zacytowane wyżej słowa Księgi Rodzaju mimowolnie stanowią inspirację dla wielu autorów późniejszych dzieł. Dla mnie to magiczne słowa. Potrafią zarówno natchnąć poetę, jak i przynieść wenę prozaikowi, zwłaszcza temu współczesnemu, który z niczego potrafi stworzyć wielotomowe arcydzieło. Mam wrażenie, że przytoczone zdanie ze Starego Testamentu stanowi bezdenną studnię wątków (nie tylko literackich), dzięki czemu można wciąż poznawać i podziwiać cuda ludzkiej wyobraźni.

"Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię." To zdanie dla mnie otwiera świat i jego możliwości. Mówi mi, że zaczynając coś mam zawsze czystą kartę, a działania, których się podejmę, jeśli nie zdominuje ich chaos, będą zmierzać we właściwym kierunku. Pierwsze zdanie z Biblii daje mi wielką siłę na każdy dzień, ponieważ wiem, że cokolwiek przyniesie jutro, to Bóg wyprowadzi z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

,,- Rozbierz się." 
Zdanie to, krótkie i wprowadzające w konsternację, było niesamowitym rozpoczęciem trylogii ,,Wojen Makowych". Sprawiło, i nadal sprawia, że czytając je wrzucanym jest się w intymną sytuację - taką, której być może nie powinniśmy być świadkiem. W głowie od razu pojawia się tysiąc myśli - czy wniknięcie do tego świata nie jest przypadkiem czymś nieodpowiednim? Czy mogę czytać dalej? 
Wzbudzenie emocji w czytelniku to coś, co z mojej perspektywy coraz trudniej jest osiągnąć, jednakże to zdanie, to rozpoczęcie, idealnie wpisuje się w moje standardy zaciekawienia odbiorcy od samego początku.  

,,- Rozbierz się." 
Zdanie to, krótkie i wprowadzające w konsternację, było niesamowitym rozpoczęciem trylogii ,,Wojen Makowych". Sprawiło, i nadal sprawia, że czytając je wrzucanym jest się w intymną sytuację - taką, której być może nie powinniśmy być świadkiem. W głowie od razu pojawia się tysiąc myśli - czy wniknięcie do tego świata nie jest przypadkiem czymś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

"W czasach gdy byłem młodszy i wrażliwszy, ojciec dał mi radę, do której po dziś dzień wracam pamięcią: -Kiedy tylko będziesz miał ochotę kogoś skrytykować -rzekł mi - pamiętaj, że nie wszystkim było w życiu tak łatwo jak tobie." Wielki Gatsby F. Scott Fitzgerald
Może to zdanie nie jest jakieś odkrywcze, ale czasami potrafi przypomnieć nam, że nie wszyscy przechodzą taką samą drogę w życiu. Jedni mogą przejść przez życie mając przed sobą tylko prostą, łatwiejszą drogę, a niektórzy napotykają na różne wyboje i niejeden zakręt w życiu potrafi złamać człowieka. Dlatego czasami lepiej jest milczeć, niż krytykować. 

"W czasach gdy byłem młodszy i wrażliwszy, ojciec dał mi radę, do której po dziś dzień wracam pamięcią: -Kiedy tylko będziesz miał ochotę kogoś skrytykować -rzekł mi - pamiętaj, że nie wszystkim było w życiu tak łatwo jak tobie." Wielki Gatsby F. Scott Fitzgerald
Może to zdanie nie jest jakieś odkrywcze, ale czasami potrafi przypomnieć nam, że nie wszyscy przechodzą taką...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

To była najszczęśliwsza chwila w moim życiu, a ja nawet o tym nie wiedziałem.

Uwielbiam to zdanie otwierające "Muzeum niewinności" Orhana Pamuka. Oczywiście od razu zmusza do porównania go z popularnym i - wydaje mi się - uznawanym powszechnie za absolutnie prawdziwe - powiedzeniem, że "najlepsze dopiero przed tobą". Bo co, jeśli nie?

Cytat ten i sama powieść przekonują, by nie brać pomyślności za pewnik, by umieć zrozumieć, co jest dla nas naprawdę ważne, umieć dostrzec to w chwili obecnej i pracować na to; by umieć przezwyciężyć indolecję, a także jak odpychająca taka niedołężność jest.

Ale chyba nawet bardziej niż jego wymowa, podoba mi się to zdanie i pierwszy rozdział, jeśli chodzi o konstrukcję książki. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim plot twistem w literaturze pięknej. Nauczył mnie on oczekiwać od Pamuka nieoczekiwanego, a wręcz liczyć na niespodzianki w jego kolejnych książkach.

To była najszczęśliwsza chwila w moim życiu, a ja nawet o tym nie wiedziałem.

Uwielbiam to zdanie otwierające "Muzeum niewinności" Orhana Pamuka. Oczywiście od razu zmusza do porównania go z popularnym i - wydaje mi się - uznawanym powszechnie za absolutnie prawdziwe - powiedzeniem, że "najlepsze dopiero przed tobą". Bo co, jeśli nie?

Cytat ten i sama powieść przekonują,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Inwokacja z ,,Pana Tadeusza". Lektura jakoś mniej mi przypadła do gustu, jednakże pamiętam, bo przecież kazali uczyć się jej na pamięć, a potem recytować. Ja mimo wszystko lubię wiersze, sam czasem nie czuje, gdy rymuje. Myślę, że jednak z najbardziej znanych i charakterystycznych w polskiej literaturze. W ogóle na samą myśl o tym tekście, jego przeczytanie sprawia, że przypominają mi się czasy szkolne i ulubiona nauczycielka, która zawsze dawała mi szansę iść wyżej. Zaczynałem od trójek z polskiego, a skończyłem jako jedyna zasłużona piątka na koniec roku szkolnego ;) 

Inwokacja z ,,Pana Tadeusza". Lektura jakoś mniej mi przypadła do gustu, jednakże pamiętam, bo przecież kazali uczyć się jej na pamięć, a potem recytować. Ja mimo wszystko lubię wiersze, sam czasem nie czuje, gdy rymuje. Myślę, że jednak z najbardziej znanych i charakterystycznych w polskiej literaturze. W ogóle na samą myśl o tym tekście, jego przeczytanie sprawia, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

"Wszystko było nie tak." to krótkie proste zdanie i wcale nie odkrywcze a jednak moja wyobraźnia zaczęła pracować i dopominać się odpowiedzi na pytanie co jest nie tak? Takie początek sprawia, że chcę przeczytać następne zdanie i następne i już za chwilę jestem w połowie książki  😊
Ps. Zdanie pochodzi z książki M. Kisiel "Dożywocie"

"Wszystko było nie tak." to krótkie proste zdanie i wcale nie odkrywcze a jednak moja wyobraźnia zaczęła pracować i dopominać się odpowiedzi na pytanie co jest nie tak? Takie początek sprawia, że chcę przeczytać następne zdanie i następne i już za chwilę jestem w połowie książki  😊
Ps. Zdanie pochodzi z książki M. Kisiel "Dożywocie"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"Wciąż pamiętam ów świt, gdy ojciec po raz pierwszy wziął mnie ze sobą w miejsce zwane Cmentarzem Zapomnianych Książek" to pierwsze zdanie z książki "Cień Wiatru" Zafona, która jest moją ulubioną książką. Od niej właściwie pokochałam czytanie i od tamtej pory książki zajmują ważne miejsce w moim sercu. Rzadko pamiętam pierwsze zdania z książek, które przeczytałam, a do tego często wracam, ma ono jak z resztą cała powieść jakąś niepowtarzalną magię i tajemnicę, których brakuje mi obecnie w nowszych książkach. Wielokrotnie wracam do niej myślami bo jest to książka, od której nie mogłam się oderwać, a autor potrafił stworzyć niesamowitych bohaterów oraz klimat ówczesnej Barcelony, pełnej krętych uliczek i tajemniczych postaci, które pochłania gęsta mgła.... Od pierwszego zdania pochłania również czytelnika :)

"Wciąż pamiętam ów świt, gdy ojciec po raz pierwszy wziął mnie ze sobą w miejsce zwane Cmentarzem Zapomnianych Książek" to pierwsze zdanie z książki "Cień Wiatru" Zafona, która jest moją ulubioną książką. Od niej właściwie pokochałam czytanie i od tamtej pory książki zajmują ważne miejsce w moim sercu. Rzadko pamiętam pierwsze zdania z książek, które przeczytałam, a do tego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Upalne to było lato, dziwne lato, w którym stracono Rosenbergów, a ja siedziałam w Nowym Jorku i nie bardzo wiedziałam po co i dlaczego.Sylvia Plath, „Szklany klosz”Już bardzo dawno temu czytałam Szklany klosz, ale artykuł przypomniał mi o książce i zdecydowałam się na ten wstęp.Może dlatego, że przypomina on jak życie jest kruche i o tym, że kiedyś kara śmierci była czymś "normalnym" jako kara za zbrodnie.Przede wszystkim dlatego, że życie to sztuka w której dużą rolę odgrywa szczęście, przypadek i nie zawsze można wszystko, wbrew pseudonaukowym bredniom coachów i niezliczonych poradników typu jak żyć? 100 sposobów na świetne życie, jak być piękną w miesiąc? Czy jak zostać milionerem? Trudno czasami żyć tak żeby wiedzieć dokładnie kim się jest i dokąd się zmierza. Odróżnić wrogów od przyjaciół, serce od rozumu i doszukać się naszych rzeczywistych pragnień i marzeń. To sztuka imituje życie, a nie odwrotnie jak kiedyś zapamiętałam. To trudna sztuka. Oby każdemu się udała. 

Upalne to było lato, dziwne lato, w którym stracono Rosenbergów, a ja siedziałam w Nowym Jorku i nie bardzo wiedziałam po co i dlaczego.Sylvia Plath, „Szklany klosz”Już bardzo dawno temu czytałam Szklany klosz, ale artykuł przypomniał mi o książce i zdecydowałam się na ten wstęp.Może dlatego, że przypomina on jak życie jest kruche i o tym, że kiedyś kara śmierci była czymś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szanowny Panie Boże,
Na imię mi Oskar, mam dziesięć lat, podpaliłem psa, kota, mieszkanie (zdaje się nawet, że upiekłem złote rybki) i to jest pierwszy list, który do Ciebie wysyłam, bo jak dotąd, z powodu nauki, nie miałem czasu.

To z "Oskara i pani Róży". Dlaczego bliskie jest mi to zdanie? Dlatego, że kiedyś czytałam je moim uczniom, by wszczepić im miłość do książek. Dlatego, że słuchali z coraz szerzej otwierającymi się oczami. Dlatego, że niedowierzanie na ich buziach zamieniało się w szeroki uśmiech i ciekawość, co będzie dalej. Dlatego, że upieczone złote rybki połączone w jednym zdaniu z dziesięcioma latami bohatera, koniecznością nauki i pisaniem listu do Pana Boga (pierwszego, bo wcześniej brak czasu) to dosłowność spleciona z metaforą, to szczerość, codzienność, zwyczajność, a jednocześnie niezwykłość człowieka. "Mam dziesięć lat" i moje życie jest już pełne. Wszystkiego. A teraz, Panie Boże, Twoja kolej. I to dopiero początek. Wszystkiego.

Szanowny Panie Boże,
Na imię mi Oskar, mam dziesięć lat, podpaliłem psa, kota, mieszkanie (zdaje się nawet, że upiekłem złote rybki) i to jest pierwszy list, który do Ciebie wysyłam, bo jak dotąd, z powodu nauki, nie miałem czasu.

To z "Oskara i pani Róży". Dlaczego bliskie jest mi to zdanie? Dlatego, że kiedyś czytałam je moim uczniom, by wszczepić im miłość do książek....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

"Powiadają. że w czasach przed Stworzeniem był pośród sylfów tancerz, którego kunszt nie miał w sobie równych we wszystkich wszechświatach."
Pierwsze zdanie z Siewcy Wiatru, z książki, która jest dla mnie esencją ludzkiej anielskości.

"Powiadają. że w czasach przed Stworzeniem był pośród sylfów tancerz, którego kunszt nie miał w sobie równych we wszystkich wszechświatach."
Pierwsze zdanie z Siewcy Wiatru, z książki, która jest dla mnie esencją ludzkiej anielskości.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post