Nie zadam już tego pytania, bo już babcia  nie żyje a jak pytałam jako dziecko wszyscy mnie zbywali...
Co takiego się stało, że  nie znam rodziny mojego dziadka,  nigdy się o nich nie mówiło... nawet nie wiem skąd pochodził dziadek, bo zmarł jak miałam roczek.  Może ożenek z babcią, to był jakiś mezalians?
Wiem, że babcia kochała dziadka...czy on w imię miłości poświęcił  swoją rodzinę?!
Tych pytań nie zadam już nigdy...i zawsze już pozostaną bez odpowiedzi

Nie zadam już tego pytania, bo już babcia  nie żyje a jak pytałam jako dziecko wszyscy mnie zbywali...
Co takiego się stało, że  nie znam rodziny mojego dziadka,  nigdy się o nich nie mówiło... nawet nie wiem skąd pochodził dziadek, bo zmarł jak miałam roczek.  Może ożenek z babcią, to był jakiś mezalians?
Wiem, że babcia kochała dziadka...czy on w imię miłości poświęcił ...

Nie zdążyłam zapytać dziadka o jego wojenne przeżycia. Nie zdążyłam, pomimo że żył długo, ponieważ o swej przeszłości milczał tak konsekwentnie, że dopiero wiele lat po jego śmierci dowiedziałam się, w ile miejsc rzucił go wtedy tułaczy los. To mogła być pasjonująca, nawet jeśli bolesna historia, ale najwyraźniej nie było mi pisane jej poznać. Może dziadek tak wolał. Każdy z nas niesie w sobie opowieść, a gdy umiera, ta opowieść znika, jeśli nie zdążymy się nią podzielić. Może miał powody, by jego opowieść odeszła wraz z nim. Ale jednak żałuję.

Nie zdążyłam zapytać dziadka o jego wojenne przeżycia. Nie zdążyłam, pomimo że żył długo, ponieważ o swej przeszłości milczał tak konsekwentnie, że dopiero wiele lat po jego śmierci dowiedziałam się, w ile miejsc rzucił go wtedy tułaczy los. To mogła być pasjonująca, nawet jeśli bolesna historia, ale najwyraźniej nie było mi pisane jej poznać. Może dziadek tak wolał. Każdy...

Jedynym pytaniem, jakie chciałabym zadać – tyle że nie ma komu, jest to o naturę Wszechświata. Zawierałoby ono m. in. takie kwestie, jak: dlaczego w ogóle istnieje jakaś maksymalna prędkość, czyli prędkość światła, której nie da się prześcignąć? Czym są ciemna materia i ciemna energia? Dlaczego powiększanie się kosmosu nieustannie przyspiesza?
W obecnych czasach, mimo iż ciągle rozwijamy technologię, wciąż żałośnie mało wiemy o otaczającym nas świecie – ani czym tak właściwie jest, ani na czym tak naprawdę polega, ani jaka jest jego całkowita struktura, czy jakimi rządzi się prawami. Niestety wszyscy już dawno umrzemy, nim ludzkość dotrze do takiego poziomu zaawansowania, by móc zbadać te wszystkie kwestie. Niemniej poznanie tej jedynej, najgłębszej prawdy byłoby niesamowicie ekscytujące.   

Jedynym pytaniem, jakie chciałabym zadać – tyle że nie ma komu, jest to o naturę Wszechświata. Zawierałoby ono m. in. takie kwestie, jak: dlaczego w ogóle istnieje jakaś maksymalna prędkość, czyli prędkość światła, której nie da się prześcignąć? Czym są ciemna materia i ciemna energia? Dlaczego powiększanie się kosmosu nieustannie przyspiesza?
W obecnych czasach, mimo iż...

Mój dziadek nie był dobrym człowiekiem. Z kolei moja babcia kochała za bardzo. Dlatego dla miłości, którą darzyła mojego dziadka, który zmarł wiele lat temu, gotowa była znosić wiele cierpień. Zawsze chciałam wiedzieć, czy tyle bólu było tego warte? Czy bierne przyglądanie się, jak własne dzieci są krzywdzone, jest tego warte? Dlatego najchętniej właśnie o to zapytałabym moją babcię; "Czy miłość jest warta znoszenia takiego bólu i cierpienia? Szczególnie, kiedy taka miłość jest destrukcyjna i toksyczna". Prawdopodobnie nigdy nie będę mieć tyle odwagi, by zadać moje pytania babci. Nie chcę przywoływać jej smutnych wspomnień. Miłość jest dla mnie najbardziej niezrozumiała na całym świecie, dlatego ważne jest dla mnie ją zrozumieć. Nie potrafię sobie wyobrazić, dlaczego ktoś miałby chcieć cierpieć dla ulotnych emocji.

Mój dziadek nie był dobrym człowiekiem. Z kolei moja babcia kochała za bardzo. Dlatego dla miłości, którą darzyła mojego dziadka, który zmarł wiele lat temu, gotowa była znosić wiele cierpień. Zawsze chciałam wiedzieć, czy tyle bólu było tego warte? Czy bierne przyglądanie się, jak własne dzieci są krzywdzone, jest tego warte? Dlatego najchętniej właśnie o to zapytałabym...

Nieodwracalność biegu zdarzeń jest dla człowieka największym przekleństwem. Pewnie dlatego tak chętnie fantazjujemy o alternatywnych zakończeniach, punktach w których mogliśmy dokonać innego wyboru oraz słowach, które można było przemilczeć albo wykrzyczeć. Nie jestem pod tym względem wyjątkowa, a nawet pewnie rozpamiętuję przeszłość nader często. Jak zadra w sercu czai się jedno pytanie, które mogłam zadać wiele lat temu. Moja babcia przed śmiercią cierpiała na zaniki pamięci i schizofrenie. Często kiedy moja mama pracowała ja zajmowałam się nią popołudniami. Pewnego dnia wpadła w dziwny nastrój i zaczęła mi opowiadać o tym jak bardzo jest zakochana w mężczyźnie o imieniu Ludwik. Była przekonana, że on ją również kochana i zostawi dla niej żonę i syna bo ona jest w ciąży z ich dzieckiem. Jej opowieść była nieskładna i pełna przeskoków w czasie jednak ja zaczęłam łączyć fakty. Babcia na koniec się rozpłakała i zaczęła powtarzać, że musiała wszystko ukryć bo kto by ją wziął. Nie zapytałam babci czy moja mama jest córką Ludwika. Babcia zabrała rodzinny sekret do grobu a ja straciłam okazję na zrozumienie moich korzeni. 

Nieodwracalność biegu zdarzeń jest dla człowieka największym przekleństwem. Pewnie dlatego tak chętnie fantazjujemy o alternatywnych zakończeniach, punktach w których mogliśmy dokonać innego wyboru oraz słowach, które można było przemilczeć albo wykrzyczeć. Nie jestem pod tym względem wyjątkowa, a nawet pewnie rozpamiętuję przeszłość nader często. Jak zadra w sercu czai się...

Pytanie jakie chciałbym zadać: co mam zrobić, aby Cię uszczęśliwić?

Podobała mi się kiedyś jedna taka Marta, to już spalony most, ale czasami wracają wspomnienia. Zależało mi na niej. Byłem jednocześnie Wokulskim i Wołodyjowskim razem wzięci, chciałem poprzez romantyzm znaleźć wytrych do drzwi jej serca, lecz nie zdołałem.

Pytanie jakie chciałbym zadać: co mam zrobić, aby Cię uszczęśliwić?

Podobała mi się kiedyś jedna taka Marta, to już spalony most, ale czasami wracają wspomnienia. Zależało mi na niej. Byłem jednocześnie Wokulskim i Wołodyjowskim razem wzięci, chciałem poprzez romantyzm znaleźć wytrych do drzwi jej serca, lecz nie zdołałem.

Jest takie pytanie, które chciałam zadać ojcu, ale nie zdążyłam, bo niestety zmarł.  Moi  rodzice byli po rozwodzie z ojcem miałam  kontakt z reguły tylko telefonicznie. Pewnego roku zapomniałam o jego urodzinach, on sam do mnie zadzwonił, prowadziliśmy normalną rozmowę i nawet słowem nie zająknął  się, że ma urodziny. Obiecałam sobie, że już nigdy o nich nie zapomnę, niestety kolejnych urodzi nie dane było mu świętować. Pytanie jakie bardzo chciałabym mu zadać to "Czy mocno zraniło Cię moje zapominalstwo i czy uda Ci się mi wybaczyć?" może nic wielkiego, ale te niezadane pytanie boli bardziej, kiedy masz świadomość, że nigdy nie będziesz mógł zadać tego pytania ani nie uzyskasz na nie odpowiedzi. 

Jest takie pytanie, które chciałam zadać ojcu, ale nie zdążyłam, bo niestety zmarł.  Moi  rodzice byli po rozwodzie z ojcem miałam  kontakt z reguły tylko telefonicznie. Pewnego roku zapomniałam o jego urodzinach, on sam do mnie zadzwonił, prowadziliśmy normalną rozmowę i nawet słowem nie zająknął  się, że ma urodziny. Obiecałam sobie, że już nigdy o nich nie zapomnę,...

Demonomachia[bookLink]4999262|Demonomachia[/bookLink]

Demonomachia[bookLink]4999262|Demonomachia[/bookLink]

 [bookCover]4999262|Demonomachia[/bookCover]