Wow dziękuję! Marzyłam o tej książce :)

Wow dziękuję! Marzyłam o tej książce :)

Dziękuję i gratuluję zwycięzcom

Dziękuję i gratuluję zwycięzcom

Dziękuję:) Ale super!

Drodzy Czytelnicy, bardzo dziękuję za wszystkie Wasze "popieram" - to bardzo miłe!

Dziękuję:) Ale super!

Drodzy Czytelnicy, bardzo dziękuję za wszystkie Wasze "popieram" - to bardzo miłe!

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy.

Wybraliśmy zwycięskie prace:

Darsky
kasienkae
Edith
Seconde
agatrzes

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy.

Wybraliśmy zwycięskie prace:

Darsky
kasienkae
Edith
Seconde
agatrzes

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Dzień Panieńsko-kawalerski zacząłby się wspólnie. Przyszła para młoda nad ranem wsiadłaby do samolotu. Nie byłby to zwykły samolot lecz taki przeznaczony do skoków spadochronowych! W trakcie lotu dowiadują się iż narzeczony skacze pierwszy dziewczyna oddaje swój skok kilka minut później tak aby na ziemi się nie spotkali.
Dziewczyna ląduje niedaleko Kołobrzegu. Na polu czekają na nią koleżanki z którymi tuż po lądowaniu jedzie do spa na zabiegi.
Na przyszłego Pana młodego czekają koledzy na motocyklach (oczywiście dla niego także jest jeden). Chłopaki wybierają się w trasę w kierunku nadmorskich miejscowości. Po drodze zatrzymują się na mały pojedynek paintballowy.
Dziewczyny odmłodzone po zabiegach jedzą obiad w luksusowej restauracji po czym udają się na pamiątkową, profesjonalną sesję fotograficzną. Po sesji idą się pobawić do klubu.
Faceci przemęczeni po paintballu dojeżdżają motorami do Mielna i pierwsze co robią to odświeżająca kąpiel w morskiej toni. Następnie prysznic i przebranie w pobliskim hotelu, niezdrowy fast-foodowy obiad z piwkiem po czym rozpoczynają zabawę w klubie. Po kilku godzinach zmieniają miejscowość i bawią się w Ustroniu Morskim.
Po całym dniu wrażeń nad ranem zarówno mężczyźni jak i kobiety trafiają do tego samego hotelu, nic nie mówiąc przyszłym nowożeńcom wręczają każdemu z osobna klucz do pokoju (apartamentu dla dwojga), którzy niespodziewanie spotykają się w tym samym pokoju i mogą zasnąć przytuleni do siebie nawzajem.

Dzień Panieńsko-kawalerski zacząłby się wspólnie. Przyszła para młoda nad ranem wsiadłaby do samolotu. Nie byłby to zwykły samolot lecz taki przeznaczony do skoków spadochronowych! W trakcie lotu dowiadują się iż narzeczony skacze pierwszy dziewczyna oddaje swój skok kilka minut później tak aby na ziemi się nie spotkali.
Dziewczyna ląduje niedaleko Kołobrzegu. Na polu...

Myślę, że największą rozrywką na wieczorze kawalerskim moje ukochanego byłaby obecność przyszłej teściowej, ale w myśl zasady nie czyń drugiemu co tobie niemiłe rezygnuję z tego pomysłu. Niemniej jednak szpiega w nieodpowiedzialnym gronie muszę mieć, więc namawiam narzeczonego by na tę imprezę zaprosił mojego brata. Następnie kupuję 2 litry spirytusu i przelewam do butelek z gorzałką, które na tę okazję przygotował mój ukochany. 5-6 kieliszków na rozgrzewkę powinno załatwić sprawę i uziemić kawalerskie sioło w chałupie. Ale żeby nie było, że taka okazja bez niespodzianek – zamawiam chłopakom animatora od kinderbali i tylko przez chwilę się wachm czy trzygodzinna impreza będzie w klimacie Scooby-Doo czy Krainy Lodu. Przecież to wieczór kawalerski, więc bez panienek obyć się nie może... Mam tylko nadzieję, że rano nikt niczego nie będzie pamiętał, bo zawiśnie nade mną widmo staropanieństwa.

Myślę, że największą rozrywką na wieczorze kawalerskim moje ukochanego byłaby obecność przyszłej teściowej, ale w myśl zasady nie czyń drugiemu co tobie niemiłe rezygnuję z tego pomysłu. Niemniej jednak szpiega w nieodpowiedzialnym gronie muszę mieć, więc namawiam narzeczonego by na tę imprezę zaprosił mojego brata. Następnie kupuję 2 litry spirytusu i przelewam do butelek...

Po tych wszystkich „Cudownych latach” razem jesteście „Gotowi na wszystko” aby spędzić ze sobą resztę życia. Jednak wcześniej czeka was ostateczny test, coś jak „Egzamin z życia”. Spokojnie to nie „Szkoła”, nie będzie ocen...a może jednak będą? Boicie się? Macie rację. Co powiecie na wieczór kawalerski, który trwa „24 godziny”? Szaleństwo? Przesada? Może. Ale cytując klasyka - Kto bogatemu zabroni? Atrakcją na dzień będzie zabawa w chowanego w wersji dla dorosłych. „Ekipa” młodego przy pomocy wskazówek ukrytych w różnych powiedzmy interesujących miejscach takich jak Sex Shop, kościół czy dom przyszłej teściowej, szuka miejsca ostatecznej próby - nocnego klubu w którym rozegra się finał finałów niczym Super Bowl. Mówię tu o ekskluzywnym miejscu z alkoholem, muzyką, grami takimi jak bilard czy poker i...striptizerkami oczywiście. Ale przyjrzyjcie się dokładnie. Wytężcie wzrok. Jeszcze tego nie widzicie prawda? Ale już wkrótce zorientujecie się, że te seksownie, piękne dziewczyny z maskami weneckimi na twarzy to nikt inny jak młoda i jej ekipa. Reszta wieczoru niech pozostanie tajemnicą „Archiwum X”.

Po tych wszystkich „Cudownych latach” razem jesteście „Gotowi na wszystko” aby spędzić ze sobą resztę życia. Jednak wcześniej czeka was ostateczny test, coś jak „Egzamin z życia”. Spokojnie to nie „Szkoła”, nie będzie ocen...a może jednak będą? Boicie się? Macie rację. Co powiecie na wieczór kawalerski, który trwa „24 godziny”? Szaleństwo? Przesada? Może. Ale cytując...

Wieczór kawalerski Jacka :)
Oczywiście kumple bo bez nich ani rusz, dożo gorzałki i tańce.
17;00 Bilard - Na spokojnie zaczęte popołudnie z dużą dawką humoru i żartu, 18;30 - paintball - trochę zadyszki zawsze wskazane na oczyszczenie umysłu, 21;00 Kierunek Dobra Impreza - poszaleć, poskakać i tam dobre kilka browarków (bo jak wiadomo żaden facet nie obył by się bez ulubionego trunku jakim jest zimne piwo). Miedzy 1 a 2 Klub Nocny - ale tylko pod warunkiem zaspokojenia wzrokowego pod żadnym pozorem cielesnego. Między 3 a 4 rano spacer po mieście i głośne śpiewanie (ryczenie czy buczenie jak to faceci mają po dużej dawce napoju wyskokowego).
I oczywiście Czyste sumienie szalonej Nocy Kawalerskiej. Taki Wieczór Kawalerski wyobrażam sobie dla mojego mężczyzny.

Wieczór kawalerski Jacka :)
Oczywiście kumple bo bez nich ani rusz, dożo gorzałki i tańce.
17;00 Bilard - Na spokojnie zaczęte popołudnie z dużą dawką humoru i żartu, 18;30 - paintball - trochę zadyszki zawsze wskazane na oczyszczenie umysłu, 21;00 Kierunek Dobra Impreza - poszaleć, poskakać i tam dobre kilka browarków (bo jak wiadomo żaden facet nie obył by się bez...

Miejsce odbywania się wieczoru kawalerskiego to mieszkanie kolegi przyszłego Pana Młodego. Główni bohaterowie to przyszły Pan Młody i jego najlepsi kumple, którzy są mu naprawdę bliscy. Najważniejsze, by podczas tego specjalnego melanżu panowała dobra zabawa, dużo śmiechu, dobre jedzenie i mocniejsze trunki. Oszczędziłabym Panu Młodemu stresu związanego z wijącą się przed nim blond laską i rechoczącymi kolegami dookoła. Striptizerkom mówię stanowcze NIE! Przede wszystkim musi być dużo alkoholu. Im prędzej się napiją, tym szybciej zasną i nie będzie w ich głowach budziła się ochota do gorących igraszek i okazji do skoku w bok. Obowiązkowo musi się znaleźć gry i zabawy umilające ten wyjątkowy wieczór. Od klasycznych planszówek z niecodziennymi zadaniami,domino sexy i puzzle z nagą kobietą składającą się z 1000 elementów przez pokera mocno zakrapianego alkoholem, aż po: bingo i ruletki. Tak ich to pochłonie, że na pewno nawet nie pomyślą o innych rozrywkach z prawdziwymi kobietami w roli głównej. Wieczór osłodzą im landrynki w kształcie cycuszków, żelki, lizaki peniski. Mieszkanie udekorują pluszowe, erotyczne maskotki, np. kształtem przypominające ciało kobiety oraz balony. Mogą mieć one formę: poduszki, zagłówka, domowych kapci. Taki scenariusz wieczoru kawalerskiego sprawia, że ja będę spokojniejsza, a panom nie zabraknie rozrywki.

Miejsce odbywania się wieczoru kawalerskiego to mieszkanie kolegi przyszłego Pana Młodego. Główni bohaterowie to przyszły Pan Młody i jego najlepsi kumple, którzy są mu naprawdę bliscy. Najważniejsze, by podczas tego specjalnego melanżu panowała dobra zabawa, dużo śmiechu, dobre jedzenie i mocniejsze trunki. Oszczędziłabym Panu Młodemu stresu związanego z wijącą się przed...

Wieczór kawalerski pod hasłem czystości – najbezpieczniejszy wariant pożegnania ze stanem kawalerskim. Oczywiście z punktu widzenia mojego, czyli przyszłej małżonki. Oto kilka „moralnie uporządkowanych” konkurencji, z którymi przyszły pan młody i jego koledzy będą musieli się zmierzyć:

1) czysty zysk – takie zestawienie dochodów z rachunkami, by po ich zapłaceniu zostało przynajmniej na moje waciki
2) czysty, jak łza – skoro nie potrafisz gotować, to chociaż pokroisz cebulę, ale spokojnie tylko 1 kilogram
3) czysta chata – detergent, odświeżacz, a może proszek do prania – poznaj, Stachu, po zapachu
4) czysty tron – sprzątanie toalety na czas, a nie będzie go dużo, bo właśnie jedzie do nas twoja Mamusia
5) czysta pozycja – zanim się wyśpisz, najpierw sobie pościelisz… i założysz pościel na kołdrę, poduszkę i dwa jaśki

Dla zwycięzcy jest oczywiście przewidziana nagroda – czyste sumienie, bo po takim wieczorze kawalerskim na pewno będzie. Chyba, że już przed nim miało na sobie plamy…

Wieczór kawalerski pod hasłem czystości – najbezpieczniejszy wariant pożegnania ze stanem kawalerskim. Oczywiście z punktu widzenia mojego, czyli przyszłej małżonki. Oto kilka „moralnie uporządkowanych” konkurencji, z którymi przyszły pan młody i jego koledzy będą musieli się zmierzyć:

1) czysty zysk – takie zestawienie dochodów z rachunkami, by po ich zapłaceniu zostało...