forum Oficjalne Konkursy
Przyjaźń ponad podziałami – wygraj książkę „Washington Black”.
Finalistka Nagrody Bookera, jedna z ulubionych książek Baracka Obamy. Eduygan stworzyła wspaniałą powieść przygodową, z fantazją i wrażliwością opisując losy swojego młodego, aspirującego do lepszego życia bohatera. 11-letni Wash - George Washington Black – niewolnik z plantacji trzciny cukrowej na Barbadosie jest przerażony, gdy zostaje wybrany na służącego przez brata swojego pana, lecz później ze zdziwieniem przekonuje się, że Christopher Wilde to miłośnik przyrody, badacz, wynalazca i abolicjonista. Z czasem – mimo przepaści, która ich dzieli – obaj zaczynają dostrzegać w sobie człowieczeństwo. Gdy ktoś nieoczekiwanie ginie i za głowę Washa zostaje wyznaczona nagroda, obaj muszą wszystko rzucić i salwować się ucieczką. Powieść, której akcja rozgrywa się na obszarze ciągnącym się od Karaibów po mroźną Arktykę i od Londynu po Maroko, opowiada o odnajdywaniu siebie i zdradzie, o miłości i przebaczeniu oraz o życiu, które runęło i na nowo się odrodziło.
Znaleźliście się kiedyś w sytuacji, gdy po poznaniu nowej osoby stwierdzaliście, że nigdy się nie zaprzyjaźnicie, ponieważ dzieli was zbyt dużo? W jakiej sytuacji poznaliście tę drugą osobę i czy może mimo wszystko udało wam się zaprzyjaźnić?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Washington Black
Regulamin
- Konkurs trwa 12 - 18 włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Świat Książki. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [41]
Po śmierci ojca poznałam moją przyjaciółkę. Ja - cała na czarno, rozbita. Ona - kolorowy człowiek, określający się mianem "metalówy".
Obie miałyśmy o sobie mylne pierwsze wrażenie - ona oceniła mnie jako pyskatą i pewną siebie podrywaczkę, zarzuciła mi mój ubiór - puki nie wiedziała dlaczego jestem w czerni. Ja oceniłam ją jako metalówę, bez poszanowania dla innych,...
Randka w ciemno. Wystrojona w najelspze ciuchy, z utapirowaną fryzurą pozyczoną specjalnie na tę okazję lokówką- jestem gotowa! Jak się okazało mój wybranek też się przygotował- wypielęgnowany, wypachniony , wyprasowany, z metra cięty, prosto z "Pani" wyjęty mówił ciągle o swojej fryzurze. Spacerując parkowymi uliczkami pełnego pasji monologu o tym, że wilgoć powietrzu, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMniej więcej w gimnazjum zaczęłam rozwijać świadomość polityczną. Miałam wtedy skrajnie lewicowe poglądy i bardzo pyskatą naturę i z tego jakoś rozwinęła się duża niechęć do religii. Jakiś czas później poznałam Ankę. Dosiadłam się do grupki moich znajomych, z którymi ona siedziała, akurat w momencie, kiedy streszczała im jakiś artykuł. Nie będę wdawać się w szczegóły, ale...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMówi się, że rodziny się nie wybiera. Niestety współpracowników również. Spotkałem takiego w pracy, gość nie dość, że niezbyt ładny powierzchownie, to i paskudy wewnątrz (i nie mówię tu o żółtych od fajek zębach). Już po paru rozmowach wiedziałem, że się z nim nie dogadam, ale cóż trzeba jakoś współpracować. Wszystkie wspólne tematy starałem załatwiać się mejlowo, z pełnym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOna – dziewczyna z dobrego domu, sumienna uczennica, poważana przez społeczeństwo, inteligentna prymuska; ja – zbuntowany punk, bystra poszukiwaczka prawd, wiecznie zaczytana w książkach, podważająca normy społeczne i kulturowe. Wydawać by się mogło, że taka znajomość jest niemożliwa, a przynajmniej trudna. A jednak… Zagadnęłam ją na ulicy, chodziło o jakiś błahy temat,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOwszem! Zarozumiała, wypindrowana laleczka na konsoli w firmie, do której wybrałam się na rozmowę kwalifikacyjną świeżo po studiach! Ja zestresowana, nieobyta i przerażona, a ona zero wyrozumiałości i pokory! Od razu jej nie polubiłam. Tudzież miałam nosa! Do pracy mnie przyjęli, ale jak się okazało Iwony, bo tak właśnie miała na imię, nikt w firmie nie lubił!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
- Cholera. Szekspir. Za jakie znowu grzechy?!
Hermes był wściekły, gdy dowiedział się, że ma przeczytać „Makbeta”. Nie lubił szkoły i nie rozumiał po co mu książki. Jaka to znowu rozrywka? On lubował się w dzikich ekscesach w barach, pubach i innych przybytkach.
Szkoły olewać nie mógł, gdyż pamiętał reakcję swojej rodziny na marne oceny z zeszłego półrocza. Dlatego wbrew...
Prawie dwadzieścia lat temu, gdy byłam w gimnazjum różne osoby się spotykało. Była dziewczyna z klasy, która potajemnie paliła papierosy, wagarowała i nie najlepiej szło jej z niektórymi przedmiotami w szkole. Raczej nie miałyśmy kontaktu, mówiłyśmy sobie cześć, gdy się widywałyśmy, ale nic poza tym. Nie miałyśmy wspólnych tematów, bo należałyśmy do dwóch innych światów....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Pracowałam kiedyś w dużej fabryce, gdzie była ogromna rotacja pracowników. Pewnego dnia nasz brygadzista oznajmił, że przyjdzie do nas nowa dziewczyna z innego działu.
Nadszedł ten dzień i zobaczyłam ją, jak zbliża się w swoich leginsach w panterkę, mocnym makijażu i fantazyjnie utapirowanymi włosami. "Rany, ale pusta dziunia" - pomyślałam. Zupełne przeciwieństwo mnie.
Pech...
Mam duże problemy ze wzrokiem a kiedyś spotkałam chłopaka nadpobudliwego. Za dużo się poruszał i był za głośny. Nie zaprzyjaźniła bym się z nim za żadne skarby świata, ale tu wchodzi coś czego nie ma w polskich komediach romantycznych czyli rozmowa i od lat jest moim najlepszym przyjacielem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post