forum Książki Dyskusje o książkach
Dream team. „Głodna puszcza” Marcina Mortki
Podobno „w kupie siła”. Doskonałym przykładem tego powiedzenia są perypetie Kociołka i jego drużyny do zadań specjalnych. 29 września po raz kolejny fantastyczny dream team z Edmundem na czele wyruszył na misję, a jak dobrze wiecie, przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. Bo przecież nieważne gdzie, ważne z kim…
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [4]
Humoru w "Nie ma tego złego" wbrew szumnym reklamom jest jak na lekarstwo. Kolejna część? Dziękuję, postoję.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam"Głodną Puszczę" kupiłem zanim otworzyłem "Nie ma tego Złego". Podobały mi się okładki no i po serii poważniejszych o przygnębiających lektur miałem ochotę na coś luźniejszego. Kończę część pierwszą i nie zawiodłem się. Prosta przygoda, humor, bijatyki i trochę szczęścia bohaterów w całym tym chaosie, który ich ogarnął. Nie zawsze musi być skomplikowanie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamGłodna Puszcza chcę kupić
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spamZapraszamy do dyskusji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam