forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Wieczna wędrówka - wygraj książkę "Wędrowny sokół"
Choć ludzkość porzuciła wędrowny tryb życia już tysiące lat temu, wciąż w różnych zakątkach świata istnieją społeczności nomadów, wiodących niezwykły z naszego punktu widzenia żywot. Ludzie ci wciąż się przenoszą, nigdzie nie zagrzewając miejsca. Czy umiesz to sobie wyobrazić? Napisz opowiadanie o koczowniczym życiu. Czekamy na teksty o objętości do 2500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają po egzemplarzu książki.
Wędrowny sokół
Regulamin
- Konkurs trwa od 13 do 19 marca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 2500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Czarne.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [24]
Nagrody otrzymują:
Patrycja
Marta
Vianne
smakuje-jak-kurczak
Nadis
Gratulujemy. Z laureatami skontaktujemy się osobiście.
dziękuję za docenienie i kolejny cudownie rozpoczęty dzień :)
i gratuluję pozostałym :D
Dziękuję! fakty opisane językiem barwnej legendy – oj! Jestem bardzo ciekawa! Mam już na półce "Wybuchowe Mango" więc jak je postawię obok siebie będę miała dwa obrazki z Pakistanu w zupełnie odmiennej odsłonie. (tak naprawdę to już trzy licząc razem z "Musiałam Odejść") Przeczytałam Wasze opowiadania i wiedziałam że niełatwo będzie wygrać, tym bardziej Wam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa również bardzo dziękuję i gratuluję pozostałym szczęściarzom! :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKonkurs zakończony. Laureatów ogłosimy we wtorek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPatrzę w niebo – skończoność, nieskończoność – i to prawda i tamto nie do zaprzeczenia. Wszystko ma swój kres. Gdzieś zawsze znajduje jakaś granica. Ale co jest za tą ostatnią gwiazdą? Za kresem kresów? Układam delikatnie swój cenny pakunek. Faktura która się nie odkształci. Skręty i zakręty, wokół i w środku wijąc się i falując delikatnie linia tworzy ten niezmienny piękny...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNikt nigdy nie podejrzewałby, że pan Mściwój Piszczyk*, poseł na Sejm VII kadencji, wiedzie koczowniczy tryb życia. Wręcz przeciwnie – ten rumiany, brzuchaty mężczyzna, obdarzony sumiastym wąsem, błyszczącą łysiną i tubalnym głosem, stanowi zaprzeczenie naszego wyobrażenia o włóczędze. Zawsze pod krawatem, zawsze w przyciasnych marynarkach i w spodniach, których nogawki...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejOtwieram oczy. Pierwszy świadomy oddech, żyję. Moja ręka machinalnie wędruje w prawo. Trafiam na pierś. Miękka, ciepła. Porusza się miarowo. Witamy w rzeczywistości, w której mężczyzna dotykając kobiecej piersi nad ranem sprawdza czy jego partnerka oddycha zamiast tego czy ma ochotę na sex. Budzę pozostałych i wyruszamy. Horyzont nadal jest czysty. Za nami, widać...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWiecie, jak to jest mieć własny dom? Takie miejsce, które jest tylko dla nas. Gdzie możemy się schronić przed całym światem, uciec na chwilę, gdzie ma się swoją własną przestrzeń, której nikt nam nie narusza i w której możemy czuć się swobodnie. To cudowne miejsce, które daje uczucie stabilizacji. Gdziekolwiek byśmy się nie znaleźli, wiemy, że gdzieś tam, daleko, czeka na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Delikatny, ciepły wiatr pieścił jego skórę. Zamknął oczy i uśmiechnął się w stronę słońca, które śmiało wyszło za szarych obłoków.
- Już czas ruszać.- Odparł do siebie. To zdanie stało się jego mantrą i niemalże sposobem na życie. Chwycił swój bagaż podręczny i uczynił kilka kroków. Szedł przed siebie, obserwując monotonny krajobraz, który za każdym razem go zachwycał. Jego...
Nie pamięta już, kiedy ostatnio był w domu. Nie czuje takiej potrzeby, od paru lat zmienia miejsce zamieszkania co kilka miesięcy. Nie ma z tym problemu, wręcz przeciwnie – wreszcie czuje, że jego życie nabrało sensu.
Zaczęło się przypadkiem. Znalazł ogłoszenie, zgłosił się i wyjechał. To miała być jednorazowa przygoda, nowe doświadczenie, sposób na złapanie pewnego...
- Mili goście, przedstawienie czas zacząć.
Buchnęły języki ognia, a światła skierowano na scenę, na której pojawiły się dwa słonie. Zwierzęta zaprezentowały zgromadzonym swoje umiejętności. Oklaskom i wiwatom nie było końca. Pomiędzy kolejnymi występami clown rozśmieszał publiczność. Dzieci były zachwycone. Ostatnim, popisowym numerem tego wieczora był pokaz akrobacji...
marzec 2015
Patrzę na plecy Aarona. Trzyma ręce w kieszeniach i spogląda w dół skalistego wąwozu, nad którym dziś się zatrzymaliśmy. Wieczór robi się coraz chłodniejszy, więc otulam się mocniej starą bluzą. Chcę go zawołać, żeby wrócił do samochodu, ale on nie ma już na imię Aaron. Od kilku tygodni ma kolejne imię, kolejne nazwisko i zupełnie nową tożsamość. Tak jak ja.
...